Zawartość
- Wydanie płonących dusz przyspiesza na Androidzie i iPhonie to ogromny krok naprzód na rynku gier telefonicznych, ale są przeszkody.
- Jeśli klienci rynku telefonicznego chcą 100-godzinnych tytułów fabularnych, będziemy musieli zapłacić cenę rozwoju
- Mobilni gracze muszą żądać więcej od naszych urządzeń: jest tylko tyle gigabajtowo-chciwych gier, które można zmieścić na 16-gigabajtowym telefonie
- Wniosek: wymagaj, gdy przychodzi do pamięci i przygotuj się na wysokie ceny produkcji, jeśli chcesz zobaczyć więcej gier o dużej produkcji
Wydanie płonących dusz przyspiesza na Androidzie i iPhonie to ogromny krok naprzód na rynku gier telefonicznych, ale są przeszkody.
Tytuł PSP Płonące dusze Przyspieszają, który został wydany wcześniej na platformie Android, został wydany po raz pierwszy w zeszłym tygodniu na iPhone. Nie został „przytłumiony” dla żadnego telefonu. Jest to pełna 100-godzinna gra i jest to ogromny krok w kierunku otwarcia rynku telefonicznego na tytuły gier w pełnej wersji PSP / DS. Ale musisz wiedzieć o tym dwie rzeczy, z których żadna nie jest możliwa do uniknięcia: jej cena i rozmiar.
Płonące dusze Przyspieszają jest obecnie wymieniony w GooglePlay za 12,85 USD. Został wydany w AppStore w tym tygodniu za 13,99 $. Widząc taką cenę na każdym rynku, jest to tak, jakby zobaczyć ceny Cartiera w Old Navy. Jest siedem razy wyższa niż jakakolwiek inna gra opisana w górnej linii sekcji „Nowa” w AppStore już dziś. (Dungeon Plunder jest drugim co do wielkości z oszałamiającym 1,99 $.) Jest nieskończenie wyższy niż darmowe tytuły wymienione po obu stronach. (Z osiemnastu tytułów na tej linii czternaście to bezpłatne pliki do pobrania).
I jakby cena nie była wystarczająco wysoka na obecnym rynku, rozmiar gry jest wymieniony w GooglePlay na 1,1 gigabajta. W AppStore udało się skondensować go do nędznych 708 megabajtów. Ale to nadal ponad piętnaście razy większy niż 46-megabajtowy tytuł Please Stay Calm, znajdujący się po prawej stronie, i szczękający trzydzieści siedem razy większy niż 18,8 megabajtowy tytuł Captain Leap - Aliens Invade Harlem City (nie, nie wymyśliłem tego) wymieniony na po jego lewej stronie, z których każdy jest bardziej zgodny ze średnim tytułem AppStore.
Jeśli klienci rynku telefonicznego chcą 100-godzinnych tytułów fabularnych, będziemy musieli zapłacić cenę rozwoju
Dlaczego więc ładują o wiele więcej? Bo Płonące dusze Przyspieszają to 100 godzin gry, z ponad 50 utworami muzycznymi, ponad 80 grywalnymi postaciami, nieliniową rozgrywką (co oznacza, że możesz swobodniej podróżować przez „świat” gry i napotkać różne elementy fabuły gry w różnych zamówieniach), ponad 200 specjalne przedmioty i umiejętności, ponad 900 umiejętności ataku i animacji, a jeśli to wszystko nie wystarcza, zawiera nawet filmy w stylu anime w stylu konsoli.
Jako niezależny twórca iPhone'a, mogę ci teraz powiedzieć, że nie tworzysz takiej gry samodzielnie na podstawie budżetu na buty. Zajmuje się produkcją na pełną skalę z wirtualną armią programistów, muzyków, aktorów głosowych ... (właściwie, słowo to trochę przeskoczyło na anglojęzycznych lektorach, ale dygresję ...) Chodzi o to, Potrzeba całej kadry ludzi i budżetu na powitanie w dużych ligach, aby stworzyć taką grę, a jeśli nie będą w stanie zarobić wystarczająco dużo pieniędzy, nie zrobią tego ponownie.
