Zawartość
- Ale moneta „dostępność” ma odwrotną stronę i jest tylko logiczna
- Być może programiści po prostu znajdą moc, której nie oczekiwali
Zastanawiam się nad tym od czasu ogłoszenia nowych konsol.
W poprzednich pokoleniach, zwłaszcza po stronie PlayStation, nowy sprzęt zawsze przedstawiał deweloperom dość trudną przeszkodę. Zazwyczaj minie kilka lat, zanim projektanci naprawdę zaczną czuć się komfortowo z nową architekturą. Do dziś wielu twórców uważa, że nigdy nie w pełni wykorzystali PS2.
Jednak trend zmierzający do tej generacji był podobny dla obu producentów: dostępność. Chcieli, aby programiści mogli nurkować od razu. Gracze otrzymaliby lepiej wyglądające i wydajniejsze gry wcześniej w życiu pokolenia.
Innymi słowy, nie musielibyśmy czekać na prawdziwe doświadczenia „następnej generacji”.
Ale moneta „dostępność” ma odwrotną stronę i jest tylko logiczna
Dobrze, więc jeśli programiści mogą wykorzystać więcej mocy systemu wcześniej, oznacza to, że nie będzie tak dużo mocy, aby znaleźć, tak? To jest problem, z którym borykam się od jakiegoś czasu: czy wolimy natychmiastową gratyfikację niż powolny, ale znaczący wzrost prezentacji graficznej i ogólnej wydajności rozgrywki? Czy lepiej jest potwierdzić kosztowny zakup nowej maszyny od razu?
Kompromis wydaje mi się jasny: z biegiem czasu myślę, że zaczniesz dostrzegać stagnację. Ostatnia era gier rozciągała się przez długi czas; dłużej niż jakiekolwiek pokolenie przed nim. Analitycy twierdzili, że przemysł cierpi z powodu „zmęczenia pokoleniowego”. A co, jeśli stało się to wcześniej na PS4 i Xbox One? Co jeśli Wiedźmin 3: Dziki Gon naprawdę wypycha obie konsole do maksimum (jak twierdzi deweloper CD Projekt Red) i to jest limit?
Powiedziawszy to, nie powinniśmy zapominać o innym czynniku.
Być może programiści po prostu znajdą moc, której nie oczekiwali
To też jest możliwe. Może projektanci będą nadal lokalizować więcej mocy na każdej platformie w miarę upływu czasu. Poza tym, na pewno staną się lepsze i bardziej wydajne podczas pracy z tą technologią, więc nie można zaprzeczyć, że gry powinny mieć przynajmniej mało lepszy. Cały argument „ukrytej mocy” dla konsol PlayStation stał się puentą, ale w rzeczywistości każdy ostatni deweloper powie Ci, że nadal znajduje więcej możliwości na każdej platformie PlayStation. To może się powtórzyć, prawda?
Nie jestem pewien co do strony Xbox, ponieważ ich architektura jest bardziej dostępna od samego początku. Mimo to, ogólnie rzecz biorąc, myślę, że nie zobaczymy tak dużego skoku technicznego podczas tego pokolenia, jak w poprzednich epokach. Pytanie brzmi: czy gracze dbają?