Pokemon wymaga naprawy i oto jak to zrobić

Posted on
Autor: John Stephens
Data Utworzenia: 26 Styczeń 2021
Data Aktualizacji: 24 Grudzień 2024
Anonim
No, Pokémon Go Can’t Read Your Email
Wideo: No, Pokémon Go Can’t Read Your Email

Zawartość

Zanim Nintendo w końcu ponownie wyda oryginał Pokémon Gry Czerwony i niebieski w 3DS na początku przyszłego roku minęło ponad 20 lat od ich pierwszego wydania. Czas leci. Ale kiedy przestajesz i myślisz o tym, Pokémon w swej istocie pozostał praktycznie niezmieniony przez te dwie dekady.


To nie do końca znaczy Pokémon pozostało dokładnie takie samo. Z biegiem lat do każdej nowej raty dodano wiele dodatkowych warstw. Ale teraz zaczyna wyglądać mniej jak seria pozostająca wierna swoim korzeniom i bardziej przypominająca serię pilnie potrzebującą uboju i aktualizacji.

Zanim więc wszyscy wrócimy do znanej monochromatycznej krainy Kanto (i wybieramy Bulbasaura, ponieważ jest najlepszym starterem), spójrzmy na to, co należy poprawić przed następną dużą, nieuniknioną zmianą pokoleniową.

Przestań dodawać Pokémon

Który z Pokémonów, które uważasz za najlepsze z serii, zależy w dużej mierze od tego, kiedy zacząłeś grać i co uważasz za szczyt serii. Ale przecięto linię, gdy worek na śmieci (który przekształcił się w większy worek na śmieci) i rożek lodowy stał się Pokémonem. Poważnie ... Trubbish?


Prawdą jest, że niektóre z oryginalnych 150 są tak samo złe, jak niektóre z niedawnych nieszczęść - jak Voltorb, który jest w zasadzie tylko Pokéball z oczami, lub stos mazi, który jest Grimer, który przekształca się w większą stertę goo o nazwie Muk - - ale oryginał Czerwony i niebieski gry powinny być traktowane jako pierwszy album Game Freak. Był to czas eksperymentowania i przełamywania nowych gruntów, na długo zanim Pokémon stał się biznesem wartym miliardy dolarów.

To jasne, że do czasu wydania drugiego wydania Game Freak Złoto i Srebro wyskoczyli z drzwi, wiedzieli dokładnie, co robią. W projektach Pokémonów istniała logika, a ich rozmieszczenie w świecie zaczęło być spójne i naturalne. Jednak w miarę jak gry wciąż się rozwijały i zmieniały się, zyski spadały nie tylko z projektu Pokémonów, ale także z powodów, dla których istniały.


W tej chwili jest 721 małych potworów kieszonkowych, które wahają się od naprawdę inspirowanych do śmiesznie bezcelowych. Oczywiście nie wszystkie Pokemony muszą być stworzeniami wzmocnionymi przez bitwy; w serii zawsze było miejsce dla dziwacznych i interesujących, takich jak Smeargle czy Shedinja. Ale czy ktoś by się przejmował, że kolejna gra nie wprowadzi nowego pokémona do połowu i trenowania?

Trudno nie czuć się w Game Freak - w końcu wymyślanie nowego Pokémona i wyważanie go oraz angażowanie musi być koszmarem. Ale czuje się też trochę bezcelowo, gdy tak wielu jest już niedocenianych. Dodanie nowego, legendarnego lub dwóch, aby przesunąć historię do przodu i działać jak marchewka na kiju dla powracających graczy ma sens, ale kiedy jest jeszcze wiele do zrobienia w następnej grze, poważnie kwestionuję wartość dodania kolejnej hordy stworzeń. Poświęć czas i zasoby gdzie indziej, ponieważ nie sądzę, aby wielu fanów wołało o nowy odpowiednik Luvdisc lub Lopunny.

Pozbądź się HM

Dostosowywanie swojego Pokémona i rozwijanie zespołu jest prawdopodobnie największą siłą serii. Mój niezawodny Furret z Pokémon Gold nie wygrałbym żadnych turniejów, ale ten mały facet kiedykolwiek mnie uratował podczas kilku bliskich rozmów na początku mojej podróży.

