Czym jest piekło „prawdziwym” graczem i przecinkiem; W każdym razie i poszukiwanie;

Posted on
Autor: Eugene Taylor
Data Utworzenia: 11 Sierpień 2021
Data Aktualizacji: 15 Grudzień 2024
Anonim
Czym jest piekło „prawdziwym” graczem i przecinkiem; W każdym razie i poszukiwanie; - Gry
Czym jest piekło „prawdziwym” graczem i przecinkiem; W każdym razie i poszukiwanie; - Gry

Zawartość

Co jakiś czas, skanując Internet w poszukiwaniu wartościowych opowiadań i punktów dyskusyjnych (jak robię to każdego dnia), coś wyskakuje i krzyczy: „Debatuj mnie!”


W tym przypadku jest to termin używany w tym nagłówku. Teraz nie oceniam tego artykułu ani nie jestem pewien definicji autora „prawdziwego gracza”. Chodzi o to, że termin ten przypomina mi „hardcore”, który jest zawsze niezwykle subiektywny i często stanowi problem wśród społeczności graczy.

Problem z etykietą „prawdziwego gracza” polega na tym, że „prawdziwy” jest jeszcze bardziej ogólny i otwarty na interpretację niż „hardcore”. Czy jednak jest jakiś sposób, żeby naprawdę go przygwoździć? Czy uważasz się za „prawdziwego gracza”, a jeśli tak, to dlaczego?

Czy „prawdziwe” opiera się na czasie poświęconym na hobby?

Czasami wierzę, że termin opiera się wyłącznie na komponencie czasu. Innymi słowy, jeśli spędzasz określoną ilość czasu grając w gry wideo codziennie lub co tydzień, kwalifikujesz się jako „prawdziwy gracz”. Oczywiście masz problem z ustaleniem liczby. Dla niektórych wszystko ponad 10 godzin w tygodniu może być uznane za „prawdziwe” lub „ostre”, ale tylko jeśli ta osoba ma pracę w pełnym wymiarze godzin i normalne obowiązki dorosłych.


Z drugiej strony, jeśli ta osoba jest na studiach (i spójrzmy prawdzie w oczy, mamy więcej czasu w college'u, że w dowolnym innym momencie naszego życia, co jest świadectwem rodzaju edukacji, którą tam otrzymujemy), może musi wynosić 20 lub 30 godzin tygodniowo. Mama w domu? Bezrobotny? Niepełnosprawni w jakiś sposób? To znaczy, mielibyśmy wiele liczb dla różnych okoliczności życiowych, więc czy to nie jest duży problem?

Może to TYP gier, w które grasz, czyni cię „prawdziwym graczem”

Dla przypomnienia, jeśli użyłem etykiety „prawdziwy gracz” (a zazwyczaj nie chciałbym), prawdopodobnie wyeliminowałbym każdego, kto od czasu do czasu odtwarza tylko kilka aplikacji na swoim smartfonie. Mam przyzwolenie na takie gry, a kiedy ktoś mówi mi o najnowszej grze, którą gra na swoim telefonie, często odpowiadałem: „Tak, gram w prawdziwe gry”. Jeśli chcesz, możesz to nazwać osobistym uprzedzeniem, ale mam wrażenie, że wielu kluczowych graczy zgodziłoby się ze mną.


Potem masz argumenty dotyczące gatunków i tego, co jest „hardcore”, a co nie. Na przykład niektórzy gracze twierdzą, że strzelanki to przeważnie przygody, podczas gdy gry RPG są przeznaczone wyłącznie dla oddanych graczy. Innymi słowy, będąc a Call of Duty Fan nie przyznałby Ci „prawdziwej” marki gracza, który byłby fanem The Elder Scrolls V: Skyrim by. Ale w jaki sposób wiąże się to ze składnikiem czasu? Co jeśli ten fan CoD gra religijnie? A jeśli on naprawdę nie gra niczego innego? Jaką etykietę otrzymuje ta osoba?

Etykiety są i tak głupie, ale nie zapominaj, że mają kluczowe znaczenie dla marketerów i wydawców

Aby coś sprzedać, musisz znać swoją grupę demograficzną. Niezależnie od tego, czy ludzie przyznają się do tego, czy nie, poszczególne wieki i poziomy dochodów zawsze wpływają na rynek. Tak więc, podczas gdy idealna zasada brzmi: „etykiety nie mają znaczenia”, rzeczywistość jest taka, że ​​tak naprawdę to robią. Marketerzy muszą wiedzieć, od kogo pchają dany produkt i dlaczego. Jeśli uważasz, że wszystkie gry są zazwyczaj sprzedawane dla każdego, kto grał w grę wideo w swoim życiu, pomyśl jeszcze raz. To nie tak działa.

Na przykład, niezależnie od tego, jak można zdefiniować „prawdziwego gracza”, producenci wiedzą, że fani ci najprawdopodobniej stoją na linii startu o północy. Dlatego też, chociaż opieram się etykietowaniu - i tak naprawdę wszyscy powinniśmy - świat biznesu często się utrzymuje, a nawet rozwija się na etykietach. Jako takie uważam, że byłoby interesujące usłyszeć, jakich definicji używają Sony, Microsoft i Nintendo dla różnych grup graczy ...