Zawartość
- Poczucie dumy i własności
- Czy duma jest ważniejsza niż dostępność?
- Big Move Microsoftu z Xbox One
- Zgadzam się nie zgadzam
- W sumie
Wielu graczy ma silne przywiązanie.
Tak jak fanatycy sportu mają swoje ulubione zespoły, tak gry wideo zawsze były pełne rywalizacji: Horde vs. Alliance, Star Wars kontra Star Trek i oczywiście Xbox vs. Playstation (vs. PC?).
Przy każdej wierności przychodzi niezachwiana duma w postaci towarów, wsparcia finansowego, ich pierworodnego dziecka itp.
„Xbox jest lepszy niż Playstation, ponieważ dostajemy Halo!”
„Playstation jest lepszy niż Xbox, ponieważ dostajemy Kingdom Hearts!”
Lista trwa nieprzerwanie od wieków, podobnie jak gorące argumenty, które pojawiają się między konsolami, pozostawiając jedną lub obie strony bardziej słone niż popcorn spożywany przez resztę świata.
Jeśli jednak przestaniemy myśleć o wszystkich kontrowersjach, jakie to spowodowało, i dlaczego ludzie tak bardzo chcą dzielić się swoimi ulubionymi grami z innymi konsolami, czy ludzie naprawdę dbają o dzielenie się grami? Czy też lojalność wobec marki jest coraz większa?
Poczucie dumy i własności
To ma sens, że gracze danej konsoli są dumni ze swoich kontrolerów, gier i interfejsów do wyboru.
Wojna z konsolą to ponadczasowa bitwa przyjaciela i wroga, ale nie ma wyraźnego zwycięzcy. Każda strona ma swoje wady i zalety, tak jak Android i iPhone, które lepiej pasują do różnych użytkowników.
Jednak emocje i uczucia zawsze tracą na wartości, gdy nasza duma się angażuje, a lojalność wobec marki wiąże się również z koniecznością udowodnienia, że nasza strona jest lepsza.
Zazwyczaj, gdy na przykład pojawia się nowa gra na Xbox One, traktuje się ją jako amunicję przeciwko stronie przeciwnej. Więc kiedy Quantum Break, który pierwotnie był wyłączny dla Xboksa, jest teraz wydawany na PC, iskry zaczynają latać.
Czy duma jest ważniejsza niż dostępność?
Często zdarza się, że gracze są rozdarci między obroną wybranej konsoli, a tym, czy zwolnienie na wielu platformach rzeczywiście przyniesie korzyści większemu obrazowi.
Na przykład gry FPS, które są międzyplatformowe, wywołują debatę między tym, kto ma przewagę. Mówi się, że użytkownicy komputerów PC mają łatwiejszy czas przy użyciu klawiatury i myszy, podczas gdy gracze konsolowi utknęli w kontrolerze.
Ponownie, sprowadza się to do preferencji i każdego innego gracza jako jednostki.
Big Move Microsoftu z Xbox One
Nadchodzi czas, pomimo wszystkiego, o czym wspomniałem wcześniej, kiedy gracze mogą zejdźcie się razem i wygląda na to, że nadszedł czas.
Microsoft ujawnił niedawno, że zacznie zezwalać graczom Xbox One na grę przeciwko PS4 i użytkownikom komputerów PC, pod warunkiem, że druga strona jest gotowa.
Jest to niezwykle istotne dla sfery graczy, ponieważ na pierwszy rzut oka wydaje się, że każda impreza dopasowana i walcząca w wojnie na konsoli byłaby wściekła.
Ku zaskoczeniu wielu ludzi, wielu graczy spotyka się i świętuje ten śmiały ruch są nawiązywanie przyjaźni i granie z innymi ponad potrzebę bycia lojalnym wobec jego / jej odpowiedniej konsoli.
Zgadzam się nie zgadzam
To, co sprawia, że zapowiedź Microsoftu jest tak skuteczna, to to, że nie próbuje już walczyć o to, by być lepszą konsolą, ale zgadza się pracować ramię w ramię.
Każda grupa kibiców nie jest zmuszona do wyboru teraz, zamiast tego zachęca się do gry z drugi, który eliminuje wiele nienawiści i wrogości, które przychodzą wraz z wyborem konsoli.
W sumie
W ludzkiej naturze leży pragnienie, by istota, którą wspierasz, była najlepsza, ale wiele razy to, co dla ciebie działa, nie zadziała dla kogoś innego.
Pozwolenie na grę międzyplatformową (piłka na twoim boisku, Sony) złagodzi wiele napięć wywołanych „wojnami na konsoli”, a z kolei pozwoli każdemu być dumnym z tego, co lubi bez konieczności walki o to.