Myśliwiec Dragon Ball Z będzie lepszym myśliwcem Crossover niż Marvel vs Capcom Infinite

Posted on
Autor: Joan Hall
Data Utworzenia: 5 Styczeń 2021
Data Aktualizacji: 17 Móc 2024
Anonim
Myśliwiec Dragon Ball Z będzie lepszym myśliwcem Crossover niż Marvel vs Capcom Infinite - Gry
Myśliwiec Dragon Ball Z będzie lepszym myśliwcem Crossover niż Marvel vs Capcom Infinite - Gry

Zawartość

Podczas konferencji Microsoft E3, Dragon Ball Fighter Z (DBFZ) zostało ujawnionie. Gra jest krzyżowym myśliwcem 3v3 zainspirowanym przez podobne Marvel vs Capcom, i ma się ukazać w 2018 na PC, Xbox One i PlayStation 4. Wydawca Bandai Namco podzielił się także tym, że gra jest rozwijana przez Arc System Works.


Po obejrzeniu zwiastuna fani gier walki zaczęli się domagać. Potem przyszło pytanie - czy jest to gra crossover, na którą czekaliśmy?

Jeśli nie jesteś osadzony w scenie myśliwskiej, może zastanawiasz się, co podsyca to pytanie i mówi do społeczności graczy.

TL to DR Marvel vs Capcom: Nieskończony (MvC: I) wydaje się być raczej odejściem od tego, czym była seria, i nie wszyscy są z tego zadowoleni. Tak więc może to wynikać z łaski crossover fighter - tymczasem Dragon Ball Fighter Z Wygląda na to, że może to być kolejny świetny crossover.

Czemu? Pozwól mi policzyć sposoby ...

Wygląda znacznie lepiej.

Pierwsza gra, Marvel vs. Capcom: Clash of Super Heroes, był jasny, animowany i zawierał dość obsady wojowników. To była wizualna uczta dla graczy, którzy odwiedzali etapy Mega Man, Street Fighter, i tak dalej. W serii kontynuowano z i Marvel vs. Capcom 2: New Age of Heroes, ta stylowa estetyka również trwała. I ten sam urok był cały Ultimate Marvel vs. Capcom 3, gdzie zarówno bohaterowie, jak i złoczyńcy wyróżniali się zarówno swoim wyglądem, jak i działaniem.


Pod względem wyglądu Marvel vs. Capcom: Nieskończony wydaje się, że zrezygnował z estetyki serii. Przypadkowi obserwatorzy i fani serii zauważyli, że wygląda to mdłe i nie wydaje się tak wyraziste lub starannie wykonane, jak poprzednie tytuły z serii. Jest to oczywiste, jeśli spojrzysz na porównanie rozgrywki UMvC3 i najnowszy tytuł - nie ma całkowitej ilości kolorów i komiksów, z których znane są te gry.

Nikt nie wie, dlaczego deweloperzy zdecydowali się pójść w tym kierunku. Może chcieli, żeby było nieco bardziej realistyczne? Niezależnie od tego jest to niefortunny wybór projektu. Mówiąc najprościej, nie wygląda tak imponująco ani ekscytująco jak MvC gry, które były wcześniej.

W międzyczasie, DBFZ szczyci się wysoce stylizowaną estetyką, która jest żywa i przyciąga wzrok. Styl artystyczny bardzo przypomina anime, a interfejs użytkownika zawiera mnóstwo kolorowych animacji. Uwaga na szczegóły serii jest godna podziwu.


Stylizowany wygląd DBFZ nie powinno dziwić, biorąc pod uwagę jego twórcę, Arc System Works (ASW). W końcu studio powstało Winny sprzęt Xrd - który nadal jest jednym z najbardziej imponujących zawodników dostępnych do dziś. Deweloper nie jest również obcy anime fighterom, ponieważ tworzył Persona 4: Arena i jego kontynuacja.

Tylko na podstawie wyglądu, DBFZ robi co MvC: Ja nie jest. Wizualna estetyka gry odpowiada temu, co MvC było przez lata - Duszki postaci są przesadzone, środowiska pop, emanują jasnymi kolorami itp.

Wystarczy spojrzeć na materiał filmowy Goku przygotowujący się do bitwy lub Gohan przekształcający się w Super Saiyan 2 - to są piękne animacje postaci.

To ma tę chaotyczną rozgrywkę

Od czasu pierwszego tytułu wojownika Marvela gry stały się znane dzięki szalonej rozgrywce dzięki systemowi 3v3. Gracze mogą przywoływać innych członków jako asystę podczas combo. Często na ekranie pojawią się chaos dla niewtajemniczonych. Ten trójznakowy system znaczników był częścią Marvel vs seria od początku.

Jednak, Marvel vs Capcom: Nieskończony nie będzie korzystać z tego systemu znaków towarowych. Deweloper zdecydował się zrezygnować z tego dla wolnego formowania systemu dla dwóch osób. Ta decyzja została podjęta w nadziei, że gra będzie bardziej przyjazna dla nowych graczy.

Co zrozumiałe, długoletni fani nie byli zadowoleni z tej decyzji. Capcom wielokrotnie podkreślał, że ma nadzieję wypełnić lukę między fanami przyczynowymi i hardcore. Co to oznacza, oczywiście, zostawia to, co czyni grę wyjątkowym wyzwaniem. Nadal nie wiemy, jaki poziom umiejętności będzie potrzebny, aby być skutecznym w najnowszej grze Marvel. Ale sentyment wydaje się ... nie tak bardzo jak poprzednie tytuły.

Na drugim końcu spektrum DBFZ utrzymuje nienaruszoną rozgrywkę trójstronną. Praktyczni recenzenci z E3 potwierdzili również, że gra nie jest spacerkiem po parku - czego można się spodziewać, ponieważ deweloper ASW nie jest znany jako przyjazny przyczynowo. W rzeczywistości ich szkoła myślenia polega na tym, że gracze powinni się zmierzyć, aby wygrać. Zamiast ułatwiać pracę, programista zdecydował się na stworzenie solidniejszych samouczków w swoich grach, które pomogą graczom uczyć się.

Czas pokaże, co wychodzi na wierzch

Wiele czynników wpłynie na argument, który tytuł jest lepszy. Główną myślą, którą należy rozważyć, jest to, w jaki sposób społeczność gier walki będzie reagować na obie gry. To będzie interesujące zobaczyć uwagę, jaką otrzymają na scenie e-sportowej.

W tym momencie może być trochę za wcześnie na porównanie Dragon Ball Fighter Z i Marvel vs Capcom Infinite. Będziemy musieli poczekać, aż zobaczymy więcej materiałów z rozgrywki - lub dopóki nie będziemy mogli sami zdobyć tych tytułów MvCI publikuje we wrześniu i DBFZ publikacje na początku 2018 roku.