Zawartość
- Miła niespodzianka
- Natura a technologia
- Zagraj w część 1 na PS4, część 2 na Xbox One!
- Streszczenie zdefiniowane
- Tajemnica z nutą komedii
- Drogie DLC i przestarzała rozgrywka
- Final Fantasy spotyka chibis?
- 2D retro!
- Mam nadzieję, że nie początek trendu ...
- Więcej ekskluzywnych treści ...
- Wirtualna rzeczywistość!
- Więcej usług subskrypcji dla twojego urządzenia multimedialnego
Sony wydało za to duże pieniądze- Tak! ... czekaj, nieważne
- Zaskakująco nie jest zbyt podobny do Battlefielda
- Kiedy to działa, wygląda dobrze
- Moim największym zmartwieniem na konferencji Sony jest skupienie się na ekskluzywnych treściach.
Wszyscy i ich ciocia mają opinię na temat różnych konferencji i ogłoszeń na tegorocznym E3, co naprawdę jest częścią uroku największego wydarzenia w świecie gier. Rozmowy, debaty, dowcipy, snark, hype, masz to wszystko, czy korzystasz z Twittera, Reddita czy innej witryny społecznościowej. Piszę to, aby po prostu wyrazić swoją opinię na temat tego, co Sony zrobiło dobrze, co mogło zostać ulepszone, a co nie było takie wspaniałe. Myślę, że jestem względnie bezstronny, jak przede wszystkim gra na PC. Ale miałem też Xbox 360 od momentu wydania - aż do najnowszego genu, kiedy przełączyłem się na PS4. Więc tak naprawdę nie należę do żadnego konkretnego obozu.
Miła niespodzianka
Konferencja Sony rozpoczęła się tak silnie, jak tylko mogła. The Last Guardian stał się mitem, grą wideo, o której mówi się tylko w legendach. Wszyscy stracili nadzieję. Wyszli i kopali z hukiem, pokazując rzeczywistą rozgrywkę chłopca biegającego i skaczącego po drewnianych konstrukcjach z Guardianem, rzeczą z psem-ptakiem-kotem, ratując go przed niebezpiecznymi sytuacjami.
Podczas ogłoszenia The Last Guardian powrót był miły, to, co pokazali w grze, nie było tak imponujące. Jeśli wyrzucicie swoje myśli z powrotem do E3 2009, kiedy po raz pierwszy się ujawnią The Last Guardian, pokazali zwiastun kinowy głównie w tym samym miejscu pokazanym w demo gry E3 2015. Graficznie nie wyglądało to tak imponująco.
Chociaż miło było zobaczyć rzeczywistą rozgrywkę, niewiele się zmieniło. Biorąc pod uwagę, że The Last Guardian jest w trakcie opracowywania od ponad sześciu lat, co jest trochę rozczarowujące. Możesz zobaczyć zwiastun z 2009 r. Wraz z powyższym rokiem 2015.
Natura a technologia
Horizon: Zero Dawn został również ogłoszony, ao mój wygląda fenomenalnie. Opracowany przez Guerilla Games, ci sami ludzie Strefa śmierci, Horyzont to RPG na otwartym świecie z robotami-dinozaurami. Freaking ROBOT DINOSAURS! Guerilla podobno wynajęła tych samych facetów, którzy pracowali Wiedźmin 3, która jest jedną z najlepszych gier RPG na świecie, jeśli nie najlepsza. Horyzont wydaje się być mieszanką Disneya Odważny, Wiedźmin 3, i Park Jurajski, plus roboty.
To brzmi jak przepis na sukces.
Zagraj w część 1 na PS4, część 2 na Xbox One!
Następna w kolejce była najnowsza odsłona Wynajęty morderca franczyza, po prostu zatytułowana Wynajęty morderca. Nie będę się skupiał na samej grze, ponieważ nie jest to wyłącznie PlayStation. Co mnie irytuje Wynajęty morderca ogłoszenie jest jednak wyłącznym DLC i beta, które nie jest „cechą” Wynajęty morderca sam.
Niestety większość konferencji Sony była pełna dodatków, które miały przyciągnąć graczy do ich systemu. Wynajęty morderca, Street Fighter V, Straż pożarna, Przeznaczenie, Assassin's Creed: Syndicate, Final Fantasy VII przerobić, Batman: Arkham Knight, Call of Duty: Black Ops 3 i Disney Infinity 3.0 byli wszystko potwierdziła, że posiada ekskluzywną zawartość PlayStation, czy to w postaci DLC, bet, czy czasowych wydań. Wszystko to polega na podzieleniu bazy graczy i spowolnieniu rozwoju branży gier.
