World of Warcraft uczynił moje życie lepszym niż mogłem sobie wyobrazić

Posted on
Autor: Janice Evans
Data Utworzenia: 25 Lipiec 2021
Data Aktualizacji: 18 Grudzień 2024
Anonim
Najlepszy sprzedawca kitu jakiego kiedykolwiek słyszałeś? Cała prezentacja oszukiwania ludzi.
Wideo: Najlepszy sprzedawca kitu jakiego kiedykolwiek słyszałeś? Cała prezentacja oszukiwania ludzi.

Ostrzeżenie o wyzwoleniu: obraźliwe relacje


Zacząłem grać w World of Warcraft w 2006 roku, ponieważ mój mąż powiedział mi wtedy, że myśli, że mi się spodoba. W tym czasie pozwolenie na grę w WoW było jedyną interakcją, jaką mogłem mieć z ludźmi spoza naszego domu. Mój były mąż nie pozwolił mi opuścić domu ani spotkać się z ludźmi, których nie znał, ale z jakiegoś powodu uznał, że gry online są dopuszczalne.

W ciągu pierwszego tygodnia zrobiłem mojego pierwszego przyjaciela WoW. Nazywał się Eli i spotkaliśmy się, gdy spotykaliśmy się w kanale Trade, odpowiadając na różne formy szykanowania, które niezmiennie się tam zdarzają. Zdaliśmy sobie sprawę, że mamy podobny humor i rozpoczęliśmy dialog. Oboje mieliśmy córki; oboje byliśmy byłymi wojskowymi i myślę, że zdał sobie sprawę, że potrzebuję przyjaciela. Zostałem zaproszony do jego gildii i zabrali mnie pod swoje skrzydła.

W miarę upływu czasu stawałem się bardziej komfortowy wobec ludzi, których spotkałem. Było trzech lub czterech, z którymi dzieliłbym moje życie i to, co działo się w domu. To właśnie z tymi ludźmi zacząłem rozumieć, w jakim obrażającym związku byłem. To był bardzo powolny proces, ale w 2007 roku powiedziałem prywatnie Eli, że czułem, że muszę odejść. Po spotkaniu z mężem w Internecie poinformował mnie, że już to odkrył, ale czekał, aż dojdę do tego samego wniosku. Zaproponował swoje moralne wsparcie i zaproponował, że stanie się radą dla moich obaw i obaw.


Zabrałem moją córkę i wyjechałem w ciągu 3 miesięcy. Wziąłem też swoją postać.

Przeniosłem się do rodziców w Phoenix, zapisałem się na studia i zacząłem nowe życie. Eli wraz z wieloma innymi członkami mojej gildii nadal byli moją strukturą wsparcia. Dokonałem kilku złych wyborów w relacjach, ale zawsze potrafili mówić do mnie rozsądkiem, zanim wpadłem w kolejną obelżywą sytuację.

Następnie w 2010 roku chłopaki zaczęli odkrywać nowe serwery. Zostałem na Korgath i słuchałem ich na rozmowie Ventrilo o tym, co powiedzieli. Powiedzieli mi, że chcą przenieść bohaterów do Kul Tiras, ponieważ jest mniej zatłoczony. Mieli już gildię i kilku przyjaciół na serwerze, więc mielibyśmy miejsce. Przeniosłem moją główną postać i dołączyłem do nowej gildii. Szybko zaprzyjaźniłem się z kilkoma ludźmi z tego królestwa.

Najechaliśmy także z członkami innej gildii, którzy byli wspólnymi przyjaciółmi. Jeden z tych graczy nazywał się Chris. Był liderem gildii, który przybył i zaatakował rajdy, gdy jeden z naszych czołgów nie mógł tego zrobić. Kiedy gildia została rozwiązana, ja i moi przyjaciele przenieśliśmy się do gildii Chrisa, Rycerzy Przymierza.


Chris i ja byliśmy ludźmi, którzy często byli online w nocy, kiedy nikogo nie było w pobliżu. Oboje byliśmy domownikami i nie miałem wtedy przyjaciół w Phoenix. Rozmawialiśmy z nim późno w nocy podczas gry. Nawet gdy pisałem papiery na moje kursy uniwersyteckie, byłbym w Ventrilo rozmawiając z Chrisem i jednym lub dwoma innymi.

