Jak przemysł gier wideo może zmienić filmy Let's Play

Posted on
Autor: Florence Bailey
Data Utworzenia: 22 Marsz 2021
Data Aktualizacji: 14 Móc 2024
Anonim
Jak przemysł gier wideo może zmienić filmy Let's Play - Gry
Jak przemysł gier wideo może zmienić filmy Let's Play - Gry

YouTube ma społeczność graczy wideo, która rośnie dzięki popularności filmów „Let's Play”. Ta społeczność kanałów YouTube pomaga promować kreatywne i innowacyjne treści z gier, w które grają osobowości. Serwis społecznościowy to medium o organicznych korzeniach, które nie jest związane z żadnym wpływem innym niż widzowie.


Jednak branża gier wideo dostrzega popularność gier wideo na YouTube jako okazji do zarabiania pieniędzy.

„Naprawdę nie znam żadnej witryny z grami, dla której relacja z gry zaowocuje natychmiast zauważalnym wzrostem sprzedaży” - powiedział Forbesowi twórca gier Postitech Cliff Harris. „Ale widziałem to dzięki YouTube Let's Play”.

W odpowiedzi branża zarabia, oferując kanałom YouTube szanse na zarobienie więcej pieniędzy niż może zaoferować program partnerski YouTube.

Według Reelseo kanały, które kwalifikują się do programu partnerskiego YouTube, mogą zarobić średnio od 0,30 do 2,50 USD za każdy tysiąc wyświetleń, zanim Youtube uzyska 45-procentowy spadek zarobków.

Jeśli kanał nie jest jednym z 1000 najpopularniejszych na stronie, trudno jest wygodnie mieszkać z YouTube. Dlatego pomysł zabrania pieniędzy deweloperom jest atrakcyjny.


Zamiast tworzyć film z gry wybranej przez kanał, który zarobi od 45 do 375 USD za 150 000 wyświetleń zgodnie ze średnią Reelseo, strona YouTube może zamiast tego otrzymać kwotę ryczałtową w wysokości przekraczającej 2000 USD za grę w taki sposób, w jaki jest deweloper lub wydawca chce osobowości.

Myśl, że firmy zajmujące się grami wideo rozważają płacenie za kanały YouTube niezależnie od ich opinii, jest hojna. Jest to podstawowa działalność: płacenie za negatywne lub fałszywe doświadczenie Let's Play powoduje jedynie utratę zysków w porównaniu z płaceniem za pozytywną opinię, która prowadzi do sprzedaży gier wideo.

Jeśli chodzi o filmy Let's's Play, w których gracze udostępniają komentarze do nagranych materiałów z gry, nie ma wielu pytań etycznych, które można zadać, gdy YouTuber akceptuje pieniądze z branży. Podczas gdy wymiana pieniędzy na te filmy nie jest problematyczna, widzowie powinni być krytyczni co do tego, jak pieniądze mogą wpłynąć na oglądane przez nich klipy.


Kiedy firma płaci za Let's's Play, nie tylko tworzy formę reklamy, ale kupuje prawa do kreatywnego licencjonowania. Branża wpływa na zawartość, aby zwiększyć potencjalny zysk ze sprzedaży gier wideo z klipu. W istocie, deweloperzy pieniędzy i wydawcy przekazują kanałowi bramę, a firmy są strażnikami.

Ta sytuacja była scenariuszem, w którym mieszkał Daniel Hardcastle. Znany jako NerdCubed na YouTube, przyznał się do robienia pieniędzy tylko raz za Potrzeba prędkości wideo. Jego troska podczas tworzenia jego wideo nie dotyczyła jego opinii, ale tego, czy styl treści w filmie byłby zaakceptowany przez firmę, aby był opłacany. To zmartwienie nad treścią nie zapewnia już popytu na to, co widzowie chcą zobaczyć. Zamiast tego zaspokaja to, co przemysł chce zobaczyć, czy treść jest naturalna dla kanału, czy nie. Według badania Gamasutra na 141 kanałach YouTube z grami wideo, wydawcy śledzą kanały z ponad 5000 subskrybentami. Wśród tych kanałów 26 procent przyznało się do robienia pieniędzy na nagrywanie filmów. Ta populacja mogłaby być większa, ponieważ pięć procent ankietowanych zdecydowało się nie odpowiadać.

Podczas gdy ankieta nie mówi, czy te kanały YouTube pobierały pieniądze za recenzję lub film „Let's's Play”, 26 procent kanałów z godnymi uwagi obserwacjami miało wpływ na działanie inne niż ich własne, takie jak NerdCubed. Teoretycznie, gdyby jedna trzecia najpopularniejszych kanałów gier wideo w YouTube miała wpływ na firmy produkujące gry wideo, to widzowie zasadniczo widzą więcej przyczep zarządzanych i kontrolowanych przez przemysł.

YouTube to wolność wyrażania opinii przez graczy dla graczy. Widzowie kanałów gier wideo bawią się nie tylko stylem komentowania osobowości, ale także cieszą się małym smakiem granej gry. Jeśli kanały chcą zarabiać podczas tworzenia treści, to zarówno twórcy, jak i widzowie powinni krytycznie podchodzić do zamiarów i wpływów na YouTube podczas tworzenia filmów.