Prawie co roku słyszymy o atakach DDoS, które rujnują doświadczenie graczy w Internecie, blokując ich ulubione gry na wiele dni. Dzisiaj, DotA 2Evil Geniuses i Complexity Gaming zostały najwyraźniej wyłączone z gry LAN przez atakujących DDoS.
To uniemożliwiło kontynuowanie ich meczu przez prawie trzy godziny, gry tylko wznowiły się o 4:30 PM PDT. Miało to miejsce niemal równocześnie z atakiem na League of Legends zawody.
Dzisiaj: DDOS prowadzący do wymuszonego przepadku, opóźnienia w sieci LAN, łatka meta chaning przed najważniejszym turniejem. #EsportsIsRealSports
- Wildhawk (@wildhawklol) 4 sierpnia 2015Na szczęście w przeciwieństwie do League of Legends mecz, mecz TI5 został uratowany przy użyciu DotA 2mechanika odtwarzania. To umieściło graczy na nowym serwerze w tych samych miejscach, w których byli przed atakiem DDoS. Podczas gdy kibice oglądający grę osobiście i grający na żywo w przeglądarce meczów byli wyraźnie zdenerwowani, to było pocieszające wiedzieć, że ten mechanik był w stanie uratować grę.
To przychodzi niedługo po tureckim League of Legends gracze skarżyli się, że muszą grać w grę, w której byli DDoSed i byli zmuszeni grać w niesprawiedliwą grę. W tym meczu zostali zmuszeni do wylosowania mistrza, co doprowadziło do problemów i ostatecznie przepadło mecz w niesprawiedliwych okolicznościach.
Zasadniczo DDoSers musieli wybrać, kto wygrał grę, a to jest po prostu nieprofesjonalne z tak dużej gry jak League of Legends.
Biorąc pod uwagę, że wiele gier MOBA eSport ma tysiące (jeśli nie miliony) dolarów, myślę, że Riot Games powinien wziąć przykład z modelu Valve. Życie ludzi jest czasem na linii z tymi grami, ponieważ eSport to ich kariera, a zmuszanie graczy do przechodzenia przez grę bez możliwości rozegrania meczu na ich terenie jest jak wymuszanie meczu piłki nożnej, w którym wymieniany jest całkowicie gwiazdowy gracz z jakimś dzieckiem zjechali z ulicy. To jest po prostu niesprawiedliwe i może zrujnować karierę zespołu.
Mam nadzieję, że nie będzie to problemem w przyszłych grach DotA 2turniej TI5. Z pulą nagród wynoszącą ponad 18 milionów dolarów szkoda byłoby, gdyby jakakolwiek gra zdecydowała się na coś tak niesprawiedliwego jak atak DDoS. Z drugiej strony Valve pokazał już, że nie popełnią tych samych błędów związanych z atakami DDoS DotA 2 jak zrobił to Riot League of Legends.
Fani nadal są w świetnym humorze.
Spirit of # TI5 pic.twitter.com/gMjfGRScKV
- Toby Dawson (@TobiWanDOTA) 4 sierpnia 2015