Brandon „Saintvicious” DiMarco jest dziś jedną z bardziej popularnych osobistości w profesjonalnej grze. Kapitan zespołu Curse mieszka w Las Vegas w Curse Gaming House, gdzie on i jego koledzy z drużyny są rejestrowani przez kamery livestreaming. Gra z Joe „Voyboy” Esfahani, Jacky „Nyjacky” Wangiem, Davidem „Copem” Robersonem i Edwardem „EdWardem” Abgaryą. Jungler z zespołu poświęcił trochę czasu ze swojego non-stopu gry, aby porozmawiać o gwałtownym rozwoju eSportu, Championship Series Season 3 i zaoferować kilka wskazówek dla tych, którzy chcą zarabiać na życie grając w Riot Games ” League of Legends w tym ekskluzywnym wywiadzie.
Jak zaangażowałeś się w e-sport?
Grałem w League of Legends i skończyło się na tym, że była to najpopularniejsza gra na świecie. Myślę, że była to kwestia szczęścia i wrodzonych umiejętności, w których byłem naprawdę dobry w grze. Skończyło się na tym, że znałem właściwych ludzi i przyjaźniłem się z odpowiednimi ludźmi.
Co to znaczy być profesjonalnym graczem?
Przede wszystkim wymaga pasji i chęci wygrania. Musisz chcieć pchać się każdego dnia i ciężko pracować. Musisz być w stanie poświęcić swoich przyjaciół, rodzinę i czas, aby wygrać i ćwiczyć. Większość ludzi myśli, że popychają się i często rezygnują, gdy w rzeczywistości wcale się nie popychają. Musisz się popchnąć.
Co poświęciłeś, aby dostać się tam, gdzie jesteś dzisiaj?
Nie masz wolnego czasu. W ciągu ostatnich dwóch lat wyjechałem tylko cztery dni, żeby wyjechać na małe wakacje. Zawsze nadchodzi jakiś mecz lub turniej, na który musisz się przygotować.
Jak sądzisz, dlaczego League of Legends wprowadziło eSport na wyższy poziom niż inne gry? StarCraft II osiągnąłem?
Łatwiej jest oglądać grę z większą liczbą osobowości, ponieważ jest to gra zespołowa
Jakiej rady udzieliłbyś aspirującym profesjonalnym graczom?
Bądź realistą, gra 50 milionów ludzi League of Legends i tylko garstka (może około stu) jest wystarczająco dobra i zdeterminowana, aby być profesjonalistą i zarabiać pieniądze w grze. Bycie profesjonalnym graczem nie jest dla wszystkich, tak jak bycie profesjonalnym piłkarzem nie jest dla wszystkich.
Jak widziałeś możliwości rozwoju nowych graczy w e-sporcie, odkąd zacząłeś jako profesjonalista?
Jest więcej możliwości niż bycie graczem. Przemysł eksplodował. Są miejsca pracy jako trenerzy, analitycy, marketing, promocja, sprzedaż sponsoringu, zarządzanie stroną internetową i wiele innych. To duży przemysł.
Jak to jest żyć w domu gier?
To tak, jakby chodzić do college'u i mieszkać w akademiku, ale z mniejszym czasem wolnym.
Jakie jest twoje życie jako gracza Curse pro?
Nie jest źle, wszyscy jesteśmy przyjaciółmi i wszyscy się dogadujemy. Klątwa dobrze mnie traktuje
Jaki jest sekret twojego sukcesu w League of Legends?
Pomyśl o wszystkim! LOL.
Jakie są twoje przemyślenia na temat sporów fanów, które wydają się występować między League of Legends a StarCraft II?
Nie wiem, czy wydaje się, że to coś więcej StarCraft II bok. Tak naprawdę nie myślę Liga dbać o StarCraft dużo.
W jaki sposób wydarzenia w USA porównują z innymi wydarzeniami w Korei i Europie, w których uczestniczyłeś?
Rywalizowałem w innych krajach, ale fani są inni. W Korei są bardziej pobożni, bardziej fanatyczni. Myślę, że to głównie fani są trochę inni.
Jak widziałeś League of Legends rośnie popularność na całym świecie?
Bardzo się rozwija. Grałem Liga ponieważ był w wersji beta, a gra obejmowała dosłownie kilkaset osób, może od stu do dwustu w prawdziwej wczesnej wersji beta. Obecnie mają 50 milionów osób lub coś, co zapisali się ludzie, więc zabawne jest to, że liczba ta sięga od stu do 50 milionów osób.
Jak myślisz, jaki wpływ wywarł na inne gry, takie jak StarCraft II?
Myślę, że dzięki temu ludzie są bardziej świadomi sceny eSportowej. Blizzard jest zdecydowanie bardziej aktywny na scenie e-sportowej. Zanim to zrobili, polegali na innych firmach, a teraz widzą, że Riot jest główną firmą i działa aktywnie, firma, która stworzyła grę. Myślę, że Blizzard próbuje to zrobić.
Dlaczego myślisz League of Legends właśnie zyskał tak dużą trakcję, jeśli chodzi o scenę eSports?
Z powodu Riot, w zasadzie. Liga to fajna gra do oglądania, w przeciwieństwie do Dota. Style artystyczne są nieco inne. Łatwiej jest śledzić Liga, i łatwo jest je odebrać. Gra przeznaczona jest do codziennego użytku, ale jest też wysoki pułap umiejętności, więc każdy może grać. To miło.