Microsoft i Sony powinny zamiast tego konkurować ze swoimi ekskluzywnymi grami, sprzętem i usługami, które mogą zaoferować (np. PS Now dla Sony, wsteczna kompatybilność z Microsoftem), zamiast oszukiwać graczy z pewnych funkcji / części gry z ekskluzywnym DLC.
Streszczenie zdefiniowane
Media Molecule (chłopaki z tyłu Mała duża planeta) pokazał swoją nową grę, zwaną Marzenia. Dość niejasny tytuł dla podobnie niejasnej prezentacji. Nadal nie mam pojęcia, co robisz w grze. Powiedzieli, że możesz tworzyć światy i grać w gry na tych światach, ale nie dali żadnej wskazówki, jak.
Jedyny aspekt, który pokazali, to styl artystyczny, który wygląda wspaniale (choć bardzo abstrakcyjny). Zostawię wam chłopaków, aby sprawdzić, o co chodzi.
Tajemnica z nutą komedii
Straż pożarna wygląda też fenomenalnie. Nie wykazali się znacznie bardziej niż to, co już wiedzieliśmy. Estetycznie, wygląda podobnie do The Long Dark, mając na uwadze, że pod względem rozgrywki wydaje się być trochę bardziej praktyczny niż punkt - i - kliknięcie w tym samym duchu co Życie jest dziwne. Nadal nie wiemy, czy w grę wchodzą inne mechanizmy rozgrywki poza podnoszeniem / używaniem. Straż pożarna zdaje się dążyć do innowacyjnego opowiadania historii, a nie innowacyjnej rozgrywki.
Drogie DLC i przestarzała rozgrywka
Sony nie zatrzymało tam swojego pociągu. Pokazywali grę po meczu. Przeznaczenie przyszedł następny z innym drogim pakietem ekspansji małej substancji. Naprawdę nie warto na miejscu w E3, jeśli pytasz mnie, jak każdy, kto chce grać Przeznaczenie, zrobiłem to już teraz (z wyjątkiem graczy na PC, ale nie ogłosili wersji na PC, więc nie ma to znaczenia), ale i tak było.
Assassin's Creed: Syndicate był następny na liście z zapowiedzią, że możesz teraz grać jako Evie, mile widziany dodatek w świecie wypełnionym po brzegi męskimi bohaterami. W grze wieloosobowej również nie ma teraz Konsorcjum, co jest decyzją, której zupełnie nie rozumiem. Spędziłem dużo czasu grając w multiplayer Braterstwo, i miałem absolutny wybuch, tryb „polujesz na kogoś, gdy ktoś cię poluje” doprowadził do niesamowicie napiętych chwil.
Nie spodziewałbym się, że usuną coś, co nie wydaje się zbyt trudne do wprowadzenia, nawet jeśli nie pracowały nad tym i po prostu „skopiowały i wkleiły” multiplayer ze starszego tytułu. Niemniej jednak, Assassin's Creed: Syndicate będzie musiał zrobić coś imponującego, aby zagwarantować mój zakup, głównie nie jest to błąd Jedność.
Final Fantasy spotyka chibis?
Final Fantasy pojawił się następny, konkretnie Świat Final Fantasy. Niewiele się o tym dowiedziało, ale tylko w PS4 i Vita i pojawi się w 2016 roku. Ma styl artysty chibi, który sprawia wrażenie, że będzie dostosowany do młodszego pokolenia, aby zainteresować ich Final Fantasy wszechświat.
Trzymanie się Final Fantasy motyw Final Fantasy VII remake będzie rzeczą. Na serio. Teraz nigdy nie grałem Final Fantasy Gra wcześniej w moim życiu, chociaż widziałem wiele komentarzy i tweetów, które to twierdzą Final Fantasy VII jest najlepszy w historii. Żadna rozgrywka nie została pokazana, co jest dużym rozczarowaniem, chociaż pokazany przez nich zwiastun kinowy był raczej ładny.
Krążą też plotki, że Square Enix będzie przeprojektowywać tradycyjny system walki, choć nie zostało to potwierdzone. Istnieje również podobno czasowa umowa na wyłączność pomiędzy Square Enix i Sony, ale jak dotąd Final Fantasy VII nie został potwierdzony dla żadnej innej platformy niż PS4.
2D retro!
Devolver Digital, wydawca popularny w wielu niezależnych grach, takich jak Hotline Miami, Serious Sam, i Broforce był następny. Pokazali montaż czterech gier na PS4 i PS Vita: Ronin, przewijanie ukośne ukośne w 2D; Eitr, izometryczna gra akcji w stylu fantasy w pikselach; Matka Rosja Krwawi, biła ich brutalna walka 2D i Przekraczanie dusz, gra, której nie jestem pewien, jak to opisać. Ma kilka przerywników z kreskówek prosto z lat 90., z jakąś pikselową rozgrywką w stylu retro. Wszystkie gry wyglądają wyjątkowo, co jest naprawdę znane z Devolver Digital. A więc cztery tytuły, na które warto zwrócić uwagę.
