16 Irytujących postaci w grze, które chciałbym sforsować w usta

Posted on
Autor: Virginia Floyd
Data Utworzenia: 5 Sierpień 2021
Data Aktualizacji: 12 Grudzień 2024
Anonim
16 Irytujących postaci w grze, które chciałbym sforsować w usta - Gry
16 Irytujących postaci w grze, które chciałbym sforsować w usta - Gry

Zawartość

Nawet najlepsza historia, najjaśniejsza grafika czy najlepszy system walki nigdy nie mogą uratować wspaniałej gry przed piekłem, która jest bardzo irytującą postacią.


Niektóre postacie są tak denerwujące, że po prostu przerywają grę. Inne są po prostu drobnymi kłopotami, które mogą wpaść w nasze nerwy, ale nie mają negatywnego wpływu na świetną grę. Jednak wszystkie postacie na tej liście mają jedną wspólną cechę: w pewnym momencie chciałem uderzyć każdego z nich w usta.

Slippy Toad, StarFox 64 (1997)

Pomyśl o wszystkich powodach, dla których postać z gry może być denerwująca, a szanse na to, że Slippy Toad są dobre Starfox 64 obejmuje je wszystkie. Irytujący głos? Czek. Powtarzalny dialog? Czek. Nigdy się nie zamyka? Czek. Ciągle wpada w kłopoty? Czek. Mówiąc ci, co robić, nawet jeśli walczą o przetrwanie na każdym kroku? Czek. Ta postać w pojedynkę zamieniła zabawną strzelaninę kolejową w grę, w której tylko najbardziej cierpliwi gracze mogli się dostać.

Ashley Graham, Resident Evil 4 (2005)

Leon! Pomoc! Leon! Utknąłem. Leon! Nie mogę otworzyć drzwi. Leon! Jestem bezwartościową drugorzędną postacią, która istnieje tylko po to, by wyciągnąć tę grę i uczynić ją tak frustrującą, jak to tylko możliwe. cokolwiek!"


W Resident Evil 4, Ashley Graham jest córką prezydenta. Zostałeś wysłany, aby ją uratować, i to jest jeden przypadek, w którym śledzenie rozkazów wykonawczych jest prawdopodobnie bardzo złym pomysłem. Ashley to nieustanna nagość, która zawsze spowalnia cię i zawsze wpędza w kłopoty. Jeśli twoim pomysłem na zabawną grę jest pojedyncza misja eskorty przeciągnięta w ciągu 10 godzin, pokochasz Ashley. Ale jeśli jesteś jak reszta z nas (czytaj: rozsądny), to jej obecność jest obrzydliwością w tym, co mogłoby być wspaniałym wejściem do serii Resident Evil.

Cedric, King's Quest V (1990)

W King's Quest V, Cedric jest twoim towarzyszem. Śledzi cię przez całą grę, udzielając komentarzy i porad. Nie wiem o tobie, ale gdybym był projektantem gier i projektowałem postać, która będzie śledzić cię przez całą grę, skupiłbym się bardzo na uczynieniu go tak sympatycznym, jak to możliwe. Niestety, nie jest to ścieżka, którą tu zabrali.


Faktem jest, że Cedric nigdy się nie zamyka. Jego głos jest całkowicie zgrzytliwy, a jego „rada” rzadko jest pomocna. Bez wątpienia jest najgorszym towarzyszem, jakiego kiedykolwiek spotkałem. Nie wierz mi? Po prostu obejrzyj film.

Natalya, GoldenEye (1997)

Oto kolejna irytująca postać prosto z katalogu N64. Złote Oko była jedną z najpopularniejszych gier na N64. Mimo że gra była najbardziej znana ze świetnego komponentu dla wielu graczy, kampania dla jednego gracza była również świetna. To znaczy, z wyjątkiem Natalii. Natalia była najgorszą postacią, ponieważ istniała tylko po to, by utrudnić ci grę.

Natalya była programistką komputerową, bez żadnych umiejętności bojowych. Kiedy pojawiła się w misji, wiedziałeś, że twoja praca będzie chronić ją przed ogniem wroga, podczas gdy ona włamała się do jakiegoś systemu. Chociaż nie jest to złe, zawsze potrzebowała wiecznie, aby wykonać swoją pracę, wymamrotała się do ciebie przy każdej okazji i nie wstydziła się stanąć bezpośrednio przed twoim strzałem (misja nie powiodła się, Bond).

Eric Sparrow, Tony Hawk's Underground (2003)

Tony Hawk's Underground była pierwszą grą Tony Hawk, która skupiała się na historii, a nie po prostu umieszczała cię na poziomach z serią celów. I chociaż gra odniosła pewien sukces, miała słabą jakość pisania i niektóre irytujące postacie. Eric Sparrow był antagonistą tej historii i zdecydowanie najbardziej irytującą postacią tej grupy. Za każdym razem, gdy mówił, czułem się zażenowany graniem w tę grę.

