W niedawnym filmie Riot drażnił twarz swojego najnowszego mistrza, Jhina - a teraz wydali informacje na temat jego zmieniającej grę, nigdy wcześniej nie widzianej umiejętności.
Znaliśmy go po kilku nazwiskach.
Deadeye.
Wirtuoz.
Jhin.
Otrzymaliśmy krótkie błyski, wskazówki, co może teraz zrobić. Widzieliśmy, jak mistrzowie wpadają w jego moc, ale nie mieli pojęcia, jak to się stało - aż do teraz.
Jihn the Virtuoso jest, jak niektórzy spekulowali, strzelcem wyborowym, choć jego styl gry jest podobny do stylu zabójcy. Najwolniejszy strzelec jeszcze, szybkość budowania ataku i kryt nie zwiększa jego prędkości ataku ani krytyki; zamiast tego statystyki te zwiększają jego prędkość ruchu po krytycznym i zwiększają obrażenia od ataku.
Dodatkowo, co czwarty atak jest gwarantowanym krytykiem, dzięki jego pasywnemu Whisperowi (pierwszy in League of Legends bez konieczności korzystania z innych umiejętności lub przedmiotów), które dobrze współgrają z korzyściami, jakie uzyskuje z szybkości ataku.
Jego czwarty auto-atak w Whisper, jak również jego ostateczny atak Curtain Call, są egzekucjami - co oznacza, że zadają zwiększone obrażenia w zależności od tego, ile brakującego zdrowia ma cel. Jeśli cel jest już bliski śmierci, ataki te zakończą go. Te egzekucje nadają mu także bardziej przypominający zabójcę styl gry, co czyni go dobrym wyborem na środkowy pas lub dżunglę.
Jhin the Virtuoso ma nową zdolność, która może być zmieniaczem gier - gwarantowany kryt.
Tym, co sprawia, że Jhin jest wirtuozem, jest jego wygląd - nadaje postaci charakteru artystycznego. Według jego twórcy, rioter Gypsylord, jeśli zabije wrogiego bohatera swoim ostatecznym kwiatem, kwitnie tam, gdzie ten bohater umiera, dając wizję i zadając obrażenia innym wrogim bohaterom w okolicy.
Nie znamy jeszcze historii Virtuoso, a jego wygląd tylko dodaje tajemnicy - stylistyczne oznaczenia na jego masce wydają się niemal jońskie, ale jego poncho i pistolety mają charakter Dzikiego Zachodu. Garb na jego ramieniu i jego metalowe ramię inspirują również pytania o historię tego dziwnego mistrza. Mam nadzieję, że Riot wkrótce nas wpuści.
Czy jesteś podekscytowany wydaniem Jhina? Jak go zbudujesz? Czy uważasz, że jego nowa umiejętność będzie tak zmienna, jak się wydaje? Daj nam znać w komentarzach.