Adam Orth Gone & quest; Osobista cena złego PR

Posted on
Autor: Mark Sanchez
Data Utworzenia: 1 Styczeń 2021
Data Aktualizacji: 21 Grudzień 2024
Anonim
Adam Orth Gone & quest; Osobista cena złego PR - Gry
Adam Orth Gone & quest; Osobista cena złego PR - Gry

Nie było bezpośredniego znaku dyrektora kreatywnego Microsoft Adam Orth ukarany za burzę złego prasy jego komentarze na Twitterze o wymogach zawsze-online. Wydaje się teraz, że ten brak informacji mógł być po prostu opóźnionym działaniem, a nie wybaczającą decyzją.


Źródła w Microsoft najwyraźniej potwierdziły, że nie ma go już w firmie. Nie wiadomo, czy sam zrezygnował z pracy, czy też został poproszony o odejście, a gigant komputerowy odmówił komentarza, w tym przypadku całkowicie zrozumiałego. Cytując: „Nie komentujemy spraw związanych z prywatnym personelem ...”

To jest coś, co ludzie w branży i ludzie, którzy po prostu lubią jej pracę, muszą zwrócić uwagę. Obie strony tego niedźwiedzia wspominają. Z jednej strony trolling Ortha na Twitterze spowodował ogromną falę krytyki dla Microsoftu. Potrzeba dużo słyszenia i złej prasy, aby skłonić ich do złożenia formalnego oświadczenia dotyczącego osobistych komentarzy jednej osoby. Z drugiej strony wygląda to tak, jakby ktoś stracił bardzo dobrą pracę z powodu tych komentarzy.

Zły PR to poważna sprawa, ludzie. Obserwuj, co mówisz, zarówno dla siebie, jak i dla swojej firmy.