Shuhei Yoshida, prezes Sony's Worldwide Studios, ma własne przemyślenia na temat niedawno wydanej gry science-fiction survival explorer, Niebo niczyje.
Chociaż sama gra otrzymała wiele mieszanych recenzji i ostrej krytyki ze względu na problemy z komputerem, Yoshida osobiście zagrał w tę grę i podobało jej się to - ale rozumie, dlaczego fani mogą czuć się nieco oszukani.
Yoshida obwinia brak sukcesu gry w przedpremierowej strategii PR Hello Games. Ostatecznie zbudowali nierealistyczne oczekiwania. Najwyraźniej przekroczenie poziomu gry może spowodować ostateczny pożar.
Yoshida rozmawiał z Eurogamerem podczas Tokyo Game Show i miał to do powiedzenia
Miałem okazję zagrać w tę grę tuż przed startem - i ponownie wznowiłem grę w dniu premiery z łatą Day One - więc mogłem zobaczyć walkę dla deweloperów, aby uzyskać grę w stanie, w jakim chcieli.
Wydaje się, że Yoshida zwraca się dokładnie do krytyki fanów. Mechanika dla wielu graczy, walka, handel, podróże to tylko ułamek tego, co fani czuli się niezgrabnie i niekompletnie. To było takie frustrujące dla fanów, że wielu domagało się zwrotu pieniędzy.
Sony był wydawcą i dystrybutorem wersji konsolowej, być może Yoshida czuje się częściowo odpowiedzialny za jego słabą wydajność. Fani czują się oszukani, że nie dostali wszystkiego, co zostało obiecane, i ciekawe jest to, że Yoshida rozumie. Czas pokaże, czy Niebo niczyje poprawi się lub jeśli Sony zdecyduje się zwrócić graczom swoje pieniądze.