Nienawidzę słuchać o strzelaninach Sandy Hook. Naprawdę. Zanim przyjmiesz to w inny sposób niż mam na myśli, mam na myśli tylko to, że łamie moje serce, aby je zapamiętać i wszystkie te rodziny, które wciąż się smucą. Mimo to widzę sens, aby nie pozwolić nam zapomnieć i przejść dalej, nie tylko jeszcze. Nie powinniśmy po prostu siedzieć i mówić „to tragedia” i przejść bez większych zmian, ponieważ zrobiliśmy już wiele niefortunnych czasów. Musimy spróbować i zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby zapobiec tego rodzaju problemom i znaleźć rozwiązania. Ale poświęcenie kozła ofiarnego, aby ludzie czuli się swobodnie, nikomu nie pomoże.
Jak zapewne dobrze wiecie, gry wideo są najnowszym kozłem ofiarnym w Ameryce (wcześniej były to komiksy i muzyka rockowa i prawdopodobnie wszystko, co młodzi ludzie kiedykolwiek lubili). Bez względu na badania, które dotyczą zwalczania mitów i obaw związanych z grą, wszystko wychodzi z okna, jeśli ktoś może udowodnić w jakikolwiek sposób, że przeszkadzająca osoba jest graczem.
Być może słyszałeś o ostatnim tak zwanym raporcie gazety i strony internetowej o nazwie New York Daily News. Po raz pierwszy zobaczyłem to na Gamespot i przeczytałem artykuł z niedowierzaniem, ponieważ bezpodstawne i rozpaczliwe twierdzenia zostały sformułowane na chwiejnych informacjach. Choć dziennikarz Gamespot Eddie Makuch właśnie donosił o tym, co mówi tak zwana gazeta, komentarze pod artykułem były złe, niedowierzające, rozdrażnione i sfrustrowane. Niektórzy byli wściekli na to, że w ogóle je publikowano, ponieważ czuli się, jakby ich czas został zmarnowany. Aby być uczciwym, Kotaku opublikował artykuł również jako raport.
Po dalszych badaniach dowiedziałem się, że New York Daily News jest gazetą brukową i że pisarz Mike Lupica jest zwykle felietonistą. Jest to widoczne w jego artykule, ponieważ Mike Lupica cytuje tylko jedno bezimienne źródło, które rzekomo wzięło udział w konferencji policyjnej w Nowym Orleanie, a następnie zaczyna skupiać się na jego opiniach. Stwierdza, że policja znalazła duży arkusz kalkulacyjny z licznikami zabójstw z przeszłości masowych morderców w strzelance, domu Adama Lanzy. Następnie zaczyna mówić o tym, w co wierzy policja z Connecticut.
Nie wierzą, że to tylko arkusz kalkulacyjny ”- pisze Lupica. „Uważają, że był to arkusz wyników ... To była praca gracza wideo, i jego intencją było umieszczenie własnego nazwiska na samym szczycie tej listy. Wierzą, że wybrał szkołę podstawową, ponieważ czuł, że był to punkt najmniejszego oporu, w którym mógł zdobyć największą liczbę zabójstw. Tak uważają (policja z Connecticut).
W tym momencie Lupica kontynuuje i całkowicie upuszcza „wierzą”.
Wierzą, że (Lanza) wierzył, że jest to sposób na zdobycie najłatwiejszych punktów. Dlatego nie chciał zostać zabity przez organy ścigania. W kodzie gracza, nawet obłąkanego gracza, takiego jak ten mały drań, jeśli ktoś inny cię zabije, otrzymają twoje punkty. Wierzą, że właśnie dlatego się zabił.
Lupica podsumowuje,
W końcu była to tylko doskonała burza: te pistolety, w tym AR-15, w rękach agresywnego, szalonego gracza. To było jak pornografia dla gwałciciela. Żywią się nim, dopóki nie wyjdą i nie powiedzą wystarczająco dużo ekranu wideo. Teraz zamierzam zostać łowcą.
Nie sądzę, że muszę mówić komukolwiek, kto to czyta, co jest nie tak z tym artykułem. Jest całkiem jasne, że Lupica nie ma pojęcia o świecie graczy i zignorowała wszystkie statystyki (na przykład fakt, że istnieją miliony graczy, ale nie miliony masowych morderstw). Ten „kod gracza”, który sprawia, że tracisz swoje „punkty”, gdy jesteś zabity, unika mnie tak, jak Mike Lupica wydaje się logiczny i faktyczny. Istnieje niezliczona ilość teorii na temat tego, co przeszło przez głowę Adama Lanzy - więc nie będę się w to wdawał, ponieważ w Internecie jest mnóstwo artykułów - ale poważnie wątpię, czy Lupica ma rację.
