Zawartość
SimCity to kolejny przykład dlaczego zawsze-online DRM może nie być najlepszym sposobem na ochronę własności intelektualnych. Płacący klienci mają trudności z dostaniem się na serwery, gracze, którzy dostają się na serwery, są losowo wyrzucani, a piraci grają bez problemu. Czy naprawdę tak powinno być?
Zawsze online DRM to jedna z tych rzeczy w branży gier, których nikt tak naprawdę nie lubi, i wydaje się, że wybuchnie w obliczu wydawców, którzy bardziej naciskają na tę antykonsumpcyjną praktykę niż na to, że im pomaga. Co to jest DRM, gdy DRM można tak łatwo obejść?
SimCity a sposób, w jaki EA radzi sobie z sytuacją, jest dobrym przykładem tego, jak nie chronić swoich praw cyfrowych. Podczas gdy tysiące graczy utknęły na ekranie logowania, inni rywalizują o zwrot pieniędzy, a pechowe dusze, które kupiły bezpośrednio od Origin, utknęły w nieudolnych trybikach oszustwa EA platformy obsługi klienta. (Jeśli zamówiłeś w Amazon, możesz uzyskać bezproblemowy zwrot pieniędzy).
Ten rodzaj praktyki traktuje płacących klientów jak przestępców, podczas gdy dają pieniądze EA na grę, w którą nawet nie mogą grać. Pomimo obietnic, że serwery będą stabilne w dniu premiery, SimCity jest praktycznie nie do odtworzenia dla każdego, kto rzeczywiście dał pieniądze EA na „klucz licencyjny” do gry.
Jeśli nie wspierasz tego typu praktyk, głosuj za pomocą swojego portfela. Uzyskaj zwrot pieniędzy, jeśli jesteś nieszczęśliwy. Walcz o to, jeśli musisz. Nie kupuj gier, które wymuszają na użytkowniku inwazyjne lub restrykcyjne DRM. Wydawcy unikają tego typu rzeczy, ponieważ przeciętny konsument nie głosuje za pomocą swojego portfela.
Ty, gracz w Internecie, który jest oczywiście poinformowany o tym, co się dzieje, wiesz, jak ważne jest odsuwanie. Jeśli chcesz coś zmienić, musisz pokazać wydawcom, że nie dasz im pieniędzy tylko po to, by być traktowani jak śmieci. Kupowanie tego, co sprzedają i narzekanie na to, nie jest sposobem na to, aby wejść do branży, której głównym celem jest zarabianie pieniędzy.
(Obrazy z pięknego Wątek NeoGAF w tej sprawie.)