I choć Płonące dusze Przyspieszają miał mnóstwo czasu na rynku PSP, aby zarobić (został wydany w Japonii na PS2 jako Płonące dusze nawet wcześniej), nie oznacza to, że mogą zaoferować je na rynkach telefonicznych za darmo. Jeśli cena jest zbyt niska, gracze będą kuszeni, aby przekazać zupełnie nowe tytuły PSP i czekać, aż pojawią się na Androidzie i iPhonie w cenach 1,99 USD lub 2,99 USD. Ale jeśli gracze nie będą płacić cen PSP za duże gry produkcyjne, programiści nie będą ich produkować.
Mobilni gracze muszą żądać więcej od naszych urządzeń: jest tylko tyle gigabajtowo-chciwych gier, które można zmieścić na 16-gigabajtowym telefonie
Inną poważną przeszkodą w oglądaniu tytułów DS i PSP na rynkach telefonów komórkowych jest rozmiar, zwłaszcza na iPhone. Ręczne automaty do gier zostały pierwotnie zaprojektowane do gier, które dosłownie podłączono do systemu. Gry nie działały na maszynie, więc nie miało znaczenia, jak duże były. Wszystkie te filmy animowane z wyciętymi scenami i drogie ścieżki dźwiękowe oraz grafika były przechowywane na karcie gry.
Oczywiście nawet z ręcznym konsolą PSP lub DSi można teraz pobierać gry bezpośrednio z sieci do urządzenia i omijać staromodne kasety z grami, tak jak w telefonie, ale można w razie potrzeby wymienić karty pamięci. Gra żyje na karcie pamięci. Nadal nie działa na samej maszynie.
Z telefonem z Androidem to samo dotyczy prawdy. Telefon ma wewnętrzną pamięć, której możesz używać do rzeczy, które zawsze chcesz mieć przy sobie, takich jak na przykład numery telefonów kontaktowych, ale ma także wymienne karty pamięci. Możesz więc umieścić całą masę gigabajtowych gier na karcie pamięci o pojemności 32 gigabajtów i zamienić ją, gdy zabraknie Ci miejsca. To trochę niewygodne, ale możesz to zrobić. Nie w przypadku iPhone'a, który ma tylko wewnętrzną pamięć i nie ma kart wymiennych. Wynik jeden dla Androida.
Wniosek: wymagaj, gdy przychodzi do pamięci i przygotuj się na wysokie ceny produkcji, jeśli chcesz zobaczyć więcej gier o dużej produkcji
Jeśli rynek gier telefonicznych będzie się rozwijał, muszą się zdarzyć dwie rzeczy. Po pierwsze, gracze muszą uczynić pamięć priorytetem przy zakupie telefonów. Tak długo, jak tego oczekują konsumenci, firmy telefoniczne będą nadal naciskać na kopertę, czy to poprzez zwiększenie wewnętrznych opcji dysków twardych, czy też tanie i wygodne wymienianie dużych kart pamięci.
Po drugie, gracze mobilni muszą płacić za jakość, której oczekujemy. Model „darmowego pobrania” i tak kosztuje nas małą fortunę za zakupy w aplikacji. Dużo taniej jest zapłacić 13,99 $ za grę raz niż zapłacić za nią 1,99 $ kilkanaście razy. Więc jeśli lubisz takie tytuły Płonące dusze Przyspieszają i chcesz zobaczyć więcej z nich w telefonie, zagłosować w swoim portfelu i kupić go lub kupić inne takie tytuły. To piękno gospodarki rynkowej: im bardziej jesteśmy skłonni za to zapłacić, tym więcej deweloperów będzie skłonnych w to włożyć.