Moje doświadczenie Momocon i dwukropek; Podsumować

Posted on
Autor: John Stephens
Data Utworzenia: 23 Styczeń 2021
Data Aktualizacji: 9 Móc 2024
Anonim
Moje doświadczenie Momocon i dwukropek; Podsumować - Gry
Moje doświadczenie Momocon i dwukropek; Podsumować - Gry

W tym roku poszedłem do mojego pierwszego Momocona - mojego drugiego w historii. Próbując znaleźć centrum kongresowe, musiałem tylko podążać za cosplayerami. Deadpool i Sophie z Ruchomy zamek Howl byli moimi przewodnikami.


Centrum Kongresowe Georgia World było dwukrotnie zarezerwowane w piątek. Połowa to Momocon, a druga połowa była ukończeniem szkoły średniej. Patrzyłem, jak jeden dziadek wygląda na bardzo zaniepokojonego, kiedy weszła do łazienki i zobaczyła dwie cosplayki z tytanów Atak na Tytana. Była tak zdezorientowana i bardzo przerażona. Kim były te stworzenia kończące wraz ze swoim wielkim dzieckiem? Babcia dowiedziała się, kim był ten cosplayer.

Kiedy wszedłem do działu sprzedawców, byłem bardzo przytłoczony. Było tak wiele stoisk z anime, grami wideo i produktami animacyjnymi. Nie wiedziałem od czego zacząć. Chciałem tylko rzucić pieniądze na wszystkich sprzedawców i zabrać wszystko. Niestety, jestem na budżecie uczelni, a dostawcy nie doceniają, kiedy rzucasz w nich rzeczami. Skończyło się na jaskiniowym biustonoszu sportowym Jigglypuff. Odzież sportowa Pokemon jest niezwykle trudna do znalezienia.


Była też sekcja gier, która musiała być moją ulubioną. Był specjalny obszar do gier planszowych - i nigdy nie ma sekcji gier planszowych na imprezach. Musisz grać w niezwykłe gry planszowe, takie jak Avalon. Monopol nigdzie nie można było znaleźć, z wyjątkiem Gra o tron wydanie. Była też sekcja gier RPG, gier karcianych, tagów laserowych, bitew robotów, pasażu tanecznego i różnych turniejów. Mogłem, ale nie musiałem, stracić czternastolatka w pasażu tanecznym.

Panele były niesamowite, a wszystkie głośniki były atrakcyjne. Broszura jest wypełniona tak wieloma panelami, że trudno mi było wybrać. Żałuję, że nie mam czasu, żeby zobaczyć je wszystkie.

Ogólnie rzecz biorąc, przypomniał mi ten cytat Syn Jezusa (książka, która nie jest kontynuacją Biblii):


„Nigdy nie wiedziałem, nawet nie wyobrażałem sobie, że może być miejsce dla ludzi takich jak my”.

Momocon jest tym miejscem. To miejsce, w którym nerdy czują się jak w domu.