Zawartość
W czasie, gdy grałem w gry, podczas gdy DLC był czynnikiem, wiele razy natknę się na kawałek, który będzie żałośnie nieodpowiedni dla pieniędzy, które zapłaciłem za to. Kiedy osoba płaci 10-15 dolarów za kawałek DLC, aby dodać go do swojej gry, ma to uzasadnienie, ponieważ ponieważ prawdopodobnie wydają około 1/4 tego, co wydali na początkową grę, powinni otrzymać coś, co najmniej kilka godzin dodatkowej gry. Zbyt wiele razy zrzuciłem duże kwoty na DLC i otrzymałem co najwyżej godzinę dodatkowej gry z tylko najprostszą, cienką papierową dodatkową narracją i bez rzeczywistego zwiększenia głębi gry.
EA vs. dziecko Bioware
Wielokrotnie przyzwoicie zły DLC może być przypisany do pojedynczego wydawcy lub programisty. EA ma na przykład słynną reputację, ponieważ gry pod jej parasolem wypuszczają bardzo słabe DLC. Wydaje się jednak, że dziecięca firma EA, Bioware, podąża za tym wzorem, stale udostępniając wysokiej jakości DLC do swoich gier. Rzadko zdarza się, że kawałek DLC sprawi, że poczuję się na tym samym poziomie, co reszta zawartości gry, ale Bioware konsekwentnie to robi z DLC, jak Project Overlord, Lair of the Shadow Broker, Leviathan, Omega i Cytadela. Chciałbym, aby więcej programistów wykazywało duże zainteresowanie dostarczaniem wysokiej jakości DLC swoim fanom, ale oczywiście należy zrozumieć ograniczenia nakładane na firmy, których gry nie działają tak dobrze jak franczyzy Mass Effect lub Dragon Age.
Co myślisz? Czy w przeszłości byłeś mocno zawiedziony przez fragment DLC lub widziałeś jakiekolwiek wzorce w jakości DLC dla deweloperów lub wydawców, dobre czy złe? Daj mi znać w komentarzach, chciałbym Cię usłyszeć.