Ale w pewnym momencie stało się jasne, że nie będzie moim głównym wojownikiem i doszedłem do punktu, w którym potrzebowałem dostępu do ruchów Ukrytej Maszyny, aby rozwinąć historię. Niestety, mój niegdyś zaufany partner stał się niewiele więcej niż niewolnikiem HM i został w końcu odrzucony, kiedy nie mogłem już dłużej z nim pracować.

Jeśli kiedykolwiek grałeś Pokémon, bez wątpienia będziesz miał kilka złych wspomnień z przerażających ruchów Hidden Machine (HM). Ich włączenie miało jednak sens - pomagają blokować obszary gry, dopóki nie zgromadzisz HM i plakietki na siłownię wymaganej do korzystania z niego. Ale gdzieś po drodze HM stały się bardziej obciążeniem niż sprytnym sposobem prowadzenia gracza.

Wodospad. Wir. Przebój rockowy. Czy ktoś naprawdę lubi używać tych ruchów podczas bitwy? Chodzi mi o to, że będę bronić Fly i Surf na śmierć, ale poważnie nie pamiętam czasu, kiedy myślałem „Nie mogę się doczekać, aby uczyć tego małego faceta Rock Climb!” HM są koniecznością, która pozbawia Cię Pokémonów ich osobowość i uczynić je narzędziami, a nie partnerami.

Rozwiązanie jest łatwe. Jak wspomniałem wcześniej, HM wymagają odpowiedniej plakietki gimnastycznej do pracy poza walką, ale co jeśli ta plakietka na siłownię była wszystkim, czego potrzebujesz? Powiedz, że twoja ścieżka jest zablokowana przez rzekę. Dlaczego nie tak to zrobić każdy Pokémon typu wodnego może cię pokonać, czy zna Surf, czy nie, pod warunkiem, że masz odpowiednią odznakę. To samo dotyczy Cut - mam na myśli to, że Pokémon taki jak Scyther naprawdę potrzebujesz HM, aby wiedzieć, jak wyciąć krzew? Jego ramiona są dosłownie ostrzami!

Trzymaj HM w grze za wszelką cenę, ale po prostu spraw, by można je było łatwo wymienić po nauczeniu Pokémona i nie są wymagane do postępu. Są reliktem z minionej epoki i nadszedł czas, aby przejść dalej.

Otwarty świat

Tak duże, jak światy każdej gry Pokémon otrzymywały nowe raty, zawsze były dość liniowe w swoim układzie, zazwyczaj nawijając gracza w kółko z powrotem do rodzinnego miasta, zanim wyślą je na nową ścieżkę. Nawet ruchy takie jak Fly, które umożliwiają przejście między poprzednio odwiedzanymi obszarami, nie otwierają świata tak bardzo, jak przyspieszenie podróży powrotnych.

Nintendo powinno wyjąć stronę ze swojej książki i otworzyć świat Pokémonów trochę tak, jak w przypadku genialnego The Legend of Zelda: Link między światami. Wyobraź sobie, że twoje rodzinne miasto znajduje się na środku mapy i możesz ruszyć w dowolnym kierunku i rzucić wyzwanie każdemu przywódcy siłowni lub wziąć udział w kilku pobocznych zadaniach i znaleźć nowy Pokémon. Poznawanie świata w bardziej organiczny sposób zamiast trzymania się zamkniętej ścieżki zmieniłoby całą atmosferę gry bez zabijania zbyt wielu świętych krów.

Oczywiście nadal będą zablokowane obszary, a blokowanie ruchu nad rzekami lub przez krzaki nadal będzie można wykonać, jeśli zajdzie taka potrzeba, ale dlaczego podróż Pokémonów powinna być tak sztywna? Dlaczego nie pozwolimy nam wybrać własnej ścieżki?

Najbardziej oczywistym problemem są siłownie, które są logicznie rozmieszczone, aby pozwolić ci awansować pomiędzy nimi i przyjąć lidera siłowni w odpowiednim momencie. Ale po prostu dostosowanie sal gimnastycznych tak, by pasowało do twoich obecnych poziomów Pokémonów i czasu gry, może zmienić całą atmosferę następnej gry. Zawsze będziesz w tym słodkim miejscu, odkrywając nowe obszary, eksperymentując z nowymi Pokémonami i podejmując wyzwania odpowiadające twojemu poziomowi umiejętności.

