10 podrzędnych parceli, które upuściły piłkę

Posted on
Autor: Joan Hall
Data Utworzenia: 25 Styczeń 2021
Data Aktualizacji: 22 Listopad 2024
Anonim
10 podrzędnych parceli, które upuściły piłkę - Gry
10 podrzędnych parceli, które upuściły piłkę - Gry

Zawartość



Pisząc oba moje posty na sequelach (które były lepsze niż oryginał), zdałem sobie sprawę, że jest tyle samo sequeli, które były rozczarowaniami. Podobnie jak w przypadku innych list sequel, próbowałem ograniczyć uczestników do bezpośrednich sequeli, w przeciwnym razie mógłbym kontynuować przez jakiś czas (mogą mieć zastosowanie pewne wyjątki). Wskoczmy więc do tej studni rozczarowania i pogłębmy trochę bolesnych wspomnień, co?

Kolejny

Crackdown 2

Oryginalny Crackdown była w istocie grą piaskownicy superbohaterów, w której miałeś broń. Używając różnych umiejętności (skakanie, strzelanie, jazda itp.), Zwiększyłeś swoją siłę w tym obszarze i stałeś się silniejszy. Zanim się zorientowałeś, skaczałeś po budynkach w jednym związanym, wyprzedzającym samochodzie i miałeś samochody, które mogłyby przekształcić się w czołgi pancerne. To była bezmyślna zabawa w najlepszym wydaniu! Co zatem zrobił sequel, żeby to wszystko zepsuć? W ogóle nic.


Twórcy dosłownie zmienili minimalne minimum między sequelem a oryginałem. Dodano głupią historię o zombie (oczywiście). Oczywiście, było kilka drobnych dodatków lub broni, ale jako całość, Crackdown 2 czułem się dokładnie jak pierwszy. W rzeczywistości wydawało się to tanie, rzucone DLC, o którym deweloperzy zdecydowali się zakwalifikować jako pełnoprawną, pełną cenę wersję. Nie trzeba dodawać, że było to duże rozczarowanie.

Condemned 2: Bloodshot

Condemned: Criminal Origins niedawno zrobiony

moja lista niedocenianych gier, w które powinieneś grać; ale pomiń kontynuację. Właściwie zagraj w sequel do ostatniej ćwierci gry. Ostatni kwartał gry to miejsce, w którym rekin skacze pięć razy. Kolejno. Gra wraca do rekina, bije rekina na śmierć i zaczyna go jeść.

Powiedzmy, że ostatnie części tej gry są tak absurdalnie głupie, że sprawiają, że filmy Adama Sandlera wyglądają jak inteligentna rozrywka.

To, co sprawia, że ​​gra jest świetna, to system walki w zwarciu i atmosfera. Jest satysfakcjonujące, wewnętrzne i intymne; niełatwo to osiągnąć. Więc z jakiegoś powodu Monolith zdecydowała, czego gracze potrzebują, gdy więcej broni niż zwykle skutkuje najbardziej nudną grą typu peek-a-boo, w którą grałem, co całkowicie kontrastuje z całą grą, w którą do tej pory grałeś. Ponadto twoja postać zyskuje zdolność krzyczenia, co może spowodować, że głowy twoich wrogów eksplodują…. Jak powiedziałem, robi się głupi. Taki zmarnowany potencjał.

STRACH. 2: Początek projektu

Monolith Productions jest tutaj w przygotowaniu! STRACH. była fantastyczną strzelanką i przyzwoitą grą horroru. Dzięki satysfakcjonującej strzelance, niszczycielskiej broni (Penetrator FTW!), Przerażającej atmosferze i zdolnościom spowolnienia, gra była świetna. Co więc zrobili źle w sequelu? Wszystko.

Podczas gdy ponownie zagrałeś żołnierza z mocami spowolnienia, to właśnie tam podobieństwa do pierwotnego końca. Zniknęła straszna atmosfera i otoczenie, które zastąpiono nie inspirowanymi lokalami (teatr był jednak dobry). A.I. Wydawało się, że jest to krok w dół od oryginału. Wciągająca i niespełniona historia została wrzucona wraz z sekwencjami zbroi mech. To chyba jedyny raz, kiedy będę narzekał na używanie zbroi mech w grze.

