Ouya odpowiada na kontrowersje Free the Games Fund

Posted on
Autor: Christy White
Data Utworzenia: 10 Móc 2021
Data Aktualizacji: 17 Grudzień 2024
Anonim
Ouya odpowiada na kontrowersje Free the Games Fund - Gry
Ouya odpowiada na kontrowersje Free the Games Fund - Gry

Za pośrednictwem swojego bloga OUYA zareagowała na kontrowersje wokół Free the Games Fund. Julie Uhrman, współzałożycielka i autorka bloga, powiedziała, że ​​zamiar OUYA i funduszu „wydaje się być stracony”.


Dla nieznajomych, OUYA Free the Games Fund to dopasowany program utworzony przez niezależną konsolę, w którym deweloperzy pracujący za pośrednictwem Kickstarter mogą mieć swoje fundusze dopasowane do 250 000 USD, jeśli pozostaną wyłączne OUYA przez trzy miesiące. Kontrowersje pojawiły się, gdy dwóch deweloperów, tych z tyłu Elementary My Dear Holmes i Gridiron Thunder, zostali oskarżeni o nieprawidłowości w swoich funduszach Kickstarter. Między innymi średnia kwota zastawu przypadająca na jednego kredytodawcę wynosiła 626 USD. Ponadto rzekomo stworzono kilka kont w celu finansowania projektów, w tym niektórych z nazwiskami gwiazd.

Odpowiedź OUYA była postrzegana jako rodzaj rozczarowania. W odpowiedzi na rozbieżności w finansowaniu opublikowali dzisiaj informację prasową;

Rozpoczynając tę ​​kampanię, zostaliśmy nazwani wszystkim, od naiwnych i głupich po szalonych i idealistycznych ... Może jesteśmy naiwni ... i TAK, zdecydowanie jesteśmy idealistyczni. Dotarło nas tak daleko. Wierzymy (nadal), że wspaniałe gry wielkich programistów mogą zostać odkryte w ten sposób - przez Ciebie.

Brak słów o tym, co stanie się z grami takimi jak Gridiron Thunder, co dało zdumiewające 171,009 USD w ciągu zaledwie 30 dni od wkładu zaledwie 183 backerów. Cała wiadomość jest po prostu stwierdzeniem z wypowiedzi OUYA „nie rezygnuj z nas”, a „otwartość jest trudna”.


Deweloperzy są dość zdenerwowani postem, innym w długiej linii słabych odpowiedzi OUYA. Jako Sophie Houlden, której gra Rose and Time był na rynku OUYA:

Nie chodzi o to, że nie ogłaszają niesmacznej reklamy, nie jest tak, że Free the Games Fund to kiepski sposób inwestowania w interesujących deweloperów, nie chodzi o to, że unikają samych deweloperów, których twierdzą, że chcą, to nie jest tak, że wspierają ludzi korzystających z funduszu które są wyraźnie oszustami. To ich niezdolność do przyznania, że ​​się spieprzyli.

OUYA nie słyszała o tym, co zrobią z grami takimi jak Gridiron Thunder które najwyraźniej grają w system. I dla OUYA czekanie na odpowiedź do czasu, gdy incydent już wybuchnie, nie wygląda dobrze.