Od tej chwili to tylko trochę DmC: Definitive Edition rozwinięty z dużą ilością nowych ulepszeń, trybów i zmarszczek do oryginalnej gry.
Teraz Capcom wprowadza jeszcze bardziej szalony remaster Devil May Cry 4 Special Edition. Nowa treść jest oszałamiająco imponująca.
Po pierwsze, ci z was, którzy grali diabeł może płakać 4 pamiętam, że możesz grać jako dwie różne postacie, Dante i Nero. Teraz, oprócz oryginalnych dwóch bohaterów, trzy nowe grywalne postacie wchodzą do walki, a dwie oferują drastycznie nowe style gry.
Vergil połączy elementy z jego Devil May Cry 3 design i niektóre pomysły stojące za jego najnowszym wcieleniem w DmC: Devil May Cry. Spodziewaj się więc wielu teleportacji, wraz z nowym naciskiem na precyzyjne ruchy. diabeł może płakać 4Vergil stanie się bardziej śmiercionośny, im większy styl i precyzja użyjesz dzięki nowej mechanice „Koncentracji”. Będzie także w pełni aktualizowalny i będzie mógł grać we wszystkich misjach kampanii.
Trish był w tej serii od samego początku, niemal prowadząc Dantego motocyklem w pierwszej serii wielu szalonych bijatyk. Nie była grywalną postacią od czasu podziału Devil May Cry 2 jednak jest to zaskakujący powrót.
W przeciwieństwie do reszty obsady, nie wymienia się tonami broni ani skupia się na głównych kombinacjach. Zamiast tego Trish ma większy nacisk na podstawowy zestaw umiejętności i ograniczone ruchy. Ona jest na samym końcu fanów gier takich jak Virtua Fighter 5, z ciężką meta-strategią do swojego stylu gry zamiast wyjątkowo długiej listy ruchów.
I po raz pierwszy strzelanie z pistoletu Dama będzie można grać w a diabeł może płakać gra. W przeciwieństwie do reszty obsady, skupi się na broni palnej i atakach dystansowych, co oznacza, że będzie to drastyczna zmiana stylu gry. Nie jest do końca jasne, jak to zadziała, ale nowe mechanizmy walki Lady brzmią niezwykle ambitnie.
Oprócz nowych głównych bohaterów, gra będzie miała nowy tryb gry, który pierwotnie był wyłączną funkcją PC diabeł może płakać 4. Legendarny Tryb Mrocznego Rycerza stawia cię w obliczu absurdalnej liczby wrogów. Pomyśl o czymś w rodzaju trybu XL Star Wars: Battlefront 2. Do tego dochodzi tryb Turbo, który przyspiesza całą grę o 20%.
Pojawią się także tradycyjne tekstury w wysokiej rozdzielczości, wsparcie dla 1080p, bonusowe skórki i kostiumy, drobne poprawki do równoważenia gry oraz rozgrywka z serii 60 FPS. Tego lata wydana zostanie cyfrowo dla Ameryki Północnej na Xbox One, PS4 i PC.
Czy jesteś podekscytowany powrotem diabeł może płakać 4? Czy uważasz, że nowe grywalne postacie i tryby sprawiają, że gra jest warta ponownego zagrania? Daj nam znać w komentarzach poniżej!
Obrazy i wideo: Capcom