Gra była przeciwieństwem oryginału niemal pod każdym względem. I zgadnij co? Spojler! Gra kończy się zgwałceniem twojej postaci przez Almę, przerażającą dziewczynę o nadprzyrodzonych mocach, która prześladuje cię w całej serii. Świetny sposób na zakończenie gry!

Rainbow Six Vegas 2

Rainbow Six Vegas Przyniósł trochę tak potrzebnego życia do serii strzelanek taktycznych, kiedy ukazała się w 2006 roku. Dzięki świetnej grze kooperacyjnej, gadżetom do odkrycia i mnóstwowi broni, gra była zabawną, taktyczną grą w Sin City. Kontynuacja była pozornie kolejnym przypadkiem leniwego kopiowania i wklejania.

Podczas gdy dodano kilka nowych mechanizmów i A.I. twoich kolegów z drużyny poprawiło się, poczucie déjà vu było silne. To nie pomogło, że ten sequel był także prequelem. Chociaż było to nadal przyjemne doświadczenie współpracy, nie można było pomóc, ale chcieć więcej. Teraz, aby zobaczyć, co przyniesie przyszłość Rainbow Six Siege!

BioShock Infinite

powiedziałem wcześniej

BioShock 2 była lepsza niż oryginał, ale na pewno jestem szalona, ​​kiedy mówię BioShock Infinite było rozczarowujące, prawda? Nie mogę, Charlie.

Tak, ta opowieść, choć pretensjonalna i na swój własny tyłek, była wspaniała; rozgrywka i projekt miały wiele problemów i niespełnionego potencjału. Gra zdawała się nie brać lekcji BioShock 2. Podczas gdy poprzednie gry miały dobrą strzelaninę i stopień swobody gracza podczas walki, Nieskończony był strzelcem korytarza. Oczywiście, korytarze były duże i ładne, ale zniknęło, gdy gracz nie miał już dostępu do poprzednich wpisów. Podczas gdy obiecano nam, że Elżbieta może przynieść różne przedmioty przez szczeliny podczas walki, aby pomóc Bookerowi w walce, w rzeczywistości można użyć tylko szczelin w pewnych punktach, aby sprowadzić niektóre z góry określone obiekty.

Była też rozgrywka i światowy dysonans. W Rapture wszystko było powiązane przez narrację i projekt. Plazmidy miały sens na świecie, ponieważ zostały zintegrowane z projektem miasta i zostały włączone do narracji. W Infinte, plazmidy zostały wrzucone po prostu dlatego, że tego oczekiwali ludzie BioShock tytuł. Pod koniec dnia, Nieskończony jest nadal świetną grą, ale powinniśmy być szczerzy co do jej błędów.

Deus Ex: Invisible War

Deus Ex było przełomowym osiągnięciem gier. Pochwalona za otwartą rozgrywkę i świat, gra spotkała się z uznaniem i uważana jest do dziś za jedną z najlepszych gier, jakie kiedykolwiek wydano. Nie trzeba dodawać, że sequel miał masywne buty do wypełnienia.

Deus Ex: Invisible War nie jest to zła gra w żaden sposób, ale kiedy musisz podążać za legendarnym aktem, dostajesz krótki koniec kija bez względu na to, jak dobry jesteś (BioShock 2 ktoś?). Gra została chwalona za pewne ulepszenia oryginału, ale skrytykowano ją także za przeniesienie niektórych błędów oryginalnych, takich jak wrogi A.I. i wątpliwe decyzje projektowe. Do dziś opinie graczy są nadal podzielone w odniesieniu do gry. Niektórzy to kochają; niektórzy go nienawidzą. Nadal pozostaje świetną grą, w cieniu jej starszego brata.

Uncharted 2

Moje uczucia na temat Niezbadany seria była

udokumentowane tutaj wcześniej. Niezbadany nie była to szczególnie dobra gra, ale pod wszystkimi błędami, jakie miała gra, był błysk świetności. Kiedy zacząłem grać w sequel, miałem skrzyżowane palce, aby gra poprawiła potencjał poprzednika i zapewniła dobrą lub świetną grę. Miałem duże nadzieje z sekwencją pociągu otwierającego, ale stamtąd spadła.

Jakoś Drake stał się jeszcze bardziej irytujący i zadowolony niż przedtem, co było imponującym wyczynem. Opowieść była bezsensowna z nieroztropnymi postaciami i niespełnionym potencjałem (biedna Chloe). Gra i strzelanina się pogorszyły. Najgorszą częścią była protekcjonalna natura samej gry.

