W zeszłą środę Zenimax Online Studios zwolnił wielu pracowników. Pete Hines, wiceprezes ds. PR i marketingu w Bethesda, powiedział:
Jak zwykle w grach tego typu, zwiększyliśmy liczbę pracowników, aby opracowali grę na dużą skalę i zwiększyli poziom obsługi klienta, aby sprostać oczekiwanym pytaniom i potrzebom społeczności Elder Scrolls Online w momencie premiery.
Upuszczenie personelu może być postrzegane jako zły ruch, gdy gra nie została jeszcze wydana na Xbox One lub PlayStation 4. Wygląda na to, że tylko prace związane z obsługą klienta odbiły się na fali zwolnień, a rozwój będzie kontynuowany jak zwykle. Fani konsoli prawdopodobnie nie zobaczą gry do końca roku. Aby złagodzić ewentualne obawy, Hines kontynuował,
Pozostajemy mocno zaangażowani w The Elder Scrolls Online i nadal intensywnie inwestujemy w opracowywanie nowych treści dla graczy na PC, przygotowanie gry do uruchomienia konsoli i obsługę planowanego rozszerzenia ..
Gracze obawiający się potencjalnego wpływu na rozwój powinni wziąć pod uwagę, że poprawki są regularnie publikowane, a dodatki, takie jak program lojalnościowy do płacenia za dłuższe subskrypcje, zostały dodane do gry od czasu jej debiutu.
Nie wpadaj w panikę. Nie został nawet wydany na wszystkich przeznaczonych do tego platformach i nadal pobiera miesięczną opłatę abonamentową. Gra free-to-play wydaje się być ruchem, który sprawia, że MMO jest w złym stanie.