10 najbardziej szalonych gier, które kiedykolwiek wyjdą z Japonii (NSFW)

Posted on
Autor: Gregory Harris
Data Utworzenia: 15 Kwiecień 2021
Data Aktualizacji: 6 Móc 2024
Anonim
10 najbardziej szalonych gier, które kiedykolwiek wyjdą z Japonii (NSFW) - Gry
10 najbardziej szalonych gier, które kiedykolwiek wyjdą z Japonii (NSFW) - Gry

Zawartość



Jest wiele rzeczy, które powinniśmy podziękować Japonii za udzielenie nam; Manga, Godzilla i JRPG to tylko niektóre z nich. Ale dla każdego wspaniałego wynalazku, jaki został nam dany, były też konsekwencje. Mogły nam dać Akira, ale dzięki mangi reszta świata odkryła, czym jest „macka porno”; stare filmy Godzilli to kiczowate klasyki, które można oglądać w kółko, ale są też powody, dla których widzieliśmy Matthew Brodericka, który kręcił się w świętokradczym remake'u z 1998 roku.

Podczas gdy japońska branża gier mogła wyprodukować franczyzę Final Fantasy i absurdalnie genialny Chrono Trigger, jest także odpowiedzialna za jedne z najdziwniejszych i czasami najbardziej złowrogich gier w historii tego medium.

Wygląda na to, że japońscy deweloperzy i wydawcy tych dziwnych gier mogą umieścić w swoich tytułach niemal wszystko, co chcą. Często nie mają sensu, a czasami wydają się przekraczać prawne granice, ale przeważnie spotykają się z jakimś koszmarem wywołanym gorączką i narkotykami: dziwnym, lekko przerażającym, ale bardzo pamiętnym - i zdecydowanie czymś, co chcesz powiedz swoim znajomym o.


Japonia: Za wszystkie niewiarygodnie dziwaczne rzeczy, które dałeś nam przez lata, mówimy „Arigato”. Nigdy nie przestawaj dziwności.

Kolejny

10. Chłopak Hatoful

Wirtualne symulatory randek nie są niczym nowym w Japonii, ani nie dodają niepokojącego, seksualnego elementu drapieżnika do postępowania. Co było nowy z Hatoful Chłopak to fakt, że zamiast grać młodą dziewczynę próbującą znaleźć idealnego mężczyznę bez macki, bohaterka stara się znaleźć miłość wśród swoich ptasich znajomych w szkole, do której uczęszcza - w której jest jedyną uczennicą człowieka.

Hatoful Chłopak jest prawdopodobnie najbardziej udaną grą na tej liście poza Japonią, pomimo ciągle pozowanego „baaaardzo… czy to bestialstwo?” pytanie. Właściwie to całkiem niezła gra, która zaczęła się od żartu Prima Aprilis, więc nie traktuje się zbyt poważnie. Zagraj, a wielu nigdy nie patrzy na ptaki w ten sam sposób - po prostu nie próbuj umawiać się na randki, ty dziwaku.

9. JEZUS: Straszny Bio-potwór

Kontynuując tradycję fantastycznych japońskich gier, mamy JEZUS: Straszny Bio-Potwór. Ta gra nie ma nic wspólnego z przemianą Jezusa Chrystusa w pewnego rodzaju terminatora / zombie, ponieważ tego rodzaju rzeczy związane są z chrześcijańskim gniewem. Ani słowo „Jezus” nie jest używane jako wulgaryzmy, jak w „JEZUSIE !!! Straszny Bio-potwór (nadchodzi prosto dla nas)”. Ten konkretny Jezus rzeczywiście odnosi się do stacji kosmicznej, chociaż jest nazwany na cześć Chrystusa.

Fabuła tego horroru na temat przygody z tekstem / przetrwania, rozgrywająca się w roku 2061, polega na wysłaniu przez narody Ziemi statku do zbadania Komety Halleya, ponieważ w jego gazie wykryto jakąś formę życia. Okazuje się, że to tajemniczy demoniczny kosmita - naturalnie.

8. Przepraszam

Ten klon Pac-Man został wydany w 1985 roku, w epoce, w której ówczesny premier Japonii, Kakuei Tanaka, był po kolana w wielu skandalach przekupstwa. Wygląda na to, że ktoś pomyślał, że najlepszym sposobem na satyrację zepsutego premiera jest wsadzenie go do gry wideo. „Przepraszam” część tytułu pochodzi z japońskiego słowa „premier” „Sori”. Do tej pory trochę dziwnie, ale robi się dziwniej.