Po kilku miesiącach zdałem sobie sprawę, że nie jesteśmy tylko przyjaciółmi. Chris lubił te same książki, co ja. Porozmawiał ze mną o moich zajęciach z biologii i chemii i omówił różne teorie, które znalazłem w czasopismach naukowych. Pewnej nocy, gdy byliśmy sami w Internecie, powiedział mi, że może zobaczyć związek między nami i chciał go realizować.

Był problem. Chris mieszkał w Kanadzie, a ja mieszkałem w Phoenix, AZ. Nie to, co można by nazwać ideałem.

Rozmawiałem z Eli następnego dnia. Zapytałem o jego opinię na temat związku i powiedział mi, że byłbym głupi, gdyby nie zobaczyłem, jak to poszło. Po usłyszeniu o moich kilku złych relacjach na przestrzeni lat, Eli potwierdził, że Chris będzie dla mnie najlepszą osobą.

Wzięliśmy to powoli. Gdy nie byliśmy w grze, rozmawialiśmy przez Skype zamiast z Vent. Rozmawialiśmy praktycznie każdej nocy i stało się oczywiste, że jesteśmy dobrzy. Przyjechał i odwiedził ten listopad na Święto Dziękczynienia. Moi rodzice byli trochę zaskoczeni, że mam chłopaka w innym kraju, ale po spotkaniu z nim myśleli, że jest świetny. Traktował też moją córkę lepiej niż wiedziałam, że człowiek kiedykolwiek mógłby (jej ojciec wciąż nie jest w jej życiu). Spędziliśmy tydzień razem i ostatniej nocy powiedział: „Wiesz, że cię kocham, prawda?”

W zoo

Drzemka później

W tym czasie miałem jeszcze 3 semestry, więc zdecydowaliśmy, że powoli określimy naszą przyszłość. Kontynuowaliśmy nasze nocne rozmowy, coraz częściej na Skype, i on również odwiedził następne święta.

Nie, tak właśnie wygląda Boże Narodzenie w Phoenix.

Poszedłem go odwiedzić w Victorii na wiosenną przerwę 2013 roku. Jego rodzina była ciepła i serdeczna, a ja kochałem jego rodzinne miasto. Wtedy zdecydowaliśmy, że przeprowadzę się do Victorii po ukończeniu studiów w maju.

Przeprowadziłem się do Victorii pod koniec sierpnia i byliśmy małżeństwem w październiku. Mieliśmy nawet nasze postacie World of Warcraft na naszym torcie weselnym.

Mieliśmy też zdjęcia zrobione w Xavier's School for Gifted Youngsters

Kiedyś próbowałem dowiedzieć się, jaka jest rzeczywista możliwość spotkania. Nie jestem dobry ze statystykami, ale oto zmienne, które wymyśliłem:

  • W 2006 r. W World of Warcraft było około 6,5 miliona osób.
  • W 2010 r. Grało około 12 milionów osób.
  • Ani Chris, ani ja nie zaczęliśmy na Kul Tiras. Oboje przenieśliśmy się z serwerów PvP.

Po pierwsze, jakie są szanse, że kiedy stworzyłem swoją postać, wybrałbym tę samą dziedzinę, co Eli i jednocześnie żartowalibyśmy w handlu w tym samym czasie i że zauważylibyśmy drugą osobę.

Po drugie, jakie są dalsze szanse, że kiedy zmienimy serwery, zaprzyjaźnimy się z dokładnymi ludźmi, którzy przedstawią mnie mojemu przyszłemu mężowi?

Są dość niskie; mogą być nawet nadzwyczajne, ale to się stało.

Tak więc, World of Warcraft uratował mnie przed obelżywym związkiem, dał mi najlepszy przyjaciel (Eli i ja wciąż tekstujemy się codziennie), przeprowadziłem mnie przez licencjat, pomogłem poznać mojego męża i zabrałem mnie do innego kraj. World of Warcraft nie tylko zmienił moje życie, ale jestem pewien, że to uratowało.