W innym świetnym przykładzie, dlaczego nikt nie traktuje poważnie sektora wiadomości o grach, wiele źródeł (IGN, Gamespot, Ars Technica, a nawet Gameskinny) spekuluje i zgłasza, że powyższy obraz jest oficjalnym wyciekiem Microsoftu.
W rzeczywistości obraz logo jest bezczelną pracą szczególnie pracowitego Redditora, C-Rona, który „nie zareagował, gdy zobaczyłem mniejsze witryny, które go używają, ale kiedy zobaczyłem, że używają go Ars Technica i GameSpot, [ on] facepalm'd.
W przypadku, gdy nadal masz wątpliwości, C-Ron opublikował dziś na Reddicie inny obraz opisujący drogę jego makiety od fikcji do faktu.
Dowodem na to, że przy wystarczających umiejętnościach Photoshopa możesz uciec od wszystkiego.