Dlaczego Rise of the Tomb Raider opuszcza Uncharted 4 in the Dust

Posted on
Autor: John Stephens
Data Utworzenia: 24 Styczeń 2021
Data Aktualizacji: 28 Grudzień 2024
Anonim
Dlaczego Rise of the Tomb Raider opuszcza Uncharted 4 in the Dust - Gry
Dlaczego Rise of the Tomb Raider opuszcza Uncharted 4 in the Dust - Gry

Zawartość

W latach 90. Lara Croft była niekwestionowanym mistrzem gatunku gier przygodowych. Ale po ponad dekadzie na szczycie, inny poszukiwacz przygód, Nathan Drake, uderzył spektakularnie w scenę gier, patrząc na pożądaną nagrodę.


To, czy kultowy brytyjski eksplorator wciąż oferuje lepsze wrażenia w grach, było tematem, który od tamtej pory był zaciekle dyskutowany przez graczy. Początkowo, Niezbadany zapewne zyskał bardziej korzystne następstwa - i nie bez powodu. Przesunęło granice na PS3 z ekscytującymi setami, sympatycznymi i wielowarstwowymi postaciami oraz atmosferą, która doskonale zaspokajała rodzinne doświadczenia filmu. Podczas gdy w drugiej połowie lat 2000. Tomb Raider wciąż znajdował oparcie w nowym deweloperze Crystal Dynamics, który walczył o to, by naprawdę rozwinąć rozgrywkę i charakter franczyzy w coś, co wydawało się istotne dla nowoczesnych graczy.

To pokolenie widziało kompletny zwrot w obu wersjach.

Niezbadany nie dostarczył żadnych prawdziwych innowacji od czasu drugiej części - 2009 Uncharted 2: Among Thieves -- podczas, gdy Tomb Raider Seria nie tylko całkowicie wymyśliła się na nowo, ale także skutecznie napędza gatunek do przodu dla nowej generacji.


Uncharted 4 niewątpliwie ma silniejszą narrację, ale zdecydowanie skupia się na jej otoczeniu, historii i postaciach ze szkodą dla rozgrywki i ostatecznie przyjemności gracza. To pierwszy postOstatni z nas wydanie dla dewelopera Naughty Dog i wyraźnie na to cierpi. Studio najwyraźniej o tym zapomniało Uncharted's historia nie jest tak silna ani znacząca, jak desperacka walka Joela i Ellie o przetrwanie, ani nie jest głównym powodem, dla którego ludzie grają w tę grę. Długa, przeciągająca się narracja prowadzi do stymulacji, która może być opisana tylko jako okropna, z kawałkami wypełnionego akcją blasku wypełnionego sekwencjami, które są nie tylko żmudnie długie, ale także często zupełnie niepotrzebne.

Na przykład: w sekwencji na początku gry eksplorujemy strych Drake'a - zbierając przedmioty związane z jego przeszłymi przygodami, próbując wywołać przejmujące poczucie nostalgii, o ile seria nie wywarła na ciebie głębokiego wpływu, po prostu nie ma. To tylko czyste, bezwstydne pobłażanie sobie.


W znacznie późniejszym rozdziale jesteś zmuszony do eksploracji rezydencji, która wygląda jak wieczność jako młody Nathan. To zbędna wyściółka i wielka stara strata czasu. Nawet bardziej interesujące elementy narracji, takie jak dynamika pomiędzy braćmi i złym Rafe'em, cierpią, ponieważ zbyt długo trwa rozgrywanie wydarzeń. To wszystko sprawia Uncharted 4 czuć się bardziej jak film, który od czasu do czasu prosi o udział w widowni niż o prawdziwą grę.

W międzyczasie Tomb Raider narracja prawdopodobnie nie wygra Oscara w najbliższym czasie, ale z powodzeniem służy ona do napędzania Lary poprzez fantastycznie zaprojektowane poziomy, bez utrudniania rozgrywki. Uncharted 4 robi. A rozgrywka jest gdzie Rise of the Tomb Raider daleko przewyższa konkurencję - rozległe poziomy, które można swobodnie wędrować, z mnóstwem ukrytych przedmiotów do odkrycia.

Lubić Niezbadany, Rise of the Tomb Raider ma mnóstwo skarbów i wpisów do dziennika, na które można się zbierać, ale także nagradza gracza za zejście z utartej ścieżki, oferując przydatne przedmioty, takie jak części broni i monety, aby kupić dodatkowy zestaw i doświadczenie, aby odblokować ulepszenia. Oprócz bogactwa wyboru broni, Lara zyskuje także nowy sprzęt, taki jak strzały ogniste i chwytak. Otwiera to świat, dając poczucie postępu, którego niestety brakuje.