Rosh Penin, Akademia Rycerzy Jedi (2003)

Akademia Rycerzy Jedi była przyzwoitą grą, ale cierpiała z powodu okropnego dialogu i głosu. Rosh Penin to chudy punk, który chce zostać Jedi, więc uczęszcza do Akademii Jedi. Teraz nie mam pojęcia, dlaczego Jedi zgodziliby się trenować taki skowyt, arogancki palant, ale oto jesteśmy.

Oglądanie powyższego filmu daje wyobrażenie o tym, jak denerwująca jest ta postać, ale nie opowiada całej historii. Rosz często podążał za tobą na różnych poziomach, gdzie rutynowo utkwił na przedmiotach, wpadał w wąwozy, a poza tym w pojedynkę powodował, że nie spełniałeś swoich zadań.

Roman Bellic, Grand Theft Auto IV (2008)

Hej Niko, to twój kuzyn ...

Hej Niko, chodźmy na kręgle ...

Żadna postać stworzona w ciągu ostatnich pięciu lat nie była tak powszechnie pogardzana jak Roman Bellic. Przyczyn naszej nienawiści jest wiele. Przede wszystkim jest dupkiem. Roman kłamie Niko, żeby nakłonić go do przeprowadzki do Stanów Zjednoczonych. Po drugie, prawie każda zła rzecz, która przydarza ci się w grze, jest bezpośrednio jego winą. Po trzecie, obwinia cię za to wszystko. Po czwarte, dobrze ... czytaj dalej.

Jedna z najlepszych rzeczy na temat GTA Seria polega na tym, że możesz grać na różne sposoby. Chcesz przejść przez fabułę? Idź po to. Czujesz się jak dmuchanie i powodowanie chaosu na ulicach? Wybij się. W poprzednich wpisach z serii dwa style rozgrywki były całkowicie niezależne od siebie, więc możesz wybrać jedną lub drugą drogę (i baw się dobrze). Oddzielenie historii i chaosu sprawiło, że było fajnie.

Przynajmniej to było zabawne w każdej grze Grand Theft Auto GTA IV. Roman (i jego ciągłe rozmowy telefoniczne) sprawili, że elementy mobilnej gry były całkowicie nie do zniesienia. Chcesz zrobić sobie przerwę od historii, żeby wysadzić w powietrze? Cóż to niedobrze. Oto telefon od Romana i zgadnij co ... chce iść na kręgle.

Navi, The Legend of Zelda: Ocarina of Time (1998)

Hej! Słuchać! Hej! Słuchać! Hej! Słuchać! Hej! Słuchać! Hej! Słuchać! Hej! Słuchać! Hej! Słuchać! Hej! Słuchać! Hej! Słuchać! Hej! Słuchać! Hej! Słuchać! Hej! Słuchać! Hej! Słuchać! Hej! Słuchać! Hej! Słuchać! Hej! Słuchać! Hej! Słuchać! Hej! Słuchać! Hej! Słuchać! Hej! Słuchać!

Wiesz o czym mówię...

Baby Mario, Yoshi's Island (1995)

Pomyśl o najbardziej irytującym dźwięku, jaki kiedykolwiek słyszałeś w swoim życiu, a następnie pomnóż go przez dziesięć. To sprawi, że znajdziesz się w pobliżu okrucieństwa, na które płakał Baby Mario Wyspa Yoshi. Teraz jestem dość tolerancyjnym facetem (poważnie) i prawdopodobnie nie miałbym problemu z tym dźwiękiem, gdyby był używany z umiarem. Niestety tak nie było. Za każdym razem, gdy Baby Mario zostaje oddzielony od Yoshi (co jest bardzo często), wyzwala furię pogardzanego dziecka. Jeśli chodzi o czysty atak zmysłowy, naprawdę nie ma żadnych innych dźwięków gry, które mogłyby konkurować.

Bubsy, Bubsy (1992)

Po dzikim sukcesie serii Mario, prawie każdy wydawca gry podskoczył za modą na platformie z przewijaniem. Wiedząc, że sukces ich gry w dużej mierze zależał od osobowości głównego bohatera, pojawił się ten okropny trend, w którym programiści starali się tworzyć postaci „takie jak Mario, tylko fajniejsze”.

Niestety, pomysł twórców na cool i rzeczy, które są naprawdę fajne, mogą być dwiema różnymi rzeczami. Bubsy jest tego najlepszym przykładem. Gra pełna jest denerwujących wyrażeń, które mają być zabawne, ale są bolesne. Posłuchaj wideo ... zobaczysz, co mam na myśli.