Serwis informacyjny The Atlantic Wire napisał również artykuł krytykujący Lupicę, w którym przypominają nam o następujących kwestiach:
Dla nagrania „zakłopotany” i „chory psychicznie” nie pojawił się w cyfrowej wersji 1075-wyrazowego artykułu Lupicy ani w żadnym z cytatów jego źródła, chociaż „szalony” pojawił się raz, „obłąkany” raz i „gra „lub„ gracz ”był tam 12 razy. Dla porządku: historia nie wspomina o żadnych wysiłkach, by potwierdzić cokolwiek w policji stanu Connecticut, ani o konkretnych powiązaniach między przemocą a grami wideo.
Podczas gdy Lupica nie ma racji, wykorzystując tragedię Sandy Hook jako mydelniczkę z powodu jego widocznej niechęci do gier wideo (przeskakując z faktu, że Lanza rzekomo miał arkusz kalkulacyjny, do porównywania graczy do gwałcicieli), ja sam jestem bardziej zdenerwowany, że główne rynki wiadomości zwróć na to uwagę. Kiedy zobaczyłem raport, jako wolny strzelec postanowiłem nie pisać o nim artykułu. Zamiast być prawdziwym sprawozdaniem, wydaje się być w najlepszym razie pogłoską, aw najgorszym kłamstwem, ponieważ nie ma żadnych faktów i nikogo innego, kto mógłby poprzeć takie potępiające oskarżenie.
Nie możemy zweryfikować źródła Lupicy, a policja Connecticut oficjalnie nie powiedziała nic takiego. Nie możemy nawet zweryfikować integralności gazety, ponieważ jest to tabloid, a zwłaszcza nie tak zwany dziennikarz. Albo że Lanza był nawet graczem. Mimo to artykuł, który twierdzi, że jest raportem, brzmi jak artykuł wstępny przesiąknięty spekulacjami i osobistymi uprzedzeniami - przeciwko grom wideo.
Dlaczego więc na Ziemi strony internetowe, które zyskują pieniądze dzięki grom, publikują coś, co wydaje się być rozmazaną pracą w grach - jedną opartą na słowie i teorii jednego człowieka - jako raport? Chcę być tutaj jasny; Nie twierdzę, że nie powinniśmy publikować niczego negatywnego na temat gier. Ale jeśli chcesz być godną szacunku stroną, sprawdź fakt i nie przedstawiaj niejasnych faktów i opinii jednego dziennikarza jako oficjalnego raportu, który czytałby ludziom tak, jakby policja Connecticut potępiła publicznie gry wideo jako przyczynę tragedii.
Każdy w mediach, zwłaszcza w największych gazetach, stacjach informacyjnych i witrynach internetowych, ma dużą moc. Naszym zadaniem jest odpowiedzialne korzystanie z niego i bycie odpowiedzialnym czytelnikiem. Muszę powiedzieć, że byłem zdegustowany widząc, że zrobiono zdjęcia rodzicom, którzy właśnie otrzymali informacje o swoim dziecku, chociaż zdaję sobie sprawę, że dzieje się to często w tragediach - ale wszystko dla poglądów, prawda?
W związku z tym można nawet spekulować, że to nasze maniakalne opisy takich gwałtownych aktów czasami z kolei zachęcają innych potencjalnych morderców do rzeczywistej realizacji własnych ambicji, ponieważ na nieszczęście czeka ich co najmniej hańba śmierci. Musimy więc uważać, aby nie gloryfikować niemoralnych czynów, nie wprowadzać w błąd, nie wprowadzać w błąd, a na pewno nie krążyć wokół spekulacji i przedstawiać go w sposób, który prowadzi czytelników do przekonania, że jest to fakt.
Gdyby serwisy informacyjne chciały zwrócić uwagę na tego złudnego dziennikarza, powinny to zrobić w taki sposób, aby poinformować czytelników, że wkrótce usłyszą o kolejnym oskarżeniu przeciwko grom wideo, nie prezentuj go jako raportu.
Ale ogólnie rzecz biorąc, ponieważ media mają tak duży wpływ, wzmacniają te tematy i ludzi, o których dyskutują. Może to tylko zachęcić niektóre osoby, na dobre lub złe, do dalszego działania w sposób, który czyni nagłówki. Cytując tę linię Spidermana, o której wszyscy wiedzą, „z wielką mocą wiąże się wielka odpowiedzialność”. Mam szczerą nadzieję, że serwisy informacyjne i dziennikarze będą starali się o tym pamiętać w przyszłości.