Śmierć Aerith z Final Fantasy VII jest przereklamowana

Posted on
Autor: Laura McKinney
Data Utworzenia: 5 Kwiecień 2021
Data Aktualizacji: 19 Grudzień 2024
Anonim
The Great Gildersleeve: The Matchmaker / Leroy Runs Away / Auto Mechanics
Wideo: The Great Gildersleeve: The Matchmaker / Leroy Runs Away / Auto Mechanics

Zawartość

Okrzyknięty jedną z największych gier wszech czasów, Final Fantasy VII ma wiele wspaniałych i niezapomnianych scen. Jedną z najbardziej „ikonicznych” scen była śmierć Aerith. Pozwól mi zepsuć ten obraz na zawsze i powiedzieć, dlaczego jej śmierć była przereklamowana i całkowicie możliwa do uniknięcia.


Historia śmierci Aeritha

* Ostrzeżenie: Spoilery z przodu *

W tym momencie gry gracz wie, że Sephiroth szuka czarnej materii, której można użyć do przyzwania Meteoru. Przywołany przez Meteor może spowodować wielką ranę na planecie i wstrzyknąć się w Strumień Życia - w zasadzie czyniąc go bogiem. Gdy Cloud zdobędzie czarną materię, Sephiroth używa komórek Jenovy w chmurze, aby zmusić go do przekazania czarnej materii.

Następnie Aerith idzie do Zapomnianego Kapitolu na białą materię, która może przywołać Świętego, jedyny przeciwnik przywołanego Meteoru. Podczas gdy modli się w podziemnym ołtarzu, Cloud i jego przyjaciele znajdują ją. Podobnie jak Sephiroth. Sephiroth próbuje ponownie wykorzystać komórki Jenovy w Cloud, aby zmusić go do zabicia Aeritha. Jednakże, gdy Chmura opiera się Sephiroth, Sephiroth po prostu zabija samego Aeritha.

Dlaczego jej śmierć jest ikoniczna

Śmierć Aerith była pierwszą poważną śmiercią w grze, której doświadczyli gracze, która z pewnością mocno uderzy w grę jako wciągająca Final Fantasy VII. I najprawdopodobniej była to pierwsza śmierć wielu graczy w ogóle. Aerith umiera w końcu zmusza chmurę do wzrostu i stawienia czoła Sephiroth.


Ale to, co głównie oddziela jej śmierć od poprzednich wpisów w Final Fantasy to sekwencja filmowa. Wykorzystanie CGI było wtedy najlepszą formą. Animacja sprawiła, że ​​śmierć wydawała się bardziej ludzka.

Dlaczego jest przereklamowany

Ona umarła, więc co? GG. Śmierć Aerith nie mieć wydarzyć się. Gdyby tylko kilka rzeczy zostało zrobionych inaczej, byłoby całkowicie do uniknięcia. Po pierwsze, wszyscy wiedzieli, że Sephiroth był w morderczym szaleństwie. Aerith naprawdę powinna była użyć „systemu kumpla”, kiedy poszła się modlić. Gdyby przynajmniej powiedziała Tifie lub Barretowi, dokąd idzie, być może mogliby ją ochronić. Ale zamiast tego uciekła sama, próbując zostać bohaterem.

Po drugie, Aerith nie była pierwszą postacią, która umarła w Final Fantasy franczyzowa. Nie była nawet drugą ani trzecią. Unei zmarł w Final Fantasy III, Tellah umiera Ostateczna fantazja IV, a jeszcze bardziej przejmująca była śmierć Gaulfa Doe Final Fantasy V.


Gdyby nie animacja, śmierć Aerith byłaby mniej przekonująca. Utrata jej Final Fantasy VII nie wpłynęło to na dynamikę rozgrywki, ponieważ każda inna postać mogłaby wyposażyć materię i być także uzdrowicielem, ale ze znacznie lepszymi statystykami.

W przeciwieństwie do innych wpisów w Final Fantasy franczyza, w której śmierć postaci może być odczuwalna przez resztę gry. Final Fantasy VII Czyli Vincent, Cid i Red XIII sprawili, że śmierć Aerith nie była tak głośna. To tak, jakby to nie było nic wielkiego, że odeszła, ponieważ masz wampira, potwora i gadającego czerwonego wilka, z którym możesz sobie poradzić. W sumie, Final Fantasy VII więcej się działo po stracie Arietha. Więc nic wielkiego.

Co myślisz? Czy śmierć Aerith była przereklamowana? Czy myślisz, że całe zamieszanie w tej sprawie jest uzasadnione? Daj mi znać w komentarzach!