W grze, gdy Tanaka biegnie po labiryncie zbierającym klocki, ma do czynienia z największymi ikonami, jakie miały do ​​zaoferowania lata 80.: pojawiają się Madonna, Michael Jackson i Carl Lewis. Jest nawet jeden wróg, który zmienia się w strój S&M i zaczyna chłostać półnagiego Tanakę, jeśli zostanie złapany.

7. Fly Mr. Science Wielka wyprawa na Ziemię! Rzuć wyzwanie tajemniczym i dziwnym stworzeniom

Prawdopodobnie najlepszy tytuł w historii gier wideo; Fly Mr. Science Wielka wyprawa na Ziemię! Rzuć wyzwanie tajemniczym i dziwnym stworzeniom jest zasadniczo angielskim tłumaczeniem gry i prawdopodobnie jest to najmniej dziwaczna rzecz w tej grze.

Gra jest niesamowicie oparta na edukacyjnym japońskim programie telewizyjnym dla dzieci. Składa się z dwóch młodych astronautów, których nauczyciel uczy o różnych „tajemniczych i dziwnych stworzeniach” Fakt, że nie ma skóry i wygląda na to, że właśnie zszedł z mostu Event Horizon, wcale nie przeszkadza tym dzieciom. przestraszyłoby to większość ludzi.

6. Gra Houchi

To smutny fakt, że sporo japońskich gier wykracza poza „łagodne przerażenie” i wkracza w obszar „10 lat na liście przestępców seksualnych”. Gra Houchi jest daleko, najdalej od najgorszej „wątpliwej” japońskiej gry, jaką kiedykolwiek stworzono, ale wciąż jest niesamowite myśleć, że w pewnym momencie była dostępna na Xbox Live.

Mechanizm tego trenera napaści na tle seksualnym jest w zasadzie grą Posągów na podwórku, choć z dość złowrogim zwrotem akcji. Kontrolujesz 56-letniego Taro Heibona, „nieśmiałego kumpla, który chce ujawnić prawdziwą jaźń i poczuć niebiańską rozkosz”. Zasadniczo rodzaj obrony, który nigdy nie idzie dobrze z sędziami.

Choć od 30 lat jest szczęśliwym mężem, sekretnym pragnieniem Taro jest bycie słownie maltretowanym przez kobiety ubrane w stroje cosplay. Faza, przez którą przechodzą wszyscy mężczyźni w jego wieku. Zgaduję.

Taro może nawet odrzucić butelkę alkoholu, aby zwiększyć swoją odwagę i szybkość ruchu, aby mógł dotrzeć do „kobiet” (które podejrzanie wyglądają jak młode dziewczyny), zanim złapią go skradającego się na nich. Jeśli podejdzie wystarczająco blisko, przypuszczam, że nazywają go po prostu brudnym zboczeńcem, jakim jest. Chociaż, nieznany im, właśnie tego chce! UGH!

5. Eastern Mind: The Lost Souls of Tong-Nou

Ta przygoda z point-and-click z 1995 roku miała jedną z tych fabuł, które są często używane w grach: Twoja postać straciła duszę, więc pożycza duszę przyjaciela na 49 godzin i wyrusza na wyspę Tong-Nou odzyskać własną. Wyspa jest również olbrzymią zieloną świecącą głową unoszącą się w przestrzeni, wzorowaną na głównym projektantie gry.

Możesz wejść do tej głowy przez dowolny otwór (na szczęście nigdy nie użyli całego ciała projektanta), co prowadzi do serii labiryntów. Oferują one najbardziej nielogiczne łamigłówki logiczne w grach. Jest też potwór, który zjada własne nogi, bestia z trzema umysłami, która popada w depresję i zabija się w ciągu kilku sekund od spotkania z tobą, a także różne inne stworzenia, które wyglądają, jakby właśnie wyszły z wyobraźni seryjnego mordercy.

4. Toaleta dla dzieci

Kiedy gra zaczyna się od małego chłopca idącego do toalety w środku nocy, zaczynasz odczuwać, że może mieć to wyjątkowe, jedyne w swoim rodzaju japońskie uczucie. Kiedy strumień wody puka tego dzieciaka do toalety, inicjując pionową, przewijaną strzelankę o tematyce poo, zdajesz sobie sprawę, że twoje podejrzenia są potwierdzone - to jest tak samo japońskie, jak tylko się da.

W tym, co musi być największą grą, jaką kiedykolwiek wykonano dla fecalpheliac, Toaleta dla dzieci to „dwie dziewczyny, jedna filiżanka” świata gier wideo. Prawie wszystko jest pełne zdjęć rufowych; od wrogów, którzy strzelają do ciebie, do krajobrazów, które mają taki kształt.

