Dlaczego gry stały się tak powtarzalne

Posted on
Autor: Roger Morrison
Data Utworzenia: 1 Wrzesień 2021
Data Aktualizacji: 13 Listopad 2024
Anonim
POLITYKA, KUPOWANIE GŁOSÓW, SOFT POWER, ŚLEDZTWO FBI. JAK DZIAŁA FIFA?
Wideo: POLITYKA, KUPOWANIE GŁOSÓW, SOFT POWER, ŚLEDZTWO FBI. JAK DZIAŁA FIFA?

Pozwólmy sobie usiąść i zastanowić się nad grami. Nie, nie mam na myśli gier jako całości, mam na myśli nadchodzące gry, które pojawiły się niedawno, oraz trendy, które podążają. Nie mówię tutaj o grach indie lub Android. Tylko wielcy chłopcy - Xbox, Playstation. Idziesz tam, dokąd idę.


Teraz w głowie pomyśl o pięciu grach tego samego gatunku na tej samej platformie. Jeśli jesteś zapalonym graczem, nie powinno to zająć dużo czasu.

Mogę założyć się, że przynajmniej trzech z tych pięciu jest do siebie podobnych. Więc dlaczego tak się zastanawiam?

Mianowicie, moim zdaniem, pojawiające się tytuły są uderzająco podobne do siebie. Gdybym miał krótko wyjaśnić, dlaczego tak myślę, wyglądałoby to następująco:

  1. Deweloper dostaje dużą grubą metaforyczną żarówkę nad głową.
  2. Gra jest rozwijana z tymi pomysłami.
  3. Gra wychodzi, a inne firmy i korporacje odrywają ten pomysł, wierząc, że mogą go wykorzystać do zwiększenia sprzedaży. Lub pomysł jest stary, który jest po prostu używany w kółko z nastawieniem „Jeśli to nie jest złamane, nie naprawiaj tego”.
  4. W ciągu kilku lat kończą się gry o podobnej mechanice z (być może) różnymi historiami, postaciami i poziomami.
  5. W końcu masz tę szeroką gamę gier, które są zasadniczo „takie same”.

Oto przykład.


Kilka dni temu grałem HomeFront na jednym siedzeniu. Dobra gra, polecam każdemu. Niestety, nie jest to moim problemem. Mój problem jest w istocie związany z tym, dlaczego ta gra w dużym stopniu odzwierciedla kontrole gry Call of Duty. Albo dlaczego silnik gry wydaje się być innym tytułem THQ: Frontlines: Fuel of War. Kolejna dobra gra. Moim problemem jest to, że wydaje się, że w gatunku gier FPS z perspektywy pierwszej osoby gram „dobre gry”, które nie są świetnymi grami, ponieważ są zbyt zajęci zgrywaniem innych gier lub powtarzaniem tego samego starego procesu, silników i stylów, i w kółko w kółko iw kółko w monogamii.

Call of Duty zrobiłem to też. Prawie każda gra, którą zrobili w swoim gatunku, czy to z Treyarch, czy Infinity Ward, była taka sama. Różne bronie, inna historia, różne postacie. Podobnie. Gra.

„Jeśli to nie jest złamane, nie naprawiaj tego!”


Przysięgam na wszystko, co święte, jeśli Call of Duty Ghosts będzie podobna, ponieważ sądzę, że tak będzie, zamierzam kupić grę, zagrać w grę, przerwać grę i odesłać ją do nich w dwóch. Ponieważ będzie zepsuty i mogą to naprawić. Idea tego samego sposobu myślenia jest sama w sobie złamana!

Firmy te nie tworzą nowych gier. Robią stare gry z nową zawartością. Zasadniczo każda gra, którą zrobili, była taka sama. Wybierzmy jeszcze dwie serie, prawda?

Call of Duty:

  • Nowoczesna Wojna.
  • Świat w wojnie.
  • Modern Warfare 2.
  • Tajne operacje.
  • Modern Warfare 3.
  • Black Ops 2.

Ta sama gra. Ta sama mechanika. Te same style gry.

Nic. Nowy.

Przez jedną minutę nie wierz, że jestem niezadowolonym konsumentem. Uwielbiam te tytuły. Po prostu nie podoba mi się sposób, w jaki poprawiają je za każdym razem, nawet nieznacznie. Wydaje się, że jest tam policzek - tak jakby te firmy nie chciały dążyć do poprawy. Jakby chcieli wziąć stare przepisy i nałożyć na nie nową przyprawę. Pewnie mają nieco inny smak. Ale to ten sam krwawy posiłek! Call of Duty jest taki sam od wydania w 2007 roku.

Począwszy od współczesnych działań wojennych, nie liczę poprzednich gier CoD.

Jem CoD od 2007 roku. Teraz 2013. Mówię sobie, gryzę w tę samą CoD, by grać w to, co ...

Sześć lat?

Nikt nie chce jeść tej samej ryby przez ponad pół dekady! Daj mi trochę wołowiny lub wieprzowiny albo coś! Za każdym razem nie zakładaj nowych przypraw! Każda nowa gra sprawia wrażenie ekspansji.

Czy to ma sens? Jest to doskonały przykład tego, jak twórcy gier są:

  • Zbyt wygodne.
  • Idealne, aby wciąż używać tych samych pomysłów.
  • Idealnie, by ukraść sobie nawzajem te same pomysły, pomimo możliwości wypróbowania czegoś innego.
  • Świetnie i wspaniale siedzieć na swoich tytułach zamiast wychodzić, zdobywać nowe rzeczy i sprawiać, że gra nie jest przyjemnym doświadczeniem. Ale cholernie wielki.

Tam, moi czytelnicy, jest najlepszym przykładem tego, w jaki sposób gry przeszły do ​​korporacji. Niektórzy nie szukają już nowych sposobów, aby zadowolić gracza, ale przetwarzają ten sam stary materiał, aby stworzyć grę i wygenerować sprzedaż.

Tylko na tej samej zasadzie właśnie ta prosta zasada, że ​​zysk jest lepszy niż doświadczenie klienta, sprawia, że ​​jestem graczem tak rozczarowanym, że gram te tytuły. Zawieź więc, że moje potrzeby są pomijane dla czegoś nowego.

Ten wilk, raz ...

Został ugryziony.