Mam nadzieję, że nie początek trendu ...
Sony zrobiło wtedy coś, czego nigdy wcześniej nie widziałem na E3. Zapowiedzieli Kickstarter dla Shenmue 3, kontynuacja Shenmue 1 i 2, który ukazał się na Dreamcast odpowiednio w 1999 i 2001 roku. To ogłoszenie było całkowicie nie na miejscu, ludzie myśleli, że widzieli wszystkie niespodzianki The Last Guardian i Final Fantasy VII remake, ale nie. Yu Suzuki ogłosił, że projekt Kickstarter jest na żywo i że szukają 2 milionów dolarów.
Teraz jest to całkiem sporo w porównaniu z wieloma projektami Kickstarter, a cel został osiągnięty w zaledwie 9 godzin. Jednak za milion lat nie ma możliwości sfinansowania 2 milionów dolarów Shenmue 3 samodzielnie.
Shenmue kosztował 47 mln USD na sfinansowanie w 1999 r., co stanowi równowartość 67 mln USD dzisiaj. Była to jedna z najdroższych gier do sfinansowania. Jest wysoce prawdopodobne, że Sony wykorzystało projekt Kickstarter do przetestowania wód i oceny zainteresowania otrzymaniem trzeciej Shenmue rata byłaby. Sony przedstawiło i wyjaśniło, po tym, jak projekt został w pełni sfinansowany, że będą pomagać w budżecie gry. Opłata jest jednak nadal nieujawniona. Wprowadzająca w błąd praktyka Sony, ale łatwo przewidywalna.
Więcej ekskluzywnych treści ...
Batman Arkham Knight został zaprezentowany w następnej kolejności, co było stosunkowo zaskakujące, ponieważ gra wydaje się tak szybko. Niemniej jednak, trzymanie się tematu, który był spójny przez większość ich konferencji: było to po prostu ogłoszenie pewnych ekskluzywnych treści, szczególnie niektórych misji zatytułowanych „Scarecrow Nightmare” wraz z niektórymi skórkami.
Wirtualna rzeczywistość!
Gry partyzanckie powróciły na scenę, ale nie pokazywały więcej Horizon: Zero Dawn nagranie. Zamiast tego ogłosili grę wyłącznie dla zestawu słuchawkowego wirtualnej rzeczywistości Sony Project Morpheus. RIGS to nazwa i hasło „Mechanized Combat League”.
Fragment gry, który widzieliśmy, pokazywał arenę z wieloma graczami, co sugeruje, że będzie on miał możliwości online, a nie tylko podzielony ekran lub sztuczną inteligencję, walcząc w swoich mechach, próbując zdobyć „bramki” komentatorem mówiącym „on jest na bramce! ”I„ świetna obrona! ”Niewiele jeszcze do zrobienia, choć wygląda na to, że może być fajna.
Więcej usług subskrypcji dla twojego urządzenia multimedialnego
Jednym z aspektów zaskakująco wolnych od konferencji Microsoftu w tym roku była wzmianka o innych usługach medialnych na Xbox One. Wcześniej skupiali się na sportach i transmisji telewizyjnej, ale tym razem wydawało się, że słuchają opinii fanów i całkowicie to wyeliminowali. Sony prawie tak samo postąpiło, ale ogłosili usługę o nazwie PlayStation Vue. Rozwijając się w San Fransisco i Los Angeles, PlayStation Vue to usługa oparta na subskrypcji dla poszczególnych kanałów, która będzie oferowana ze zniżką dla członków PS Plus. Przypuszczam, że przejście przez E3, skupiając się tylko na grach, było zbyt wielkim pytaniem.
Sony wydało za to duże pieniądze
Call of Duty: Black Ops 3 co było wielką niespodzianką jako Call of Duty franczyza zawsze była ulubioną przez Microsoft. Tym razem jednak wydaje się, że Sony wyłożyło więcej gotówki za Call of Duty kontrakt, niż Microsoft byli gotowi się wykrztusić, co skutkowało wyłącznym DLC wraz z wersją beta, która pojawi się w sierpniu.