Jeśli to wszystko nie było wystarczająco japońskie, są też wrogowie w kształcie penisa, którzy próbują cię zabić moczem, toaletami w stylu artylerii, które strzelają w powietrze, świniami z ludzkimi osiołkami i mnóstwem pisuarów.

Toaleta dla dzieci: brudne, scatologiczne i niesamowicie dziwne.

3. LSD: Dream Emulator

LSD: Dream Emulator lub Lovely Sweet Dream była jedyną w Japonii wersją PlayStation One, która miała symulować stan głębokiego cyklu REM. Gra oparta jest na dzienniku snów przechowywanym od ponad 10 lat przez członka zespołu programistów. Grając w tę grę, można założyć, że ta osoba może mieć pewne nierozwiązane problemy osobiste lub wziąć wiele leków psychoaktywnych, może oba.

Gra polega na wprowadzaniu snów, które zwykle trwają około 10 minut, po czym się obudzisz. Nie ma żadnego dialogu, a każdy sen polega na eksplorowaniu obszarów, które są losowane za każdym razem, gdy zaczynasz - dosłownie nie ma celu w tej grze. Cóż, poza tym, że nie ma zatoru mózgowego przy zwykłym strachu, którego doświadczasz, obserwując, jak martwe ciała huśtają się z krokwi, widząc złe oczy wpatrujące się w ciebie ze ścian lub spotykające Cienia i Demona Otchłani.

2. Puchar Świata w Japonii 3

Na pierwszy rzut oka możesz myśleć Puchar Świata w Japonii 3 wygląda jak normalna gra wyścigowa, ale będąc Japonią, jest daleko od niej. Jeśli obejrzysz powyższy film (raczej przekleństwa i NSFW), odkryjesz jedną z najbardziej szalonych i najśmieszniejszych gier wideo w historii.

Jedynym powodem, dla którego Japan World Cup nie dociera do miejsca numer jeden, jest to, że nazywanie tego „grą” jest trochę rozciągnięte. Może być sprzedawany jako jeden, ale tak naprawdę to tylko DVD z serią animowanych wyścigów. Chodzi o to, aby każdy gracz postawił na wynik przed każdym wydarzeniem, co oznacza, że ​​nie jest dużo zabawy dla każdego, kto już go oglądał.

Niezależnie od tego, nadal jest absolutnie fantastyczny i godny wielokrotnych przeglądów - nawet wtedy, gdy go nie „grasz”.

1. The Cho Aniki Seria

Większość Cho Aniki gry nigdy nie zostały wydane poza Japonią, a jeśli obejrzysz powyższy film (ponownie, nieco NSFW), zobaczysz, dlaczego. Jest mało prawdopodobne, aby reszta świata mogła oprzeć się na tym, co jest najdziwniejsze, najbardziej surrealistyczne i zdecydowanie najbardziej homoerotyczne gry wideo, jakie kiedykolwiek wyprodukowano.

Aby dać ci przykład dziwnej serii: jeśli przeskoczysz do walki z bossem na powyższym filmie, zauważysz, że jest to nagi, łysiejący, tańczący cyborg. Jego penis (chyba) również wydaje się być swego rodzaju wersją Reeda Richardsa. Jeśli oglądasz do samego końca, zauważysz, że zarówno odliczanie po śmierci, jak i wyświetlanie gry na ekranie są jednocześnie zabawne i wstrząsające.

Gry z serii mają takie nazwy jak Super Big Brother: Legend of the Holy Proteini niewiarygodnie mylące Love Super Big Brother: Violence Jump Rope Chapter. Ich intrygi obracają się wokół takiej dziwności, jak świadomy ciała, „sparaliżowani cesarze”; jedna gra w szczególności skupia się na kielichu białka, który jest prawie na pewno nasieniem, osiągającym moc podobną do Boga.

W Japonii gry te są przykładem baka-ge, typu kuso-ge. „Baka-ge” oznacza dosłownie „idiotyczną grę”, podczas gdy „kuso-ge” oznacza dosłownie „gównianą grę” lub „gównianą grę”. Więc to gówniane gry dla idiotów ... nie masz takiego rodzaju demograficznego targetowania na zachodzie.

Gry naprawdę są takie złe i dziwne, że sprawiają, że są atrakcyjne dla graczy. Nie wiadomo, jak dobrze zrobiliby na Zachodzie, ale dla czystej wartości komediowej i surrealizmu nic nie może się równać z Cho Aniki seria.