Zawartość
Dołączanie nowych członków do gildii jest zawsze ekscytujące, bez względu na to, jak nieformalna może być twoja gildia. Mniej ekscytujące jest to, że nowi członkowie odchodzą po dwóch tygodniach, ponieważ nie czują, że gildia jest dla nich odpowiednia.
To jest denerwujące, ale to zrozumiałe. W końcu nigdy nie robili nic z resztą gildii, nigdy nie rozmawiali podczas rozmów, nigdy nie brali udziału, nigdy nie zaczęli wydarzeń. I tylko wtedy, gdy pomyślisz o tym trochę, zdasz sobie sprawę, że powód tych wszystkich rzeczy może mieć związek z faktem, że twoja gildia w rzeczywistości nie daje nowym członkom narzędzi potrzebnych do zaangażowania się, rozpoczęcia wydarzeń, bycia wysłuchanym i stania się część gildii.
W zeszłym tygodniu dużo mówiłem o tym, jak upewnić się, że otrzymujesz odpowiednich kandydatów do swojej gildii. W tym tygodniu wygląda na to, że wystarczy spojrzeć na drugą stronę. Kiedy masz odpowiednich ludzi, którzy aplikują i dołączają, jak sprawić, by dobrze się bawili, inwestowali i trzymali się?
Zbliżać się
Pierwszą rzeczą do zrobienia jest wyjście z drogi, aby włączyć nowego członka. Nie po prostu oferując członkowi miejsce, jeśli się wypowie, ale prosząc o konkretny członek. „Hej, Tyler, zrobimy ucieczkę z lochu.
Chodzi o to, że chcesz zaangażować nowego członka, ale robisz to w sposób przyjazny, ale nie ograniczający. Po prostu bieganie nie działa dobrze w tym scenariuszu, ani też nie pyta się, czy ktoś chce przyjść. Tyler może jeszcze nie czuć się wystarczająco pewnie w swojej zdolności radzenia sobie z lochami biegnącymi z grupą lub czuć, że grupa naprawdę chce go mieć w biegu w lochach. Wyjaśnienie dla niego i następnie Proszenie o innych ochotników jasno pokazuje, że jest on myślany i mile widziany.
Jednak jest również otwarty. Tyler może powiedzieć „nie”, albo dlatego, że nie może, albo dlatego, że poważnie nie chce w tym momencie dobrze. Jest inkluzywny, nie wyłączny i jest jednoznacznie ukierunkowany na to, żeby Tyler zrobił coś z resztą gildii bez wywierania nadmiernego nacisku na Tylera.
Zbyt wiele gildii przyjmuje mentalność „zlewu lub pływania”, gdzie ktoś taki jak Tyler może mówić, jeśli chce być słyszany. Problem polega na tym, że znalazłem kogoś takiego jak Tyler nie mów głośniej; zdaje sobie sprawę z tego, że wkracza w ziemię należącą do innych ludzi i nie chce robić fal ani przeszkadzać. Obciążając Tylera znaniem ciężaru Tylera, subtelnie wysyłasz wiadomość nie obchodzi cię, czy tu jest, czy nie. To nie sprzyja tworzeniu więzi.
To samo dotyczy rozmów. Jeśli zauważysz, że Tyler nie rozmawia z innymi członkami, zapytaj go o to. Kiedy to zrobi, zachęć go. Nie wywieraj na niego nacisku, ale delikatnie nakłoń go do wyjścia z muszli i zaangażowania się w resztę grupy. Dla niektórych osób wystarczy wiedzieć, że ich obecność lub jej brak jest zauważana, a nie tylko rzucana w tle. Pozwól Tylerowi się poczuć część grupy, nawet jeśli jest nową częścią, a nie tylko kimś, kto wypełnia numer na liście.
Pomoc w konfiguracji
Dla większości grup jest trochę okresu próbnego z nowymi członkami, czas na członka, aby dowiedzieć się, jak wygląda gildia i odwrotnie. Zakładając, że wszystko pójdzie dobrze, nowy członek jest teraz pełnoprawnym członkiem gildii. I to jest idealny czas, aby usiąść z członkiem, zapytać, czego potrzebują, i zacząć ich prowadzić.