Dla zwolenników Call of Duty Scena eSportowa, to duża zmiana od tamtego czasu Modern Warfare 3, konkurencyjny Call of Duty zawsze był odtwarzany na konsolach Xbox. Ta zmiana prawdopodobnie spowoduje, że Major League Gaming przestawi się na PlayStation 4, jako Call of Duty Mistrzostwa Świata są finansowane przez Activision, co oznacza, że będą chcieli promować grę na konsoli, którą wspierają.
Znacznie korzystniejszą opcją byłoby jednoczesne otrzymanie treści przez obie konsole i pozwolenie MLG zdecydować, która konsola jest najlepsza dla przyszłości Call of Duty eSports, ale to oczywiście całkowicie absurdalny pomysł. Prawo chłopaki?
Tak! ... czekaj, nieważne
To, co nastąpiło, początkowo wydawało się ekscytujące Gwiezdne Wojny będąc logo na ekranie… potem zamieniło się w Disney Infinity 3.0. Obładowany ekskluzywnymi treściami, osobiście nigdy nie spotkałem nikogo, kto grał Disney Infinity gry i jestem pewien, że nie zmieni się to 3.0.
Zaskakująco nie jest zbyt podobny do Battlefielda
Star Wars: Battlefront przyszła następna. Nie ma tu o czym rozmawiać, nie było żadnych ekskluzywnych treści na PlayStation 4, wydawało się, że mieli to po prostu, żeby trochę wzmocnić swoją konferencję. Sama gra wygląda solidnie; nic rewolucyjnego, ale nikt nie spodziewał się „rewolucyjnego”. Wygląda po prostu jak Gwiezdne Wojny strzelec, nic w tym złego.
Kiedy to działa, wygląda dobrze
Sony zakończyło z tym, co wszyscy wiedzieli, że się pojawi: Uncharted 4: A Thief’s End. Osoba grająca na żywo na scenie miała kilka problemów z uruchomieniem jej na początku, ale kiedy sprawy wreszcie się zaczęły, wyglądało to całkiem imponująco. Piękne otoczenie z fantastycznym dialogiem między Nathanem Drake'em i Sully, którzy przedzierali się przez kolorowe miasto na Bliskim Wschodzie.
Demo zakończyło się pogonią za tajemniczą postacią o imieniu Sam, gdy odjeżdżał z konwoju w pościgu, podczas gdy Nathan i Sully unikali własnych antagonistów. Wyglądało to dość dobrze, ale potem znowu Niezbadany nie słynie z nieliniowości. Jeśli chodzi o linearne gry akcji, to jest to bardziej imponujący widok niż Rise of the Tomb Raider.
Moim największym zmartwieniem na konferencji Sony jest skupienie się na ekskluzywnych treściach.
Dotyczy to tylko mniejszości ludzi, którzy zamawiają gry, zamiast tego powinni skupić się na rzeczywistych funkcjach gry. Kolejna informacja zwrotna, jaką otrzymam, byłaby taka, nawet pomimo ogłoszenia The Last Guardian jest rzeczywiście bardzo mile widziany, nie mogę pomóc, ale czuję, że miałoby to znacznie większy wpływ, gdyby zamknęli za to pokaz, zamiast go otworzyć. The Last Guardian byłby fenomenalnym posunięciem do tego, co było już solidną konferencją w porównaniu z Uncharted 4, które i tak wszyscy oczekiwali.
Konferencja Sony była imponująca. Jeśli chodzi o zapowiedzi gry, powiedziałbym, że rozwalili każdą inną konferencję na ziemi, z wyjątkiem być może Bethesdy, ale rozczarowująca strona tej monety jest taka, że większość gier nie będzie dostępna do 2016 r. Czego brakowało Gry? Jestem rozczarowany nie Ratchet & Clank został pokazany i głęboko w moim sercu miałem nadzieję The Last of Us 2, chociaż wiedziałem, że szanse na to, że Naughty Dog pracują, są niewielkie Uncharted 4. Nowy Crash Bandicoot spełniłbym też wszystkie moje nadzieje i marzenia, ale tak nie było.
Jedną rzeczą, na którą muszę je pochwalić, była ich skłonność do pomijania bzdur. Mam na myśli wiele konferencji, a mianowicie EA, Square Enix i Ubisoft, które miały dużo rozmów i niewystarczająco prezentowały gry. Sony poszło kompletną przeciwną drogą, prezentując grę po meczu po grze. Szum Sony dobrze się trenuje i naprawdę nie skończył się do końca, podczas gdy porównanie go z konferencją, czy raczej z wykładem, takim jak Square Enix, ten szum nigdy się nie rozpoczął. Solidny pokaz Sony i cieszę się, że jestem właścicielem PS4. Niestety, Microsoft nie pokazał niczego, co skłoniłoby mnie do zakupu konsoli Xbox One. Odzyskaj wygląda na fajnie.