Zawartość
- „Xbox One nie ma być konsolą do gier wideo”.
- Wojna na Xbox One i konsolę
- Nie uważamy urządzeń z systemem iOS / Android za bezpośrednią konkurencję dla tradycyjnych urządzeń przenośnych do gier. Czy Xbox One naprawdę można uznać za bezpośrednią konkurencję dla PlayStation 4?
- Xbox One będzie prawdopodobnie sukcesem ...
Microsoft Xbox One ujawnił wstrząsy w społeczności graczy, których nie było od lat. Setki tysięcy drobnych głosów krzyczących na całe gardło, zastanawiających się, dlaczego Microsoft wybrał ścieżkę, którą wybrali; dlaczego odwrócili się od swoich fanów; i co ich posiadało, aby zdecydować się na zablokowanie używanych gier i wymuszenie łączności z Internetem.
Odpowiedzi na prawie każde pytanie można odpowiedzieć w następujący sposób:
„Xbox One nie ma być konsolą do gier wideo”.
To szokujące, prawda? Jak śmiesz przyjmować zaufaną markę i uderzać ją w urządzenie, które wyraźnie koncentruje się na programowaniu telewizyjnym i sporcie. Jak mogli to zrobić lojalnym fanom Xboksa, którzy spędzili tysiące skumulowanych godzin kłócąc się w Internecie o to, która konsola jest lepsza?
Microsoft chciał przejąć przestrzeń w salonie przez ponad dziesięć lat, a zadaniem Xbox One jest realizacja tego celu. Konsola nie stara się zdobyć serc graczy, ale raczej przeciętnego Joe.Firma wie, że straci fanów swojej marki konsolowej podczas przejścia fokusowego, ale ci nieliczni, którzy migrują do Sony, będą więcej niż wynagrodzeni przez ćpunów sportowych i matek piłkarskich, które zaadoptowały Xbox One.
Gracze nie są już głównym celem Microsoftu w zakresie marki Xbox. Przeciętny konsument jest o wiele łatwiejszy do zadowolenia i bardziej skłonny wydawać pieniądze niż przeciętny gracz. To takie proste. Po co szukać płochliwego królika, który wystawia głowę z dziury, gdy przed tobą stoi 12-punktowy koziołek z odwróconym tyłem?
Wojna na Xbox One i konsolę
Pytanie naprawdę brzmi: czy Xbox One można nawet uznać za część głównej „wojny konsoli”, jeśli głównym celem systemu nie są gry wideo?
Wszyscy wiemy, że system dostanie udział w wyłączności, ale nigdy nie wystarczy. Konsole Microsoft nigdy nie miały zbyt wielu ekskluzywnych tytułów i znaczących technologii korzyść konsola PlayStation 4 będzie dostępna na konsolę Xbox One w końcu przejdzie na dev4 na PS4, gdy sprzęt X1 będzie zbyt przestarzały, aby nadążyć za ciągle zmieniającym się krajobrazem sprzętu PC.
Wiele funkcji, które widzieliśmy na Xbox One, jak dotąd, robi wrażenie, nawet trochę zadziwiające, jeśli Fantasy Football i przełączanie między kanałami telewizyjnymi bez pilota to twoja sprawa. Tak imponujące, jak te funkcje, nie mają dużo miejsca na konsoli do gier.
Nie uważamy urządzeń z systemem iOS / Android za bezpośrednią konkurencję dla tradycyjnych urządzeń przenośnych do gier. Czy Xbox One naprawdę można uznać za bezpośrednią konkurencję dla PlayStation 4?
Różnica między obiema stronami obu wyżej wymienionych grup polega na tym, że urządzenia z systemem iOS i Android posiadają przede wszystkim inne funkcje, z grami na stronie. Skoro Xbox One jest tak skoncentrowany na innych funkcjach, to czy można go nawet uznać za bezpośrednią konkurencję?
Pamiętajcie, że mówimy tu o wojnach konsolowych. Nie chodzi już o sprzedaż sprzętu, ale o jakość sprzętu i ekskluzywną kombinację jakości i tytułu. Czy w tych przypadkach, w których Microsoft nie wpycha pieniędzy na twarz, aby uzyskać wyłączność w określonym czasie, to czy naprawdę zależy im na tym, aby Xbox One stał się podstawową platformą do wyboru?
Sony i kilku programistów, którzy pracowali z PlayStation 4, twierdzą, że system jest łatwy do opracowania i że firma chce pielęgnować programistów w swojej przestrzeni roboczej. Firma Microsoft nie postawiła tego typu postawy tam i nawet zrobiła coś przeciwnego w swojej polityce, aby wymagać od niezależnych programistów znalezienia wydawcy do opublikowania na platformie. Jak dotąd nic nie zapowiadano na temat Xbox One, jeśli chodzi o graczy czy przemysł gier. Dlaczego?
Xbox One będzie prawdopodobnie sukcesem ...
... ale nie z powodu gier wideo.
Strategia Microsoftu tym razem była jasna od samego początku. Możesz trzymać dłonie za uszy i wyraźnie podnosić twierdzenia firmy, że ich wydarzenie E3 będzie dotyczyło „gier”, ale dlaczego funkcje telewizyjne i sport stały na czele wielkiego ujawnienia „konsoli do gier wideo”? Naprawdę pomyśl o tym.
Ta nowa „konsola” prawdopodobnie będzie działać bardzo dobrze. Nie ze względu na gry, nie z powodu fanów - ale dlatego, że nie skupiono się na grach wideo, ani nie będzie sprzedawany jako taki.
Patrzymy na urządzenie multimedialne w przebraniu, mając nadzieję, że jedziemy z tyłu dzięki rozpoznawaniu marki Xbox. Możesz nazwać Pepsi colą, ale to wciąż Pepsi. Żaden ślepy test smaku nie może tego zmienić.