Dobrze jest, aby każdy członek gildii miał swój udział w prowadzeniu wydarzeń, ale w przypadku nowych członków jest to szczególnie istotne, ponieważ jest to część procesu, w którym nowy członek znajdzie ich wydarzenia. To krok na drodze do uczynienia twojego nowego członka czymś więcej niż tylko nową twarzą, ale częścią gildii tak istotną jak każda inna.
Powiedzmy, że siedzisz ze swoim nowym członkiem, Cheryl, i wspomina, że bardzo chce prowadzić starsze treści dla rzeczy próżnych i tym podobnych. Jest to całkowicie poprawne i możesz pomóc jej w procesie oznaczania zdarzenia, aby zrobić to w kalendarzu gildii i utworzyć listę. Poprowadź ją delikatnie, nie uruchamiając jej samodzielnie, i zachęć resztę grupy do wzięcia udziału, oferując informacje zwrotne.
„Ale co jeśli nie chce uruchomić czegoś, czego jeszcze nie biegniemy?” Cóż, zdarza się to częściej niż myślisz. W końcu jest powód szukamy konkretnych gildii, zazwyczaj dlatego, że zapewniają już takie wydarzenia, w których chcemy wziąć udział. To sprawia, że trochę trudniej jest namówić nowego członka do uruchomienia czegoś, ale nie do pokonania - to tylko kwestia przekazania obowiązków przywódczych dla wydarzenia nowemu członkowi przez jakiś czas. Pozwól nowej dziewczynie uformować cotygodniowy loch na tydzień lub dwa, pozwól jej być autorytetem i pozwól jej zobaczyć, jak lubi to robić.
Kluczem jest tworzenie wydarzeń posłuszny zamiast czegoś trudnego, ale ważnego; nawet jeśli dana osoba nie uruchamia ich regularnie po pierwszych kilku wydarzeniach, w głowie gracza zasadza się, że oni mogą uruchomić jeden.
Dostosowanie zasobów
W grach takich jak Bohaterowie sztormu, nowi członkowie twojej gildii tak naprawdę nie muszą niczego przynosić, a także nie zabierają niczego. Zasoby nie są rzeczą przemyślaną. Ale w grach takich jak Star Wars: The Old Republic, to wielka sprawa, jeśli twój nowy członek potrzebuje całej gamy rzadkich zasobów, które gildia ma ... w nieco nieproporcjonalnym kształcie z wkładem nowego członka. Lub odwrotnie.
Widziałam, że wiele gildii ma bardziej swobodne zasady dotyczące przedmiotów dla nowych członków, ale szczerze mówiąc, jest to zły pomysł na kilku poziomach. Po pierwsze, to dość podstawowe przekupstwo; po drugie, tworzy bardzo nietypową krzywą członkostwa, w której lepiej jest być nowym niż zostać ustalonym.Wszyscy są trochę urażeni tego rodzaju rzeczami.
Lepszym pomysłem jest ocena tego, czego potrzebuje nowy członek i co ten członek może zapewnić, aby zrobić rzeczy. Oczywiście, te rzadkie materiały do tworzenia mogą być łatwiejsze do gromadzenia przez długoletnich członków i mogą nie być dla nich wielką sprawą ... ale nowy członek może dostarczyć bardziej przyziemnych, ale wciąż ważnych przedmiotów. A może nowy członek wrzuca dodatkowe pieniądze do banku gildii w zamian za posiadanie wielu dodatkowych materiałów. Zasoby mogą zostać zaoferowane nowemu członkowi bez po prostu przekupywania ich.
Sztuczka polega na stworzeniu środowiska, które jest przyjazne i nowatorskie, nie sprawiając, że nowy członek poczuje się rozpieszczany lub ignorowany. Jest to oczywiście skomplikowana procedura, ale odrobina troski sprawia, że jest to znacznie łatwiejsze. Kiedy skończysz, masz pewność, że twoi nowi członkowie odnoszą sukcesy w przestrzeni dozwolonej przez twoją gildię i nie oczekują ani nie chcą być noszeni lub ignorowani, dopóki nie wyjdą.