Z wielkim zainteresowaniem obserwowałem kompilację do wydania The Walking Dead: Survival Instinct. Znaki i oznaki, które Activision dała nam wszystkim, wskazują na ten sam przerażający wniosek, który chcieliśmy mieć nadzieję, że jest nieprawdziwy: gra jest gównianą eksploatacją franczyzy. Mimo to czekaliśmy i mieliśmy nadzieję. Gra była obiecująca. Były pewne bardzo dobre pomysły wyrażone jako elementy rozgrywki, ponieważ wszystko wyglądało źle, wciąż mogło być absolutnie niesamowite.
Instynkt przetrwania jest teraz i dokładnie tego się obawialiśmy. Jest to strasznie pospieszny remis franczyzy, który próbuje wydobywać trochę pieniędzy z nieświadomych. Usterki pokazane w powyższym filmie to początek, ale nie pełny zakres problemów z grą. Najbardziej potępiające jest to, że nie oddaje dokładnie stylu The Walking Dead, coś, co Telltale Games udowodniło, że jest nie tylko możliwe, ale niezwykle potężne, gdy jest wykonane poprawnie.
Mam nadzieję, że może to posłużyć jako przypomnienie współczesnej epoki, kiedy takie straszne jawne powiązania były powszechne. Możliwość zaufania do danej licencji jest dobrą rzeczą, ale zaufanie nie powinno być ślepe. Activision nie ufał nikomu z pobieżnym spojrzeniem na swój produkt, ponieważ wiedzieli, że jest źle.
Mimo to zawsze są ludzie, którzy próbują przypisać winę gdzie indziej. Metakrytyczny jest obecnie podzielony, z większością recenzji ocenianych wokół trzech lub znajdujących się na szczycie skali. Wielu z nich komicznie nadaje grze doskonały wynik, nawet jeśli przyznaje, że ma wady lub „nie jest tak dobry jak Telltale”. Niektóre z nich to niewątpliwie ludzie, którzy płacą specjalnie za zalanie witryny pozytywnymi recenzjami, aby utrzymać wynik z tankowania zbyt mocno, ale rozciąga się wiarygodność, aby uwierzyć, że wszyscy są.
W dobie nowoczesnego biznesu cyfrowego należy pamiętać, że jest to kolejne narzędzie marketingowe, które nie zmienia faktów. Bez względu na to, ilu z tych ludzi naprawdę cieszy się grą, Instynkt przetrwania żywych trupów pozostaje pośpiesznym, gównianym wiązaniem, które wyglądało na to, zanim jeszcze go zobaczymy. A to cholernie wstyd.