Duchowy CoD Follower & dwukropek; „Jesteśmy najbardziej prześladowanymi fanami kiedykolwiek”

Posted on
Autor: Carl Weaver
Data Utworzenia: 28 Luty 2021
Data Aktualizacji: 15 Móc 2024
Anonim
Duchowy CoD Follower & dwukropek; „Jesteśmy najbardziej prześladowanymi fanami kiedykolwiek” - Gry
Duchowy CoD Follower & dwukropek; „Jesteśmy najbardziej prześladowanymi fanami kiedykolwiek” - Gry

Zawartość

Pozwólcie, że przedstawię krótkie informacje na temat osoby, która złożyła oświadczenie w nagłówku:


Był moim przyjacielem od czasów szkoły podstawowej, a jego historia gier jest podobna do mojej. Chociaż w latach studenckich chodziliśmy w różnych kierunkach (dostałem więcej do gier RPG, podczas gdy on skłaniał się ku strzelcom), wciąż graliśmy w różne gry i wciąż widzieliśmy oko w oko w wielu kwestiach.

W każdym razie straciliśmy kontakt około pięć lat temu. Wpadłem na niego około tygodnia temu na parapecie i zaczęliśmy nadrabiać zaległości. W końcu temat zwrócił się do gier, w które obecnie graliśmy i kiedy wspomniał o swojej miłości Call of Duty, obserwował mnie szczególnie uważnie.

Wiedział, że jestem dziennikarzem gier i oczywiście zastanawiał się, czy po prostu nie będę się śmiał na jego twarzy. Oczywiście nigdy bym tego nie zrobił, ale może miał powody, by podejrzewać ...

„Łatwo jesteśmy najbardziej znienawidzonymi fanami w historii gier”


Ten komentarz nastąpił po piętach tego, który był w tytule, i był wyraźnie zgorzkniały na ten temat. Pamiętaj, że to ktoś, kto zaczął grać ze mną we wczesnych latach 80-tych, a jego portfolio obejmuje szeroką gamę gier w ciągu ostatnich 30 lat. Jednak od tego czasu kochał CoD Nowoczesna Wojna i twierdzi, że CoD zaoferował mu najlepszą rozrywkę dla wielu graczy od tego czasu.

Mimo to, mimo że jest fanem najpopularniejszej serii gier, przestał publikować na forach internetowych. Najpierw próbował bronić jednej ze swoich ulubionych serii, ale spowodowało to tylko dużą wrogość i niedojrzałe zachowanie. Powiedział, że otrzymał nawet przypadkowe groźby śmierci, ponieważ był kimś, kto „przyczynił się do upadku branży gier wideo”.

„Byli zniesmaczeni, że niektórzy szaleni fani CoD wysłali groźby śmierci na Infinity Ward, a jednak nadal wysyłali mnie groźby śmierci. ”

Obejmując gry przez długi czas, musiałem się zgodzić: nie mogłem sobie przypomnieć ani jednej grupy fanów, którzy otrzymali więcej pieniędzy niż zwolennicy CoD.


„Nigdy nie wpadłem na to, kiedy grałem w Quake i Unreal Tournament ... WTF się stało?”

Najwyraźniej wiedział, co się stało, ale był mrocznie sarkastyczny. Call of Duty stało się takim zjawiskiem, że wielu ludzi zaczęło go nienawidzić tylko dlatego, że było to zjawisko. Jednocześnie mój wieloletni przyjaciel przyznaje, że CoD jest odpowiedzialna za dalsze „włączanie do głównego nurtu” branży, co spowodowało pewne niepopularne trendy. Na przykład można argumentować, że CoD pomógł w pionierskim podejściu do annualizacji franczyzy.

Czy to naprawdę sprawiedliwe, że ktoś lubi Call of Duty, ponieważ cieszyli się strzelcami od czasów LOS i Heretyk, powinni być znienawidzeni? Nie robił z tego żadnych problemów i był dość tępy: „Tak, wygląda na to, że gdy tylko powiem, że gram w CoD, wszyscy podskakują, żeby nazywać mnie idiotą”. Dlatego w dzisiejszych czasach nie znajdziesz go w żadnej społeczności gier. Pamięta z sentymentem, kiedy gracze nie mieli żadnych problemów z obsługą Duke Nukem i Pół życia.

„Po prostu zostaw mnie w spokoju i graj, co chcesz grać”

To jest jego podsumowanie i nie mogę go winić. Przez lata widzieliśmy niezliczone negatywne nagłówki dotyczące Call of Duty. Chociaż natknąłem się na paskudnych fanów, nie można zakładać, że miliony Ci, którzy kupowali i grali coD w ciągu roku, są głupimi, wesołymi kretynami, którzy nie grają niczego innego.

Po tej imprezie pomyślałem, że ja również często wyciągałem wnioski dotyczące graczy CoD. Trudno jest nie stawić czoła szalejącej nienawiści, która rozprzestrzenia się w Internecie jak pożar. Jako taki musiałem przyznać, że czułem się źle dla niego. Inni też powinni.

Zastrzeżenie: Pomimo stosunkowo ciemnego obrazu, który tu wymalowałem, ten facet nie chce się zabić. Jest z nim w porządku; jest trochę gorzki w tej sytuacji. Zwykle wzrusza ramionami, bo przecież mamy życie i obowiązki, które wymagają naszej uwagi. ;)