Bleszinksi myśli, że zawsze-online nadchodzi wkrótce

Posted on
Autor: Virginia Floyd
Data Utworzenia: 12 Sierpień 2021
Data Aktualizacji: 1 Móc 2024
Anonim
Bleszinksi myśli, że zawsze-online nadchodzi wkrótce - Gry
Bleszinksi myśli, że zawsze-online nadchodzi wkrótce - Gry

Dyskusja na temat wymagań zawsze-online trwa, a twórca Gears of War postanowił zagłębić się w swoje przemyślenia na ten temat. „Technologia nie idzie naprzód, martwiąc się o przypadek skrajny”, to jego twierdzenie.


Chciałbym powiedzieć, że każdy początkujący użytkownik nowej technologii prawdopodobnie będzie miał jakieś stałe połączenie internetowe. Poza tym, stwierdziłem to już wcześniej, utrzymywanie połączenia pępowinowego może nie zawsze wymagać jakiegoś szalonego tłuszczu. Czasami wystarczy 3G.

Przypadek skrajny Bleszinksi uważa, że ​​problem i źródło skarg, które omawiał w związku z niedawnym odejściem Adama Ortha z Microsoftu, wiąże się ze specjalną okazją lub wydarzeniem. Podaje weekend w domku w lesie.

Myślę, że jego wypowiedzi można podsumować ostatnim zdaniem dłuższego cytatu powyżej. „Czasami 3G może wystarczyć”. Założeniem jest zatem, że 3G jest podstawą, z której korzystają większość ludzi w krajach pierwszego świata, a ludzie w miastach i osoby bardziej skłonne technologicznie siedzą normalnie w 4G.

Chciałbym żyć w tym świecie.

Smutna prawda jest taka, że ​​szybki internet nie jest tak uniwersalny, jak się wydaje, jak większość przełożonych w branży gier. Według New York Timesna przykład cała trzecia Amerykanów nie płaci za szybki Internet w domu, zamiast tego wybiera połączenie telefoniczne lub poleganie wyłącznie na telefonach i tabletach lub po prostu nie ma dostępu do Internetu.


To ogromna liczba osób, które automatycznie wycinają model biznesowy, nazywając je przypadkiem skrajnym. Liczba ta nie obejmuje również tych, którzy płacą za szybki Internet, ale mają ograniczenia w wykorzystaniu przepustowości lub mają dostęp tylko przez ograniczony czas w ciągu dnia. Kiedy zaczniesz od 33% usuniętego równania, każda nowa komplikacja rezonuje ciężej.

Wygląda na to, że większość branży gier nie uważa, że ​​ludzie narzekający na problemy z internetem to ludzie, których muszą się martwić. Jak mogli narzekać w Internecie?

Moją odpowiedzią na to założenie jest zadanie bardzo ważnego pytania. W gospodarce, w której największe firmy hazardowe i sam rynek konsoli mają problemy z osiągnięciem zysku ... A jeśli się mylisz? Co się stanie, jeśli założysz, że zawsze online nie jest wielką sprawą, że ludzie mogą po prostu „poradzić sobie z tym” i mylisz się?