Tydzień po moim ostatnim artykule wszyscy ludzie na naszym serwerze postępują w kierunku celu.
Na przykład Samotny Lord ukończył swoją obronę (i będziesz mógł zobaczyć ją na TTG, kiedy obejrzy zdjęcia) i przechodzi do drugiej fazy - budowania potężnego miasta. Inni ludzie budują własne zamki i fortyfikacje, a ja odkryłem, że przynajmniej jeden inny gracz buduje podziemne królestwo chwały.
Zajmę się nim później.
Na razie chodzi o usunięcie wystarczającej ilości miejsca na to, co zamierzam zrobić. Poza tym zastanawiam się, co zamierzam zrobić, ale mam dużo czasu, żeby to zdecydować, podczas gdy ja usuwam stosy kamieni, brudu i żwiru z terenu.
W tej chwili jest to trochę przypadkowe i zasadniczo podsuwam ściany korytarza wejściowego skrzyniami, dopóki nie zbuduję rzeczywistych magazynów, ale nadchodzi. Zbudowałem nawet ścieżki do miejsca, w którym myślę, że chcę czegoś, wraz ze szklanymi bokami, które oświetlają drogę od lawy pod spodem.
Nie usunąłem tu całego sufitu, ale jest to pierwszy zakręt tego, co (najlepiej) będzie długą, wietrzną drogą do bardziej metropolii. Mogę nawet zobaczyć, jak zwabić wieśniaków, by służyli ... jakimś celom. Może tylko dekoracja.
Więcej na ten temat później.
Mam też początki niektórych farm. Są teraz na otwartej przestrzeni, ponieważ potrzebuję jedzenia i nie chcę się do niego wbiegać, ale kiedy wytępię trochę więcej miejsca, znajdą się na obszarze rolniczym, wszystko na własną rękę.
Sufit był moim głównym priorytetem przez ostatnie kilka dni - wypad w Nether (zanim dowiedziałem się, że faktycznie połączyłem się z portalem The Lonely Lord i grałem w jego piaskownicy) dostarczył mi sporo blasku żarowego, który, mam nadzieję, potrwa wystarczająco długo, aby wyrównać całą górną warstwę.
Z początku budowałem rusztowania, by spróbować zbudować sufit, ale zdałem sobie sprawę, że łatwiej było oczyścić dwa bloki nad nim i zbudować go jak podłogę:
Dojeżdżamy tam. To ważna rzecz. Wkrótce będę mieć prawdziwe pokoje i zorganizowane obszary, i będę mógł zbudować filary, aby całość wyglądała o wiele bardziej imponująco.