Czytając świetny artykuł pani Graham na temat wkrótce otwartego National Videogame Museum, cieszyłem się z kilku rzeczy. Wraz z ogólną ulgą, że wkrótce w Ameryce znajdzie się centralne miejsce, w którym będą działać same gry wideo, byłem również wdzięczny, że muzeum pracuje nad aktywnym gromadzeniem i zachowaniem historii, które składają się na historię gier wideo, zarówno przemysł i forma sztuki.
Niedawno natknąłem się na ten utwór napisany przez Patricka Scotta Pattersona dla G4 @ Syfygames, w którym opowiada on o tym, w jaki sposób historia gier wideo była reprezentowana i fałszywie przedstawiana na przestrzeni lat, a także o tym, jak ważne jest poznanie jej. Twierdzi on, że „znając tę historię, możemy naprawdę wiedzieć, skąd się wzięła branża”, wyciągając wnioski z sukcesów przeszłości i błędów. (W końcu, jak możemy uniknąć powtarzania niesławnej awarii w branży z '83, jeśli w ogóle nie wiemy, co ją spowodowało?)
Więc musimy się kształcić - ale jak? Patterson zaleca powrót do starych książek i czasopism z grami wideo. Chociaż uważam, że są to cenne zasoby, przeczytają też znacznie więcej czasu niż przeciętny gracz - zwłaszcza, że wielu z nas ma trudności ze znalezieniem czasu, aby nawet zagrać w gry.
Książki takie jak Najlepsza historia gier wideo oferują przyzwoitą alternatywę, ale mają również ograniczony zakres. Z konieczności muszą odrzucić niektóre imiona i historie, aby stworzyć centralną, spójną narrację na temat tego, jak kształtowała się branża gier wideo. Ogranicza to naszą wiedzę do „wielkich nazwisk”, pomijając wszystkie inne osoby, które współpracowały przy tworzeniu każdego pojedyncza gra do życia.
Jednak National Videogame Museum pracuje nad zbieraniem różnorodnych opowieści z pierwszej ręki od ludzi, którzy tworzyli historię. Dzięki temu muzeum - i jego goście - będą mogli spojrzeć na historię gier wideo z wielu różnych punktów widzenia, widząc, jak wszystkie małe historie splatają się razem, tworząc większą narrację. Mogą nawet być w stanie wyśledzić wczesnych niekredytowanych projektantów i programistów, których decyzje pomogły stworzyć gry wideo takimi, jakie są dzisiaj - pomimo faktu, że niektóre z nich nie zostały nazwane nawet w czasopismach z tamtych czasów, takich jak grupa programistów Intellivision, o których mowa jako Niebieskie Niebo Rangersi. NVM będzie w stanie wypełnić luki, których nie mogą znaleźć stare książki i czasopisma.
To muzeum zapewni historii gier wideo centralne miejsce w naszym kraju, gdzie będziemy mogli uczyć się i rozpowszechniać te informacje, aż podstawy historii gier wideo staną się powszechne. Daje przyszłym pokoleniom miejsce do nauki, a nawet zainspiruje ich do samodzielnego tworzenia gier. Dzięki temu każdy będzie mógł zagrać w gry, które przeszły do historii.
Bardziej niż cokolwiek, uczyni z historii aktywną, grywalną rzecz, z której każdy może się cieszyć.