Nie mogę sobie wyobrazić, że ich docelowi odbiorcy (małe dzieci) byli zbyt pod wrażeniem żartów Elvisa i Clinta Eastwooda.

Raiden, Metal Gear Solid 2 (2001)

Solid Snake jest jedną z najgorszych postaci w historii gier, a on mniej lub bardziej nosi całą serię Metal Gear na plecach. Powinien być centralnym punktem każdej gry z serii, prawda? Dobrze?!

Z powodów, których nigdy nie zrozumiem, Solid Snake nie był główną postacią Metal Gear Solid 2. Zamiast tego graliśmy jako skomlący, narzekający, egocentryczny mały kutas o imieniu Raiden. Podczas gdy rozgrywka była wszystkim, czego można oczekiwać od gry Metal Gear, przerywane sceny i historia były cholernie nie do zniesienia dzięki Raidenowi.

Adoring Fan, Oblivion (2006)

Zapomnienie była to świetna gra i wciąż ją odpalam. Podczas gdy wiele postaci jest pamiętnych z właściwych powodów (mówię o tobie, członkach Mrocznego Bractwa), Fan Adoracji szybko zdobył reputację jednej z najbardziej irytujących postaci w całym Tamriel (sprawdź czystą objętość filmów z YouTube, gdzie jest zabijany w kreatywny sposób).

Po ukończeniu łańcucha zadań areny, ten mały bugger pojawia się, by powiedzieć ci, jak świetny jesteś i oferuje śledzenie cię na całym świecie, śpiewając swoje pochwały. Tak, jest irytujący z punktu widzenia projektu, ale to nie ułatwia mu radzenia sobie z nim.

Pnącza, Minecraft (2011)

- Hej, stary. To ładny, mały budynek, który tam masz. Musiałeś poświęcić dni, żeby go stworzyć. Szkoda byłoby, gdyby coś mu się stało ...

Pnącza są ikoniczne w tym momencie. I tak, muszę przyznać, że kocham ich w dziwny sposób - mimo że ich układ trawienny jest pozornie przepełniony TNT, który może się zdetonować. Nie zmienia to jednak faktu, że są denerwujące jak diabli.

Pssssssssssst. BUM.

Murlocs, World of Warcraft (2004)

Być może najsłynniejsze stworzenie w World of Warcraft, Murloki są irytujące z kilku różnych powodów. Najpierw (i być może najsłynniejszy) dźwięk murloka jest absolutnie pobudzający. Jeśli z jakiegoś powodu nie jesteś tego zaznajomiony, po prostu kliknij na powyższy film i pozwól mu grać, aż poczujesz chęć upadku na własny miecz.

Po drugie, gdy jeden z tych dupków rzucających włócznią zbliża się do śmierci, wyruszają w dół plaży, ostrzegając wszystkich innych morderczych braci o twoją obecność. Kiedy tak się stanie, lepiej mieć nadzieję, że uda ci się zginąć lub zniknąć, bo inaczej prawdopodobnie zrobisz to. Podczas gdy questowanie w WoW jest w większości wolne od ryzyka (chyba że jesteś na serwerze PVP), Murloki pozostają jednym z jedynych mobów, które mogą konsekwentnie cię zabić.

Tidus, Final Fantasy X (2001)

Wybór jednego Final Fantasy Postać na tej liście była trudna. W rzeczywistości można by wykonać przypadek umieszczenia * każdej * postaci Final Fantasy na tej liście. Powiedziawszy to, Tidus trzyma w sercu specjalny kawałek nienawiści.

Aż do Final Fantasy X, dialog w grach Final Fantasy był oparty na tekście (tak, musiałeś czytać, gdy grałeś w gry. Jestem stary). Kiedy pojawił się Final Fantasy X, technologia poprawiła się do tego stopnia, że ​​prawdziwi aktorzy mogli ożywić dialog bohaterów. A co Square postanowił zrobić z tą nowo odkrytą mocą? Zatrudnij najbardziej denerwujących aktorów głosowych na planecie i połącz ich z dialogiem tak nieznośnym, że Zmierzch wygląda jak Hamlet w porównaniu.

Ciągłe marudzenie Tidusa, irytujący głos, płytkie myśli i obsesja na punkcie blitzballu (głupia gra, w którą będziesz zmuszony grać przez całą kampanię) czyni go całkowicie nieznośnym i całkowicie denerwującym.

Kapitan Falcon, Super Smash Bros. Melee (2001)

Tak zrobiłem. Chcę sikać w usta kapitana Falcona. I chociaż możesz się ze mną nie zgadzać, po prostu kliknij na wideo powyżej. W Super Smash Bros. Melee, Kapitan Falcon brzmi, jakby się ruszał. Wszystko. The. Czas. Słuchanie jest całkowicie nie do zniesienia.