Uncharted 4 rozwija swoją rozgrywkę z poprzednich wpisów, dając Nathanowi hak, ale to wszystko. Rozgrywka nigdy się nie zmienia, a kiedy obrócisz się wokół jednego ze starożytnych ruin, obróciłeś się wokół nich. Prawdopodobnie NiezbadanyNajwiększą atrakcją były fenomenalne elementy zestawu, które zostały opłakane w tej części. Rise of the Tomb Raider, z drugiej strony oferuje wiele spektakularnych wizualnie, pulsujących momentów - niezależnie od tego, czy wyprzedza lawiny, czy robi śmiałe ucieczki z rozpadających się grobowców. Te momenty mogą nie być realistyczne, co może częściowo wyjaśniać ich minimalne włączenie Uncharted 4, ale do diabła, jeśli nie są zabawne.

Rise of the Tomb Raider oferuje misternie otwarty świat, aby zachęcić gracza do wielokrotnego odkrywania i wypełniania wyzwań i zadań pobocznych, podczas gdy Uncharted's poziomy są boleśnie liniowe i rzadkie w porównaniu. Pewnie, że mogą być bardziej ekstrawaganckie niż w poprzednim Niezbadany wpisy, ale naprawdę istnieje tylko jedna droga do pokonania i nie ma powodu ani możliwości powrotu po tym, jak obszar spełni swoje zadanie narracyjnie.

Najlepszy aspekt Rise of the Tomb Raider to jego Grobowce Wyzwania - opcjonalne obszary, które dostarczają zagadek dla gracza.

Są one doskonale skonstruowane, aby nie przeszkadzać w postępie tych, którzy po prostu chcą przejść przez grę. Ale dla tych, którzy szukają wytchnienia od akcji lub szukają trochę więcej wyzwania w swojej grze, są absolutną radością. Wszystkie zagadki są oparte na fizyce i logice; i chociaż nigdy nie potrzebujesz ilorazu inteligencji Einsteina, aby je rozwiązać, mogą sprawić, że będziesz drapał się w nogę przed chwilą eureki.

Uncharted's łamigłówki są znacznie mniej satysfakcjonujące. Nie tylko nie istnieją w większości, ale kiedy się pojawią, rzadko są czymś więcej niż obraźliwie prostym ćwiczeniem polegającym na dopasowywaniu symboli, aby przejść do następnej przerażająco długiej scenki.

I tak dochodzimy do walki.

Tutaj Niezbadany wydaje się mieć coś z kryzysu tożsamości. Utrzymuje solidną strzelaninę z poprzednich gier, ale rzadko pozwala graczowi to docenić ze względu na nacisk, jaki kładzie na ukrywanie. Niemal każde spotkanie wroga w grze przedstawia zbyt dużą liczbę wrogów, aby mogli strzelać w strzelające bronie, bez szybkiego spotkania z grą na ekranie. Więc zamiast mieć mnóstwo pistoletów gotowych przynieść ból w ekscytujących strzelaninach, spotkania wroga są w znacznym stopniu zredukowane do ukrywania się w krzakach, czekając na cichą eliminację wrogów od tyłu. Byłoby dobrze, z wyjątkiem tego, że rozgrywka nie jest wystarczająco inteligentna, by porównać ją z takimi Metal Gear Solid lub Assassin's Creed w dywizji stealth. Prosta konstrukcja poziom i ograniczona arsenał zmienności są przeznaczone do fotografowania trzeciej osoby - i ukradkiem czuje się nie tylko nie na miejscu, ale fakt, że ten styl na odtwarzaczu sprawia, że ​​wręcz natrętny.

Tomb Raider stale oferuje graczom wybór taktyki, nie czując się niezrównoważonym. Zapewnia także punkty doświadczenia, z wyższymi nagrodami za bardziej zręczne wyczyny, takie jak strzały w głowę lub poruszanie się po całym obszarze bez powiadamiania kogokolwiek. To dodaje się do szeregu broni i spreparowanego sprzętu, które są dostępne w bitwach, które są zarówno zróżnicowane, jak i przyjemne. Plus łuk Lary pozostaje jedną z najbardziej satysfakcjonujących broni w grach.

Rise of the Tomb Raider nie wymyśla na nowo koła, ale bardzo przyćmiewa Uncharted 4 pod względem rzeczywistej zabawy. Swansong Drake'a poświęca przyjemność graczom, aby realizować głębokie doświadczenie narracyjne, które film może zaspokoić w znacznie krótszym czasie i bez dużego cennika. Gry są zasadniczo interaktywnym medium Rise of the Tomb Raider zapewnia wygodę użytkownika, która jest sprytniej zaprojektowana, zróżnicowana, a co za tym idzie znacznie bardziej satysfakcjonująca niż Uncharted 4's spróbuj stworzyć nie inspirowaną grę wokół narracji, która zmiażdży się pod ciężarem własnego poczucia własnej wartości.