Modernizacja hodowli

W połowie lat 90-tych mój przyjaciel i ja zasiedliśmy wcześnie rano z naszymi Game Boys, naszymi kopiami Czerwony i niebieski i kabel połączeniowy. Następnie rozpoczęliśmy bolesny proces zbierania wszystkich startowych Pokémonów. Wybrałbym starter, doszedłem do punktu, w którym mógłbym z nim handlować, wysłać Pokémona do gry mojego przyjaciela, a następnie ponownie uruchomić i zrobić to wszystko ponownie. Krótko mówiąc, obaj w końcu mieliśmy Squirtle, Charmandera i Bulbasaura, w wyniku czego obaj zbieraliśmy wszystkie 150 Pokémonów. Do dziś zaliczam to do moich najbardziej wstydliwych / najbardziej dumnych osiągnięć w grach wideo.

Teraz mam pudełko do przechowywania Pokémonów pełne Charmanderów, Squirtlesów i Bulbasaurów. Hodowałem w celu znalezienia takiego, który miałby odpowiednią wartość indywidualną. Ale nie mają żadnej wartości; Nie zrobiłem nic więcej, niż wsiąść na rower i przejechać długi odcinek drogi, aby je stworzyć. I szczerze mówiąc, zamieniłbym któryś z nich na jakiś niski poziom śmieci tylko po to, by wypełnić mój Pokédex.

Hodowla musi się zmienić. Jest to skomplikowana formuła, z którą można się zepsuć, ponieważ jeśli stanie się to chore, nie będzie to warte robienia, ale dodanie trochę złożoności sprawi, że poczujesz się bardziej satysfakcjonujący. Statystyki Nature w Pokémonach mogą być wykorzystane do określenia, czy rzeczywiście chcą się rozmnażać. Lub po prostu spraw, aby produkcja jaj i ich wykluwanie odbywały się w czasie rzeczywistym, aby zwykłe Pokémony, takie jak Rattata, mogły zająć godzinę, podczas gdy rzadsze gatunki, takie jak Feebas, mogą zająć pół dnia lub dłużej.

Nie chodzi o komplikowanie prostego systemu, ale o przywrócenie równowagi do serii, która przestała polegać na handlu i zawieraniu uczciwych umów z przyjaciółmi na hodowców jaj Pokémon zalewających rynek łatwymi do odtworzenia śmieciami. Och, i poważnie zatrzymać pozwalając Ditto rozmnażać się z dowolnym Pokémonem. To jest absurdalnie łatwe. Ale obawiam się, że w internetowym banku Pokémon, koń może rzucić się na ten jeden, ale szkoda, że ​​kiedyś bardzo pożądane potwory stały się tak powszechne.

Wiedząc, co zachować

Prawda jest taka, że ​​choć istnieje kilka rzeczy, które należy zmienić, aby poprawić Pokémon, powinno pozostać o wiele więcej. System bitew mógł być nieco nadęty dzięki podwójnym i potrójnym bitwom, ale podstawowe pojedynki jeden na jednego wciąż wydają się idealnym połączeniem strategii, improwizacji i szczęścia.

Wiele działań pobocznych, takich jak pokazy mody i gotowanie Poffin, nie zrobiło dla mnie zbyt wiele, ale jestem pewien, że mają swoich fanów, więc nie rozumiem, dlaczego powinny zostać wyeliminowane. Nawet sztywny, oparty na siatce projekt świata nie musi być przerabiany - ponieważ, jak mówi stare powiedzenie, „jeśli to nie pęknie, nie naprawiaj tego”.

Prawda jest taka, że ​​Nintendo jest prawdopodobnie dość niechętny, aby potrząsać sprawami Pokémon, ponieważ pozostała solidna franczyza przez dwie dekady. Ale ich gotowość do rozwijania takich ulubionych obiektów jak The Legend of Zelda z Hyrule Warriorslub daj graczom lejce Super Mario Maker, udowadnia, że ​​duże N ostatnio podejmowało jeszcze kilka ryzyk.

Jak dokuczliwa matka, mówię to wszystko tylko dlatego, że mnie to obchodzi. nadal lubię Pokémon, ale chcę zobaczyć, jak przerodzi się w serię, o której zawsze wiedziałem, że może być. Więc mamy nadzieję, że lekko zaktualizowany Pokémon Red i niebieski na Nintendo 3DS, wraz z handlem przez Wi-Fi, jest ich czubkiem czapki Pokémon dawnej i że przyszłość serii przywraca magię, której tak rozpaczliwie podziwiany fan jak ja tak bardzo chce.