Zawartość
- Dlaczego w grach wideo nie ma dobrych historii miłosnych?
- Gry wideo pokazują tylko pierwsze dwa lub trzy dni związku.
- Powinniśmy przestać zakładać, że coś się „uda”, ponieważ twórcy gier nie wiedzą jeszcze, jak napisać tę część.
- Czy prawdziwa miłość jest nudna?
- Czy moglibyśmy nawet pisać dobre historie miłosne w grach i nadal sprawiać, by były to dobre gry?
- Jedna gra ma rację; Final Fantasy Tactics. (Miej ze mną chwilę.)
Dlaczego w grach wideo nie ma dobrych historii miłosnych?
Jako jeden z chłopaków z Lessons in Lore skupiam się głównie na bitach związanych z humorem Warcrafta, a romanse Warcrafta mają tyle samo szans na sukces, co Disney Princess pochodząca z rodziny z dwoma żyjącymi rodzicami.
Ale nawet ja nie mogę pomóc, ale zauważam rażący brak prawdziwych historii miłosnych w grach.
Historie miłosne nie są o miłości, dopóki nie będą musiały znosić codziennych śmieci, które naprawdę zaczynają znosić parę. Jak próbuję to przekazać używanie mojej szczoteczki do zębów nie jest czymś, co można zrobić bez pytania. (Nigdy nie dzwonię do kelnerki z Waffle House.)
Gry wideo pokazują tylko pierwsze dwa lub trzy dni związku.
* Shhhh - jest mnóstwo czasu, by zepsuć nasze nierealistyczne oczekiwania później *
To jest z powrotem, zanim któryś z partnerów będzie wystarczająco wygodny, by poprosić o naprawdę dziwaczne rzeczy w łóżku. To także zanim przestaną dążyć do celu i muszą ze sobą rozmawiać. Po raz pierwszy Nathan Drake spotyka bezduszną blondynkę, pracują razem i mają wspólny cel znalezienia skarbu. Nigdy nie przestają pytać o to, w jakie filmy chodzi, czy też nie ma prawa opuszczać sedesu. Ten związek jeszcze się nie zaczął. Pod koniec, tuż przed tym, zanim zdąży go zapytać, czy jest uczulony na jej pół tuzina kotów, historia się kończy i pozostało nam założyć, że wszystko się udało.
Ale jeśli nadal grasz w gry, zdajesz sobie sprawę, że tak nie jest.
Powinniśmy przestać zakładać, że coś się „uda”, ponieważ twórcy gier nie wiedzą jeszcze, jak napisać tę część.
* Ponieważ (Spoilery!) Nie. *
Odbyło się spotkanie rozwojowe, podczas którego próbowano wymyślić realistyczne sposoby działania pary, a oni po prostu decydują, że nie mogą tego zrobić, więc rozdzielili je poza sezonemGry opracowały pewne wyszukane mechanizmy radzenia sobie, aby uniknąć opowiadania o długich historiach miłosnych, co jest dobre, ponieważ wydaje się, że im się wymyka. Każdy Niezbadany gra zaczyna się od zerwania pary ... ponownie. Czuję, że odbyło się spotkanie rozwojowe, w którym próbowano wymyślić realistyczne sposoby działania pary, a oni po prostu decydują, że nie mogą tego zrobić, więc rozdzielają je poza sezonem. Jest to tani skrót na temat konieczności pisania znaków inaczej niż ostatnio widzieliśmy.
Rozumiem; to wyzwanie. Nowy romans jest katalizatorem dramatu. Ale jesteśmy szkoleni jak Czarny Pawłowski Labrador, aby oczekiwać, że aby być dramatycznym, nie można zacząć od romantycznego przywiązania.
A może mają rację.
Czy prawdziwa miłość jest nudna?
* Nie rób tego Indy! Za bardzo Cię kochamy. *
Kiedy myślę o romantycznych uwikłaniach, które obecnie mam, wzdrygam się na myśl, że pozwolę im zrobić coś niebezpiecznego, nawet jeśli świat zostanie podbity przez nazistów, jeśli tego nie zrobimy. I myślę, że w tych grach brakuje łodzi.
Postać, która cię kocha, nie pozwoliłaby ci znaleźć zaginionego artefaktu. Nie pozwoliliby ci ryzykować wysadzenia w powietrze tego statku pełnego Brytyjczyków (lub gdy pojawi się następne Wyznanie Skrytobójców… Piraci).