Podpowiedzi są dostarczane w tak protekcjonalny sposób, a brak szacunku dla gracza za pomocą starożytnych „zagadek” „Simon Says” wykracza poza wszelką miarę. Mówiąc najprościej, gra to niezły bałagan, podobnie jak Nathan Drake.

The Walking Dead: Season Two

The Walking Dead: Season One była niezwykłą grą, która pomogła cementować reputację Telltale'a jako niezwykłego gawędziarza. Była to emocjonalna opowieść, która rezonowała z graczami i faktycznie wywoływała emocjonalne reakcje od tego, kto ją zagrał. Chociaż nie był doskonały, wady zostały przyćmione przez mocne strony gry. W sequelu błędy były bardziej jaskrawe i trudniejsze do przeoczenia.

Sezon drugi zawieść nas na wiele sposobów.

Postacie wydawały się podejmować głupsze decyzje, niż zwykle, a autorzy wydawali się zdeterminowani, by zapewnić, że skończysz w pewnych sytuacjach, niezależnie od tego, co zrobiłeś. Dla mnie najgorszą częścią był ostateczny konflikt między Kennym i Jane. Dobrym pomysłem i konfiguracją było to, że oboje będą się nawzajem atakować, ale sposób ostatecznej walki okazał się całkowitym rozczarowaniem. Był jeden sposób, aby gra zakończyła się poetycko-gorzkim finałem, ale cały sezon był nadal rozczarowaniem.

Dragon Age 2

Dragon Age: Początki był świetnym zwrotem do starych CRPG. Dzięki taktycznej walce, fantastycznej narracji wypełnionej wspaniałymi postaciami i wspaniałemu systemowi taktyki, gra była gratką dla wszystkich miłośników RPG. Podobnie jak większość wspaniałych gier, nie obyło się bez wad (niektóre problemy techniczne i wydajnościowe oraz niedoskonała graficzna wierność), ale drzewa można było przeoczyć w lesie. Z

Z Dragon Age 2, wpadłeś na każde drzewo, próbując poruszać się po lesie.

Byłem tak podekscytowany tym; Zleciłem to i z niecierpliwością oczekiwałem tego z dużymi oczekiwaniami. Po uruchomieniu gry rozczarowanie przeniknęło głęboko. Problem polegał na tym, że gra była dla mnie trudna. Podobały mi się postacie, które spotkałeś i mógłeś zrekrutować, ale wszystko inne nie mogło zmusić mnie do cierpienia w trakcie gry, aby dotrzeć do kawałków, które lubiłem. Z bardziej powtarzalnymi środowiskami niż Skyrim, skupienie się na małym ustawieniu, uproszczonej walce i luźnej strukturze narracyjnej, która nigdy nie wydawała się interesująca, trudno było znieść tę krwawą grę tylko po to, by porozmawiać z Fenrisem lub Merrillem. Przepraszam moich elfich przyjaciół.

Mass Effect 3

Żadna lista rozczarowujących sequeli nie byłaby kompletna bez tego wpisu. The Efekt masowy gry cieszyły graczy na całym świecie i spotkały się z doskonałym przyjęciem. Więc kiedy ogłoszono trzecią grę, nie trzeba dodawać, że gra była bardzo oczekiwana. Gracze zastanawiali się, jak zakończy się seria, biorąc pod uwagę rozbieżność dozwoloną przez wybór gracza. BioWare obiecał, że zakończenie będzie czymś więcej niż prostym wyborem „A, B lub C”. W końcu to właśnie dostaliśmy.

Skargi były liczne: zakończenie wydawało się lekceważyć wybory dokonane przez graczy; brak zamknięcia; dziury fabularne i niespójności, wśród wielu innych. Dla mnie zakończenie było pośpieszne i niespełnione po wszystkim, co do tego doprowadziło. Być może reakcja i wynikające z tego oburzenie było trochę za duże, ale wynikające z tego skutki są świadectwem tego, jak zaangażowani gracze stali się uczestnikami serii i jak utalentowany BioWare jest w opowiadaniu historii. Może nie powinni składać obietnic dotyczących zakończeń, ale na następne mecze, co?

Oczywiście istnieje wiele innych sequeli sub par, ale były to dla mnie najbardziej rozczarowujące. Zgadzam się z moją listą? Które gry zapomniałem? Odgłos w komentarzach poniżej!