Co naprawdę oznacza ruch krzyżowy Microsoftu?

Posted on
Autor: Monica Porter
Data Utworzenia: 20 Marsz 2021
Data Aktualizacji: 21 Grudzień 2024
Anonim
Q&A: Cyberwojna, Conti, Anonymous i inne
Wideo: Q&A: Cyberwojna, Conti, Anonymous i inne

Zawartość

Marzenie o pełnej wieloplatformowej grze to koncepcja, która wydaje się przerażająco oczywista (wyobraź sobie, o ile mniej przydatny byłby twój telefon komórkowy, gdyby dzwonił tylko do innych telefonów w sieci), ale z wielu powodów nigdy nie został całkowicie zrealizowany.


Teraz buzz, który może nie być zbyt długi, kiedy Chris Carla Microsoftu wydał w marcu oświadczenie, że funkcjonalność Xbox One do Windows 10 nie tylko zostanie rozszerzona, ale wkrótce Xbox One stanie się konkurencyjną funkcjonalnością konsoli.

Ponieważ Microsoft ma żywotny interes zarówno w dominującym systemie Windows 10, jak i Xbox One, nie powinno być zaskoczeniem, że między tymi systemami z wybranymi grami występuje wieloplatformowość. Prawdziwy zinger był wyraźnym wnioskiem, że Microsoft próbuje otworzyć zastawki w trybie wieloosobowym na legiony PS4.

Czy to nawet nowoczesna koncepcja?

Chociaż nagle trafiło w centrum uwagi, gry wieloplatformowe nie są tak naprawdę nowe. Dreamcast miał międzyplatformową funkcjonalność Quake III Arena ponad 15 lat temu. The Final Fantasy XI MMORPG miał ponad 10 lat temu kompatybilność między PC i PS2.

Ta koncepcja nie jest nawet nowością w bieżącym cyklu konsoli - ani nie została stworzona przez Microsoft. War Thunder od 2014 roku oferuje crossplay z PS4 na PC.


Reakcja drugiej strony po niespodziewanym oświadczeniu Microsoftu nie była dokładnie dzwoniącym poparciem dla konsol crossowych, które stały się rzeczywistością, a Sony zadbało o to, by wspomnieć, że od dawna robią tytuły Playstation na PC. GameSpot.com zgłosił ten cytat od Sony:

„PlayStation wspiera gry międzyplatformowe między komputerami na kilku programach zaczynając od Final Fantasy XI na PS2 i PC w 2002 roku. Chętnie porozmawiamy z dowolnymi wydawcami lub programistami zainteresowanymi grą na wielu platformach. ”

Trochę za późno na imprezę, Microsoft!

Kto to pomaga?

Po stronie Microsoft wydaje się to wyraźną próbą ożywienia zainteresowania Xbox One. Jeśli wdrożenie wieloplatformowe jest realizowane w szerokim stopniu, możesz zjeść ciasto i je zjeść. Masz swoje Aureola I twój Przerwa kwantowa I twój Gears Of War 4 ekskluzywne, a możesz dołączyć do meczu z jakimkolwiek niewyłącznym tytułem wieloosobowym, który ostatnio budzi ludzi.


Z drugiej strony, jeśli jest mniej, aby uczynić którąkolwiek konsolę odrębną, jest mniej powodów, by iść w jedną lub drugą stronę, więc w ostatecznym rozrachunku gra na różnych platformach może być praniem na froncie zwiększania sprzedaży. Potencjalnie pomaga firmie Microsoft, ale wydaje się, że nie oferuje zbyt wiele Sony, który jest na czele sprzedaży konsoli.

Jest jednak jeszcze jedno wyraźne dobrodziejstwo dla Microsoftu, ponieważ jedną z konsekwencji gry międzyplatformowej będzie zachęcenie wszystkich do pozostania na podobnym systemie operacyjnym. Na przykład, w przypadku gier międzyplatformowych z Xbox One na PC musisz mieć Windows 10 i Xbox Live.

Sprzedaż kontrolerów może również nieznacznie wzrosnąć, ponieważ będzie istniała zachęta do posiadania dwóch kontrolerów Xbox One, jeśli planujesz grać w gry z członkiem rodziny w tym samym domu: jeden z Xbox One, drugi z komputerem z kontroler Xbox.

Nie jesteś jeszcze uaktualniony? Musisz konkurować z graczami Xbox One.

Co oznacza wieloplatformowość dla gier?

Jeśli rzeczywiście stanie się powszechny, ta filozofia „dajmy sobie radę” mogłaby oczywiście prowadzić do mniejszej liczby wyłączników ponieważ gracze będą oczekiwać możliwości grania ze znajomymi niezależnie od konsoli.

