Valve jest mistrzem otwartego dyskursu, którego desperacko potrzebujemy

Posted on
Autor: Carl Weaver
Data Utworzenia: 23 Luty 2021
Data Aktualizacji: 16 Móc 2024
Anonim
Valve jest mistrzem otwartego dyskursu, którego desperacko potrzebujemy - Gry
Valve jest mistrzem otwartego dyskursu, którego desperacko potrzebujemy - Gry

Nie jest tajemnicą, że negatywne opinie popularnych gier i filmów spotykają się z wrogością w dzisiejszych czasach. Krytycy Pogromcy duchów restart, Drużyna samobójców, Virginia, i Uncharted 4: A Thief's Endna przykład oskarżono o litanię przestępstw, od mizoginii i rasizmu po celową złośliwość.


Trend ten został niedawno zademonstrowany przez studio programistyczne Digital Homicide, które zainicjowało agresywne spory sądowe przeciwko recenzentom i komentatorom, którzy wyrazili negatywne opinie na temat swoich produktów w serwisie Steam. Najbardziej godnym uwagi działaniem było złożenie wezwania do sądu, które wymaga tożsamości 100 użytkowników, którzy złożyli negatywne lub nienawistne komentarze. Valve odpowiedział, usuwając wszystkie cyfrowe produkty zabójstw ze Steam.

To nie pierwszy raz, kiedy Digital Homicide zaatakowało wolność osób do wyrażania swoich opinii. YouTuber i częsty krytyk Digital Homicide Jim Sterling jest ścigany przez dewelopera już od kilku miesięcy, z powodu dokuczliwych i podejrzanych żądań obalenia YouTube, które podobno mają miejsce przeciwko niemu.


Digital Homicide twierdzi, że fora Steam nie były odpowiednio moderowane, co doprowadziło do niebezpiecznego środowiska biznesowego i spowodowało „bardzo duże ... emocjonalne i karalne” szkody dla firmy. Firma twierdzi nawet na swojej stronie GoFundMe, że nie może sobie pozwolić na adwokata z powodu tych szkód. Wielka ironia tej sytuacji polega na tym, że Digital Homicide złożyło swoje niewiarygodnie szerokie wezwanie do sądu, z całą pewnością przewidując koszty prawne, które w rezultacie powstałyby - ale to historia na inny czas.

Aby być uczciwym, wiele komentarzy pozostawionych przez użytkowników Steam można uznać za kryminalne, nieuzasadnione, a nawet brutalne - jednak niezależnie od tego, czy te niepotrzebne komentarze spowodowały szkody deliktowe zasługujące na działania prawne przeciwko anonimowym użytkownikom, to zupełnie inne pytanie. Jeśli chodzi o ich pozycję w Steam, Valve z radością odpowiedział na to pytanie szybkim, sądowym rapem własnego młoteczka.


Ta seria niefortunnych wydarzeń stawia Valve w coraz mniejszej i coraz bardziej krytykowanej społeczności osób, które wierzą, że wolność słowa jest nie tylko nieodłącznym prawem dla wszystkich, ale także niezbędnym do ochrony konsumentów przed wprowadzaniem w błąd produktów i zachęcaniem do konsekwentnej poprawy przemysł gier i filmów w ogóle. Innymi słowy, wydaje się, że Valve rozumie, że krytyczne opinie są niezbędne do ciągłego doskonalenia i jakości jako całości. Popularny YouTuber Cr1TiKaL wspomniał o tym samym punkcie w ostatnim filmie, co prawda w bardziej zabawny sposób:

Najbardziej odkrywcze stwierdzenie Digital Games w obliczu tego fiaska można znaleźć na ich własnej stronie GoFundMe, w której scharakteryzowano „setki postów negatywnych” jako „ataki” i „fałszywe stwierdzenia”, które rzekomo oddały całą ich ciężką pracę. :

W ciągu kilku godzin można zobaczyć setki postów negatywnych, niszczących zbywalność gry, pozostawiając dewelopera, który mógł spędzić miesiące i lata na tej konkretnej grze z wypatroszoną łuską. Ledwo przeżyliśmy pierwsze ataki tych ataków i właśnie mieliśmy się przebić do sukcesu, kiedy fałszywe oświadczenia nas zatarły.

W każdym razie powyższe stwierdzenie stanowi przykład tego klimatu cenzury i fałszywego przedstawiania, co zachęca do obwiniania za nie przypisanie opinii konsumentom, a nie za jakość samego produktu. Może to być banalne, ale stare powiedzenie „Jeśli nie możesz wziąć ciepła, trzymaj się z dala od kuchni” nigdy nie było bardziej istotne. Wydaje się jednak, że zamiast odbierać ciepło lub po prostu wychodzić z kuchni, Digital Homicide woli rzucać benzynę na płonący grill i winić zmywarkę za poparzenie.

Istnieje desperacka potrzeba korporacji takich jak Valve - tych, którzy promują i chronią krytykę, zamiast próbować utopić sprzeciw wobec ogromnych pieniędzy, polowań na czarownice i zastraszania prawnego. Dzieje się tak dlatego, że konsumenci mają nie tylko prawo, ale także obowiązek innych konsumentów do wyrażania swoich opinii na temat produktów, na których spędzają czas i pieniądze, niezależnie od ich pozycji. Jeśli zachowamy negatywną krytykę wobec siebie, potępiamy przyszłość filmów i gier wideo z kaprysami popularnej opinii, które mogą być kupowane, sprzedawane i manipulowane przez deweloperów i wydawców z niepokojącą łatwością.

Zastanawiałem się nad wyrażeniem mojej opinii na temat cyfrowej sprawy zabójstw, biorąc pod uwagę stan bieżących spraw i ich widoczną chęć pozywania każdego, komu grozi - ale, biorąc moją własną radę powyżej, zdecydowałem, że strach przed zemstą nigdy nie jest uzasadniony powód do milczenia. Zachęcam czytelników do uświadomienia sobie tego samego, ponieważ jest to jedyny sposób, w jaki możemy wspólnie zapewnić świetlaną przyszłość dla branż, którym poświęciliśmy tak wiele czasu i uwagi. Dzięki Valve mamy dobry start.