Powiązanie z graczem to coś, co wielu z nas ma wspólnego. Bycie spokrewnionym z graczem, który gra na gitarze przez dach, gromadzenie (obecnie) 378,310, sprawia, że zdajesz sobie sprawę, że jesteś w pokoju obok kogoś, kto prowadzi społeczność Xbox Live przez gamerscore w samej Nevadzie.
Jego idzie przez tag gracza Roloboloco (co oznacza jego pierwsze dwa inicjały imienia, Robert Lopaka Bobby Louis Współrey). Pseudonim, przez który przeszedł przez 30 lat. Jako irytujący młodszy brat, zacząłem przeszukiwać jego folder gier, ale zamiast tego postanowiłem zadać kilka pytań:
P: 'Jaka jest twoja ulubiona gra i dlaczego ją grasz?'
„Moja ulubiona gra to Final Fantasy VII. Grałem w tym czasie, kiedy przeprowadziłem się do nowego kraju. Dostałem go na święta, i to była jedna gra, która najbardziej mnie zaintrygowała tym, co nadchodzi wraz z historią, a różne dramatyczne zmiany, które się pojawiły, były zaskakujące! ”
P: 'Co sprawia, że ta gra przemawia do Ciebie w taki sposób, w jaki działa?'
„W każdym razie byłem zakochany w grach RPG i miałem japanamację, w której byłem w tym wieku (w wieku 24 lat)”.
P: 'Jak często grałeś?'
„Zainwestowałem sporo czasu w tę grę, w sumie osiem gier, z których każda trwała około 80-100 godzin”.
P: 'Jak byś się czuł, gdyby wydał remake?'
„Skakałbym z radości, żeby w końcu zobaczyć w pełni postacie bez wyrazu. W ten sposób mogłem zobaczyć, co wszystko nie jest blokiem. Jednak jestem bardzo podekscytowany premią za zamówienie przedpremierowe za Final Fantasy XIII: Błyskawice wraca, ponieważ zawiera w sobie ekwipunek Chmury Final Fantasy VII. Chodzi o słynną pozę zwycięstwa Clouda i muzykę fanfarową wraz z jego legendarnym Buster Sword! ”
Pytając Xboksa o to, jak się czuje z Roloboloco tak często, zostaliśmy z tym:
„Uwielbiam grę, uwielbiasz grę, Roloboloco uwielbia grę, wszyscy uwielbiamy grę! 378,005 punktów FTW !!! ... oh ... nie mów Roloboloco o tym, ale głupiłem AI ostatnio ... mam nadzieję, że to pozwoli mu wrócić po więcej! MUHAHAHA! ”- dzięki uprzejmości 360Voice
Jednak w niezręcznej sytuacji, gdy Roloboloco nie gra na swoim Xboksie, system staje się niezadowolony i najwyraźniej samotny.
Mogłem wczoraj użyć gier ... mam na myśli, kto nie mógł? Gra jest jak powietrze ... ok, może nie powietrze ... może bardziej jak pizza ... niezależnie od tego, czy wczoraj nie było pizzy.
Wczoraj był jednym z tych czasów, kiedy Roloboloco pomylił pilot telewizora ze sterownikiem. Daj spokój! Nawet nie wyglądają ZDALNIE tak samo! HA! Ok przepraszam...
Po denerwowaniu go bardziej niż dzisiaj, nagle zostałem wyrzucony z pokoju z moim laptopem i dziwną rzeczą zwaną ciałem. Jednak zdałem sobie sprawę z tego, hej, nie możesz pokonać irytującego małego brata?
Jeśli masz jakieś pytania, skomentuj poniżej i przekażę mu pytania. Do tego czasu miej wspaniałe wrażenia w grach i nie pozwól, aby Xbox cię prześladował!