W krótkim okresie może to oznaczać więcej pracy dla programistów, ponieważ muszą być na pokładzie z obsługą wielu graczy między systemami. Nie ma znaczenia, czy funkcjonalność istnieje, czy nie, jeśli nikt po stronie dewelopera z niej nie korzysta. Ale w dłuższej perspektywie może to być dobrodziejstwem dla programistów, ponieważ sprzęt jest bardziej zgodny, aby oferować wsparcie między różnymi platformami. Większe bazy graczy są również dobre dla wydawców i programistów, ponieważ potencjalnie oznacza to więcej zakupów w grze.

To, co powinno sprawić, że gracze będą podekscytowani tą perspektywą (poza oczywistą grą ze znajomymi, niezależnie od tego, którą konsolę posiadasz), to w jaki sposób może to przedłużyć żywotność multiplayera w danej grze. Jeśli pula ludzi do zabawy jest większa, ludzie będą grać dłużej.

Na konsoli Xbox 360 dostępnych jest wiele gier zawierających osiągnięcia dla wielu graczy, których po prostu nie można już odblokować, ponieważ nie ma wystarczającej liczby osób, które dołączają do meczów. Ten okres życia ma rozszerzenie, jeśli skutecznie podwoisz pulę graczy.

Plusy i minusy

Gra międzyplatformowa ma również możliwość wymazania praktyki, która jest powszechnie powszechnie znęcana wśród graczy.

Pomyśl o kolekcji ekskluzywnych bonusowych treści na różnych platformach, a nawet od różnych sprzedawców, którzy obecnie istnieją, lub o wyłącznościach czasowych, w których jedna konsola otrzymuje wcześniej DLC. W wszechświecie w wielu platformach to wszystko odchodzi, co jest dobre dla graczy na całym świecie.

Nareszcie razem?

Jednak nie miej zbyt dużych nadziei. Jako realista, nie mogę pomóc, ale myślę, że wydawcy już gotują nowe, pomysłowe, wieloplatformowe sposoby na przekręcenie konsumentów. Wyobraź sobie scenariusz, w którym wydawca może popchnąć programistę do odblokowania pewnych treści tylko wtedy, gdy masz obie wersje konsoli lub uda ci się ukończyć X liczbę rund przeciwko przeciwnikowi na różnych platformach.

Bardzo realnym scenariuszem, który należy rozważyć, a który nie przejdzie dobrze ze wszystkimi, jest potencjalne ogłuszanie gier w celu uwzględnienia gry na wielu konsolach. Jeśli chcesz, aby tytuł dobrze się grał i był przyzwoity w obu systemach, narożniki muszą być wycięte, ponieważ sprzęt nie jest równy we wszystkich systemach.

Kontynuując analogię do telefonów komórkowych, wieloplatformowość może wpływać na zmieniający się krajobraz konsoli, ponieważ zarówno Microsoft, jak i Sony przygotowują się do oficjalnego ogłoszenia swoich wersji „.5”. Wygląda na to, że odchodzimy od dziesięcioletnich cykli konsol i przechodzimy do czegoś podobnego do planu telefonii komórkowej, z aktualizacjami sprzętu przychodzącymi co dwa lata.

Oczywiście nowe duże rozwiązania sprzętowe to VR i telewizory 4K, które ludzie będą mieli większą motywację do zakupu, jeśli konsole tego wymagają i możesz grać ze znajomymi, bez względu na to, jakiej konsoli używają.

Gdzie to wszystko prowadzi?

Podejście do logicznego (choć może mało prawdopodobne) ekstremum, na dłuższą metę, pełna zgodność między platformami może oznaczać wyraźnego zwycięzcę w niekończącej się wojnie na konsoli, z jednym połączonym urządzeniem w końcu przybywającym i jedną firmą pełniącą podrzędną rolę.

Jednak to spekulacja w dół linii. Podczas gdy sprzedaż pozostaje w tyle za Sony, wątpię, czy Microsoft jest gotów rzucić białą flagę i rzucić biznes konsoli w najbliższym czasie.

Co tak naprawdę oznacza ruch cross-play? W tej chwili niewiele. Jest dużo szumu i szumu, ale minie trochę czasu, zanim cokolwiek się z niego wydarzy, jeśli w ogóle.

W najlepszym razie możemy liczyć na kilka rund Liga rakietowa lub Call Of Duty z przyjaciółmi ten cykl między konsolami. Czas pokaże, czy stamtąd uda się przejąć platformę.