Siedem grzechów głównych Gaming

Posted on
Autor: Virginia Floyd
Data Utworzenia: 13 Sierpień 2021
Data Aktualizacji: 7 Móc 2024
Anonim
Siedem grzechów głównych Gaming - Gry
Siedem grzechów głównych Gaming - Gry

Zawartość

Niewielu ludzi twierdzi, że gracze to cnotliwy los; po prostu zapytaj kogoś, kto nosił zestaw słuchawkowy na Xbox Live w ciągu ostatnich pięciu lat. Ale poza notorycznie słabym zachowaniem internetowym pewnej mniejszości wokalnej, oddajemy się także grzechom głównym w grach, które kochamy; spójrzmy na niektóre z naszych ulubionych wad.


Żądza

Żywy lub martwy

Istnieje wiele przykładów skąpo odzianych, hiperseksualnych karykatur w grach wideo, ale niewiele z nich jest tak rażących i przesadzonych jak kobiety z serii Dead or Alive. Mówi się, że jedną z najbardziej znanych cech tej serii jest staranna dbałość o zaawansowaną fizykę piersi; Mówiąc również, że seria Xtreme spin-off zawiera mini-gry, takie jak taniec na rurze i coś, co nazywa się „bitwą na tyłek”, w której dziewczęta rywalizują ze sobą, by zrzucić się z pływającej platformy za pomocą „doskonałych tylnych”. Już samo zbadanie tego wpisu spowodowało, że chcieliśmy oczyścić historię naszej przeglądarki.

Obżarstwo

Final Fantasy

Choć na pierwszy rzut oka możesz spodziewać się obżarstwa na wzór Cooking Mama lub Cook, Serve, Delicious !, najgorszym przykładem obżarstwa graczy jest nasz pozornie nienasycony apetyt na sequele. Seria Final Fantasy jest uosobieniem tego niekończącego się głodu: nie tylko seria rdzeniowa przyniosła 14 ponumerowanych wpisów, ale zrodziła cały katalog spinoffów. Final Fantasy Mystic Quest, Final Fantasy Tactics, Final Fantasy Crystal Chronicles, gry Kingdom Hearts, lista jest długa. Ale to nie wystarcza, by zaspokoić ziewanie graczy: nawet numerowane serie mają pod-sequele, takie jak Final Fantasy X-2 i XIII-2. Oprócz tego mnóstwo gier, istnieje również bogaty depozyt innych mediów: komiksów, filmów, telewizji, ścieżek dźwiękowych, a nawet dramatów radiowych.


Chciwość

Diablo

To jest proste. Podczas gdy gromadzenie jest od dziesięcioleci podstawą RPG, pożądanie łupów w Diablo definiuje gatunek.Nie sądzisz, że chciwość gier wideo jest grzechem? Oglądaj twarz fanatyka Diablo, gdy z wyschniętej łuski upadłego szefa wyskoczy gorący pomarańczowy przedmiot. Powiedz, co będziesz chciał o „bogatej wiedzy” wszechświata Diablo, co sprawia, że ​​gramy godzinę po godzinie jest czystą, nieskończoną chciwością.

Lenistwo

Dead Island: Riptide

Ten wpis nie tyle dotyczy zachowania graczy, ile leniwego podejścia do projektowania podejmowanego czasami przez programistów. Świadek Dead Island: Riptide. Podczas gdy pierwsza gra była nowatorskim, ambitnym podejściem do apokalipsy zombie, Riptide przypomina bardziej gnijące szczątki walkera po uderzeniu w głowę. Zamiast rozszerzać i ulepszać to, co pierwsza gra dobrze zrobiła, i korygować niektóre z jej słabych stron, Riptide czuje się, jakby Deep Silver rozpaczliwie potrzebował rozpalić inny produkt z tymi samymi zasobami, które opracowali dla pierwszej gry. Chociaż z pewnością nie są jedynymi sprawcami tego rodzaju leniwego recyklingu, Riptide to taki łysy przykład, że nie możemy go wyodrębnić.


Gniew

Bóg wojny

Wrath opisuje często mściwą wściekłość, która wyprzedza zmysły i doprowadza ludzi do gwałtownych aktów gniewu i nienawiści… co niemal idealnie zamyka całą fabułę serii God of War. Bohater Kratos zostaje oszukany przez Aresa, greckiego boga wojny, w celu zabicia własnej żony i dziecka, a następnie wydaje cztery lub pięć gier masakrując praktycznie wszystko. Krąży krwawy pokos przez żołnierzy, mitologiczne stwory i samych bogów, cały czas krzycząc jego gniewną głowę, a gracze chętnie pożerają każdą jego minutę.

Duma i zazdrość

World of Warcraft

Duma i zazdrość to dwie strony tej samej monety, a żadna gra nie oddaje istoty zarówno World of Warcraft, jak i RPG Blizzarda. Od początku istnienia masowych gier wieloosobowych dyskutowano na różnych forach, że jednym z kluczowych elementów gry MMO jest umiejętność pochwalenia się epickim łupem, który poświęciłeś tak dużo czasu. Podczas gdy zdobycie niesamowitego wierzchowca lub spektakularnego pancerza w grze dla jednego gracza może być satysfakcjonujące, pokazanie go NPC nie ma takiego samego blasku, jak z dumą prezentując je swoim zazdrosnym znajomym. Przyjaciele, którzy z kolei wyruszają na wyprawę po swój własny, epicki łup, aby się w to wtrącić. To błędne koło grzechu, które kieruje kieszenie Blizzarda od 2004 roku.