Zawartość
Grałem Jeż Sonic odkąd byłem tylko małym, zaczynając od drugiej gry dla SEGA Genesis. Granie (prawie) wszystkich aż do Sonic Adventure 2: Battle, Rzuciłem statek mniej więcej w tym samym czasie, co jakość. Sonic Generationsjednak przykuł moją uwagę i była to gra, w którą miałem zamiar grać, ale do niedawna się nie obejrzałem. Co za błąd Zrobiłem.
Cóż, w pewnym sensie.
Sonic Generations ma jedną z najlepszych koncepcji w historii dla gry opartej na długiej serii. Bierzesz poziomy ze wszystkich głównych wydań i dajesz graczowi możliwość grania przez nie w zaktualizowanej grafice, grając zarówno jako stary, jak i nowy styl rozgrywki. Jest to idealny pomysł na papierze, ale jak pokazuje ta gra, w praktyce może się nie udać.
Dźwięk
Muzyka do tej gry waha się od nostalgicznej pyszności do czegoś, co sprawia, że chcesz oderwać uszy i je zjeść. Słuchanie wszystkich starych melodii było niesamowite, a nawet niektóre z nowych były naprawdę dobrze wykonane, ale było kilka remiksów, które były całkiem kiepskie, a piosenka Escape from the City grała w starej wersji Sonic na poziomie absolutnym kpina rzeczywistej piosenki.
Oryginalna piosenka z Escape from the City to banalna, ale chwytliwa makowa piosenka punk o bieganiu przez miasta i śledzeniu tęczy. Zaktualizowana wersja zawiera wystarczającą ilość syntezatorów, aby wziąć nową falę i stworzyć tsunami wraz z kilkoma najgorszymi aplikacjami autotune, jakie kiedykolwiek słyszałem (i słyszałem wiele złych piosenek autotune!)
Jeśli chodzi o aktorstwo głosowe, ta gra jest równa kursowi. Ta seria jest znana z tego, że głos gra o wiele bardziej niż psy chili, które tytułowa postać lubi regularnie. W niektórych przypadkach jednak zmienia się z komicznie złego w po prostu denerwujący. Podczas finałowej walki z bossem cała obsada powtarza te same kilka linii, zostawiając cię za modlitwę słodkie uwolnienie śmierci.
Grafika
Ta gra świeci tutaj całkiem dobrze, w większości. Wszystkie postacie wyglądają tak samo dobrze, jak w poprzednich grach Sonic z tego pokolenia, ale stare Sonic i Tails wyglądają śmiesznie uroczo w swoich nowych formach 3D. Widząc pulchnego małego Sonica biegającego z prędkością dźwięku, zastanawiasz się, dlaczego musieli go tak zrobić skrajny?
Jedna z niewielu wad Sonic Generations w dziale graficznym niektórzy szefowie z późniejszego etapu wydają się być bardziej w domu Final Fantasy gra niż we wszechświecie Sonica. Taki był trend, od czasu gry Sonic z 2006 roku.
Projekt poziomu
Uwielbiam projektowanie poziomów w Sonic Generations. Ma swoje wady, zwłaszcza pod koniec, kiedy poruszanie się po niej jest trochę trudne (chociaż jest to bardziej prawdopodobne ze względu na inny problem, który wkrótce zostanie rozwiązany), ale ogólnie poziomy 2D, bardzo dobrze przetłumaczone na 3D i imadło odwrotnie.
Rozgrywka
O, Sonic Generations, jesteś jedną kapryśną kochanką. Rozgrywka waha się od bycia najlepszą grą Sonic, którą grałem od Adventure 2, do poczucia, że grasz w pierwszą próbę programisty w grze wideo.
Na początku Sonic Generations, wszystko gra jedwabiście gładko. Poziomy 2D Sonic są zabawne, poziomy 3D Sonic są zabawne. Wszystko jest eleganckie, dopóki nie dojdziesz do ostatniej trzeciej części gry, gdzie najwyraźniej nikt nie przetestował tego.
Podczas ostatnich kilku poziomów Sonic Generations, Sonic by to zrobił losowo zacznij iść w lewo, wpadłby w miejsca, w których nie powinien, i przypadkowo po prostu nie słuchał wejść. Wynika to po części z problemów związanych z kontrolerem, które przeczytałem dotyczyły tylko komputera. Niezależnie od tego, czy problem dotyczy tylko portu, to poważnie odebrało przyjemność z gry. Na koniec Po prostu grałem przez to z daleka.
Trudno mi było również cieszyć się wszystkimi szefami z wyjątkiem drugiego. Czuli się urażeni i jakby za długo, zwłaszcza w ostatnich dwóch. W walce, w której stoisz przed Eggmanem przed ostatnią bitwą, miałem niezadowolenie, że przeszedłem przez niego z powodu jakiejś okropnej usterki, lądując w jakimś dziwnym, poza ekranem obszarze, a następnie przynosząc go z powrotem do obszaru, w którym byłem w, ale niewidoczny, w środku krzywdzenia. To było naprawdę poważne Sonic Generations zrobiła wszystko, żeby się upewnić stracić.
Werdykt
Kochałem prawie każdą sekundę pierwszych 2/3 Sonic Generations. Po tym stało się jedną z najgorszych gier, w jakie kiedykolwiek grałem. Słyszałem, że wersja konsoli jest wolna od tych błędów, a jeśli to prawda, dałbym jej łatwy 8/10. Jednak wersja PC, którą grałem, zawiodła mnie na zbyt wiele sposobów, aby była warta czegoś innego niż 4/10.