The Last of Us & colon; Połowa przemocy sprawi, że będzie lepiej

Posted on
Autor: Sara Rhodes
Data Utworzenia: 11 Luty 2021
Data Aktualizacji: 15 Móc 2024
Anonim
The Last of Us & colon; Połowa przemocy sprawi, że będzie lepiej - Gry
The Last of Us & colon; Połowa przemocy sprawi, że będzie lepiej - Gry

Zawartość

Pozwólcie, że wyjaśnię jeden punkt: wierzę w wolność artystyczną. Wierzę, że czasami, aby właściwie przekazać artystyczny przekaz - a w przypadku interaktywnej rozrywki, ta wiadomość jest w dużej mierze wizualna - artysta (artyści) może być zmuszony do gry. Popieram zdrowy rozsądek. Uważam, że brutalne media mogą i mają wpływ na młode, rozwijające się umysły, ale Nie popieram cenzury. Ja też wierzę Ostatni z nas to jedna z najlepszych gier w historii branży.


Mówiąc wszystko, nie wydaje mi się, aby istniała jakaś wątpliwość śmieszny ilość przemocy w dzisiejszych grach i nie staje się bardziej brutalna ani brutalna niż w epickiej produkcji Naughty Dog. Nawet arcydzieła mogą paść ofiarą szokującego i podniecającego.

Chodzi o to, że ta gra nie potrzebowała takich młodzieńczych sztuczek, by odnieść sukces. To mnie martwi.

Miałeś historię, postacie i atmosferę, aby były niezapomniane

Podobnie jak „Droga” Cormaca McCarthy'ego Ostatni z nas wykorzystał postapokaliptyczne środowisko i relacje dwóch ocalałych, by opowiedzieć porywającą, emocjonalną opowieść. I oczywiście adaptacja znakomitej powieści McCarthy'ego zawierała w książce o wiele więcej przemocy niż kiedykolwiek, ale tego można się spodziewać po Hollywood. W tym przypadku przykład historii opowiadanej bez ogromnej ilości gore już istniał. W rzeczywistości istniał pierwszy, w formie powieści.


Wierzę, że TLoU mógł zrobić dokładnie to, gdyby twórcy zredagowali około połowy przemocy i gore. Ważne jest ustalenie desperacji sytuacji i tego, w jaki sposób ludzie mogą w istocie zamienić się w zwierzęta w obliczu śmierci. Bardzo ważne jest, abyśmy zrozumieli pilność poszukiwań Joela i Ellie, a także odpowiednie przygnębienie pozornie daremnej wędrówki. Mam to wszystko i jeszcze raz, popieram to podejście.

Ale miałeś to, czego potrzebujesz, aby przejść do historii. Nie potrzebowałeś takiej okropnej przemocy. Cóż, zrobiłeś, ale nie musiałeś go pokazywać w kółko koniec.

Czasami artyści nie wiedzą, kiedy przestać

Obecnie widzimy to we wszystkich formach rozrywki. Artyści wszelkiego rodzaju stracili zdolność do równoważenia rzeczy; mają skłonność do brania kogoś w absolutną uległość. To trochę jak bycie zaciśniętym w brzuchu workiem pomarańczy trzydzieści razy z rzędu i po chwili chcesz tylko powiedzieć: „Okej, tak, ja dostać to! ”Chodzi o to, że po ustaleniu rozpaczliwej sytuacji, nie ma potrzeby, aby dalej wbijać ją w nasze gardła. W tym momencie staje się podniecającym wypełniaczem i niczym więcej.


Dostrzegam to bardziej, gdy przechodzę przez grę po raz drugi. Może to tylko dlatego, że Odnowiony edycja jest o wiele ładniejsza i jako taka bardziej autentyczna. Z drugiej strony, może to również dlatego, że staję się bardziej dostrojony do tej nierównowagi, o której mówię. Czy programiści myśleli, że stracą grupę docelową, jeśli krew i krew znikną po pierwszych kilku godzinach? A może mieli trudności z wyobrażeniem sobie scen i pomysłów, które nie wiązałyby się z tą przemocą?

Mam najwyższy szacunek dla Naughty Dog - są dziś najważniejszymi projektantami w naszej branży. I TLoUhistoria jest fenomenalna (w każdym razie dla gier). Byłbym po prostu bardziej dumny z mojego ulubionego hobby, gdyby jedno z jego największych triumfów nie uległo - przynajmniej częściowo - filozofii „więcej jest zawsze lepiej”.