Zawartość
- „Zignoruj to, może odejdzie”
- „Przysięgam przez moje życie i miłość do niego, że nigdy nie przeżyję życia dla drugiego człowieka ani nie poproszę innego człowieka, aby żył dla mojego”. - John Galt, „Atlus Shrugged”
- Indywidualizm i efekt kuli śnieżnej
- Cholera ... to nie jest realistyczne, prawda?
W dzisiejszych czasach jest to powszechny temat, szczególnie w tych częściach.
Wydarzenia: niedawny obrzydliwy incydent z udziałem tak zwanego „dziennikarza” i jego godnego pożałowania zachowania, wielu artykułów wstępnych wzywających branżę gier do bycia za czasów dotyczących różnorodności i ogólnego wezwania do broni dla społecznej słuszności i politycznej poprawności.
Oczywiście można pisać całe książki na każdy temat. Wydaje się być skomplikowane, a może nawet niemożliwe. Czy istnieje rozwiązanie?
„Zignoruj to, może odejdzie”
Moja babcia mówiła to zawsze, gdy byłem denerwujący. Zawsze się śmiałem. Oczywiście zignorowanie któregokolwiek z wyżej wymienionych problemów nie rozwiąże niczego, aw rzeczywistości prawdopodobnie zaostrzy wspomniane problemy. Przecież przymykanie oczu na problemy jest tym, co lubię nazywać „syndromem strusia” i nie ma na to usprawiedliwienia. Ignorowanie niefortunnych realiów molestowania seksualnego w branży gier i niedostateczna reprezentacja mniejszości i innych grup nie pomoże.
Z drugiej strony, patrząc wstecz na mimowolne słowa mojej babci ... to działało. To znaczy, gdyby praktykowała to, co głosiła, zadziałałoby.
Nigdy mnie naprawdę nie zignorowała; właśnie powiedziała, żeby mnie - i innych - śmiać. Gdyby jednak mnie zignorowała, byłoby to całkiem skuteczne. Nieodmiennie przestałbym robić cokolwiek irytującego, co robiłem. I prawdopodobnie nigdy więcej tego nie zrobię. Kochałem moją babcię; Nie byłbym w stanie jej zignorować.
Sytuacja, którą zajmuję się w tym artykule, nie jest całkowicie analogiczna. Nie mam na myśli, że ignorowanie nękanych i niedostatecznie reprezentowanych będzie dla nich dobre, ale ja robić oznacza, że jeśli przesuniemy nasze poważnie wypaczone priorytety, to „wezwanie do broni” po prostu nie będzie konieczne.
„Przysięgam przez moje życie i miłość do niego, że nigdy nie przeżyję życia dla drugiego człowieka ani nie poproszę innego człowieka, aby żył dla mojego”. - John Galt, „Atlus Shrugged”
Oto twoja odpowiedź, przynajmniej w jakiejś formie.
Rola jednostki jest miażdżona przez społeczeństwo obsesyjne na punkcie „odpowiedzialności społecznej”. Taka obsesja niszczy osobistą odpowiedzialność; pożera wrodzoną zdolność jednostki. Tak, molestowanie seksualne jest problemem w branży, głównie dlatego, że jest to klub dla dużych chłopców i, nawiasem mówiąc, klub dla niedojrzałego chłopca. Musimy to przyznać. Tak, wielu naszych bohaterów i bohaterów jest prostych i białych. Zaczyna się zmieniać i będzie się zmieniać, ale mnie to nie interesuje.
Jestem zainteresowany osiągnięciami i osiągnięciami. Interesują mnie ludzie wykonujący swoją pracę najlepiej jak potrafią. Jestem zainteresowany przejęciem osobistego zainteresowania swoim życiem i bieganiem z nim, niezależnie od tego, co inni ludzie mówią lub myślą. Bierzesz to, co Bóg (lub natura, cokolwiek zdecydujesz się wierzyć), dał ci i używasz tego. Używasz go każdego dnia dla poprawy siebie, co będzie później lepiej całej ludzkości.
Indywidualizm i efekt kuli śnieżnej
Kobiety są nękane przez mężczyzn z poważnymi problemami związanymi z niepewnością. Może nie zostali prawidłowo wychowani, może nigdy nie nauczyli się szanować kobiet, może to tylko plany. Gdyby każdego dnia skupiali się na poprawie siebie, nękanie byłoby mało prawdopodobne. Nie dotyczyłoby ich. Czemu? Ponieważ widzieliby każdego człowieka tak, jak widzą siebie: jako czcionki niewykorzystanej energii, ambicji i zdolności. Nie ma znaczenia, jeśli jesteś kobietą; jeśli jesteś dobry w tym, co robisz, będziesz szanowany. Jeśli nie jesteś, nie jesteś taki intrygujący. Tak czy inaczej, nękanie nie jest w pobliżu.
Niedostatecznie reprezentowane grupy i partie? Jeśli homoseksualista pisze świetny scenariusz do gry wideo, należy go odebrać. Jeśli mniejszość transpłciowa jest piekłem aktora, powinna otrzymać świetne role. Jeśli w tym kraju jest tak wiele różnorodności, jak twierdzą ludzie, i jeśli wszyscy pracowali nad tym, aby sami się poprawili - zgodnie z ich „moralnym obowiązkiem bycia inteligentnym”, jak wymyślił profesor John Erskine - odniosą sukces. W tym świecie osiągnięcie zostanie uznane i nagrodzone.
To, kim jesteś i kim jesteś, nie ma znaczenia. Jeśli nie możesz konkurować na tym samym poziomie, nie ma znaczenia, jaki kolor ma twoja skóra, jakiego Boga oddajesz cześć, ani jak wolisz gofry rano (wszystko to równie banalne). Po prostu nie byłeś wystarczająco dobry.
Tak, rajdowy krzyk „ale nie każdy ma takie same szanse i szanse!” Och, ale w świecie, w którym jednostka osiąga, gdzie uosobienie „społecznej odpowiedzialności” jest osobiste osiągnięcie.
Cholera ... to nie jest realistyczne, prawda?
Powinno być, ale tak nie jest. Może się mylę. Rozwiązanie, mimo że jest absurdalnie proste, nie może się spełnić. Po prostu nie możemy wyjść z własnej drogi. My lubić dramat, prawda? Jesteśmy znacznie bardziej zainteresowani rozwiązywaniem problemów powierzchniowych; o wiele łatwiej jest powiedzieć „jestem obrażony” lub „nie jestem reprezentowany” lub „jestem niesprawiedliwie osądzony”, a zatem „odmawiam zamknięcia ich wszystkich i zastosowania się”. Jedyną całkowicie pewną siebie, beztroską, beztroską, kochającą życie jednostką jest indywidualny.
Galt miał jeszcze coś do powiedzenia, kiedy był zmuszony zwrócić się do narodu z pistoletem. Kazano mu powiedzieć ludziom, że ich uratuje, bo tylko on mógł zostawić. I tak spojrzał na ludzi, którzy przestali funkcjonować, którzy szukali pomocy u siebie, którzy oczekiwali, że inni naprawią własne problemy i powiedzieli, poprawnie
„Zejdź mi z drogi!”