Zamiast tego masz do czynienia z nimi; próbując przekonać ich, jak ważna jest twoja misja, gdy zaniedbana partia rzeczywiście zdaje sobie sprawę z tego, co straci protagonista, który nie wróci. W większości gier romantyczne zainteresowanie kłóci się tylko przez chwilę, zanim uświadomi sobie szerszy obraz, ale zawiera relację, która trwa od jakiegoś czasu i pojawia się poczucie, że ta postać powraca (lub nie) będzie miała bezpośredni wpływ na normalne życie.
To samo w sobie może uczynić te małe momenty bardziej wpływowymi i dać nam gracza trochę wewnętrznego konfliktu: czy jesteśmy gotowi zabrać partnera tej postaci, czy zamiast tego spróbujemy poszukać mniej ryzykownego sposobu na osiągnięcie naszego cele?
Czy moglibyśmy nawet pisać dobre historie miłosne w grach i nadal sprawiać, by były to dobre gry?
* Oto: klucz do ustalenia historii miłosnych *
Pozostaje pytanie, w jaki sposób wdrożyć system opowiadania historii, który pozwala na autentyczną skuteczność tego rodzaju relacji. To jest… Jak możemy pokazać pary, które były razem wystarczająco długo, by wiedzieć, jak lubi poduszki na meblach?
Myślę, że najbardziej oczywistą odpowiedzią jest nawiązanie relacji z Tylerem Durdenem. Jeśli oglądasz film „Fight Club”, najciekawsza postać nie jest główną. Widzimy Brada Pitta z ogólnych bezdusznych oczu Edwarda Nortona. Widzimy Willy'ego Wonka przez oczy Charliego. Widzimy Jokera oczami Batmana. I widzimy Andrew Ryana oczami włóczęgi, którego samolot rozbija się na środku oceanu.
Dlaczego więc nie to samo z relacjami? Czy nie możemy pokazać relacji u naszych partnerów?
Seria „Mass Effect” miała kilka opcji, łącząc i utrzymując relacje z kilkoma postaciami. Jednakże, aby uniknąć eliminowania ich jako opcji sceny seksu dla głównych bohaterów, nie ma poważniejszych relacji między postaciami. Dlaczego nie „Resident Evil”? Spraw, aby dwie postacie były długotrwałe poważne, a ty nie możesz ich używać, aby je zabić. Musisz pozwolić im zostać razem przez kilka lat ... Wtedy możesz ich zabić.
Jedna gra ma rację; Final Fantasy Tactics. (Miej ze mną chwilę.)
*Poczuj miłość.*
Opowiadają historię miłosną, która nie jest nową miłością. To jest troska. Nie jest przesadzone, nie jest też nierealistyczne, że mają ze sobą wiele wspólnego. Romans jest między Ramsą (bohaterką) a Almą (siostrą bohaterki). Możesz pomyśleć, że jest to dziwny wybór, aby zidentyfikować go jako romantycznego, ale wysłuchaj mnie.
Alma troszczy się o Ramsę, ale także pozwala mu robić swoje. Stara się nie martwić go swoimi codziennymi nudnymi rzeczami, a po każdej misji wraca do domu, żeby ją zobaczyć. Martwi się o jego bezpieczeństwo, gdy wpada w kłopoty, i dołącza do niego mimo niebezpieczeństwa, ponieważ po prostu nie może wytrzymać bez niego przez tak długi czas. To całkiem słodkie, a jeśli zignorujesz fakt, że są rodzeństwem, to jest całkiem romantyczne.
Zabiłby, żeby ją uratować ... Zabiłbym też dla mojej żony. Porzuciłby wszystkie swoje cele, by zostać przy niej, by ją chronić ... Nic, na czym mi zależy, nie ma dla mnie tak wielkiego znaczenia, jak upewnienie się, że zachowuję żonę szczęśliwą i chronię ją, bo nie mogłem znieść myśleć o tym, jak wyglądałoby życie bez niej. On oddaje za nią wszystko; i oddam wszystko dla mojej żony.
Chociaż powiem tyle. Ramsa prawdopodobnie myśli o włożeniu swojego penisa w Almę o wiele mniej niż myślę o włożeniu mojego w żonę.