The Problem With LoL: A Love-Hate Story

Posted on
Autor: Monica Porter
Data Utworzenia: 22 Marsz 2021
Data Aktualizacji: 19 Listopad 2024
Anonim
The Problem With LoL: A Love-Hate Story - Gry
The Problem With LoL: A Love-Hate Story - Gry

League of Legends was basically the only game I played for over a year and a half.


I have played over 2000 games, have a very positive win rate, have spent loads of dosh on RP, and am completely and utterly sick of the game.

Okay, not really... But kind of.

It's easy to blame my lack of interest in LoL on my changing over to the Dark Side (O Gaben who art in Valve headquarters, bless my Dota 2 matches this day), but my interest dwindled before I'd even switched. League of Legends is stagnating in a bad way. While Riot has big plans for season 3 and what it will bring to the game, I have doubts that it will really change what's wrong with it and make the game as dynamic as it was mid and pre-season 1.

The real issue lies in the meta game.

What used to be called the European meta is now just the meta. Since, you know, it hasn't changed in so long. You send a tanky DPS or assassin top, an AD carry and support bot, an AP carry mid, and have a preferably gank-heavy jungler roaming around. There isn't much flexibility here, so if you want to actually play the game you're going to have to deal with it, lest your team mates deem you a scrublord and hit the report button like the Fist of the North Star.

I find the blind following of the meta to be depressing. There is no flexibility outside of niche counter picks, and the lane positions for roles are centered entirely around dragon control. Not only has it gotten old, but it prevents creative play. For example, every team ' needs'='' a='' support='' even='' though='' it's='' viable='' to='' have='' a='' shared='' farm='' or='' kill='' lane='' on='' bot='' (no='' adc)='' to='' steamroll='' early='' through='' mid='' game='' and='' force='' an='' early=''>


Masz dwa na bocie, ponieważ jest najbliżej smoka, a kombinacja przenoszenia i wsparcia AD jest tradycyjną opcją. ADC potrzebuje całej farmy, by stać się późnym mocarstwem, podczas gdy wsparcie głoduje i pozostaje do sfinansowania zakupów w całym zespole za pośrednictwem dochodu GP / 10.



TO JEST DLACZEGO ŻADNY NIE LUBI WSPARCIA.

Zatrzymajmy się naprawdę szybko. To nie jest DotA, gdzie nie ma skalowania umiejętności. W LoL istnieje skalowanie zdolności, a bohaterowie o słabych zdolnościach w obrażeniach bazowych lub działach leczenia nie staną się silniejsi, gdy mecz będzie kontynuowany bez przedmiotów. Bohaterowie grający jako wspierający pozostają słabi w całej grze, chyba że otrzymają asysty wspomagane, co zwykle zasila ich w Shurelyę i inne osłony.

Część gry „bez farmy na wsparcie” jest chyba najbardziej nudnym aspektem gry. Niewielu ludzi chce grać w wsparcie, a ci, którzy to robią, mają niewdzięczną pracę polegającą na utrzymywaniu ich przy życiu i drużynie z ledwo jakimikolwiek przedmiotami i słabszymi zdolnościami niż wszyscy inni w zespole. Jest do bani.


Zagłębiłbym się w nieelastyczność pozycjonowania, ale dosłownie każdy gracz League of Legends jest w pełni świadomy braku opcji pozycjonowania. To jest coś, na co Riot ma nadzieję odpowiedzieć w sezonie 3, ale musieliby zmodernizować cały ekwipunek gry, aby wiele opcji budowania było opłacalnych. Jasne, możesz teraz kupić cokolwiek chcesz - ale nie licz na to, że będziesz przydatny, jeśli wyjdziesz poza linię.


Nadmierna zależność od rolnictwa

Rolnictwo to mięso i ziemniaki z każdego meczu LoL. Byłoby dobrze, gdyby LoL nie były początkowo traktowane jako bardziej zorientowane na PVP niż DotA. Większość graczy LoL jest zadowolona z rolnictwa przez 20 do 25 minut, zamiast popychać cele, co jest tak samo ważne dla meta jak wszystko inne.

Czy ta dodatkowa farma jest warta więcej niż zniszczenie wieży (150 sztuk złota dla każdego partnera w drużynie) i wędrówka w dżungli, aby umieścić wroga dżunglera za sobą lub pomóc innej linii zabrać wieżę poziomu 1 (kolejne 150 sztuk złota dla wszystkich)? Z perspektywy GLOBAL GOLD nie. Ale to nie tak się robi - dlatego koreańskie zespoły naciskają na cele zamiast masowych gospodarstw i wycierają podłogę zespołami z UE i NA.

Czy widzisz, dokąd z tym zmierzam? Dlaczego gracze po prostu robią to, czego zwykle używa meta? Dlaczego nie ma elastyczności? I czemu Czy tak wielu graczy jest zadowolonych z robienia tego samego w kółko?

Bo to zabawne

Powiedzmy sobie jasno: nie nienawidzę League of Legends. Nadal jestem zapalonym graczem i nie mogę się doczekać tego, co ma nadejść, ale nie można zaprzeczyć, że coś musi się zmienić. Zmiana mistrzów po prostu nie wystarczy, aby utrzymać świeżość.

Gram w DotA, ponieważ jest dynamiczny i wymagający. Gram w LoL, ponieważ jest znany i bezpieczny. Mogę cieszyć się LoL i mogę grać w LoL - ale nie sądzę, aby był on jeszcze gotowy do rozważenia na jakimkolwiek poważnym poziomie (zwłaszcza nie E-sportowym). Małe fragmenty meta się zmieniają, ale gra nie jest wystarczająco elastyczna z punktu widzenia strategii, aby uczynić ją poważną. Mam jednak nadzieję, że tak będzie.