Nie bój się i przecinek; Elder Scrolls Fani i dwukropek; ESO jest dla Ciebie Zbyt

Posted on
Autor: Clyde Lopez
Data Utworzenia: 23 Sierpień 2021
Data Aktualizacji: 7 Móc 2024
Anonim
Nie bój się i przecinek; Elder Scrolls Fani i dwukropek; ESO jest dla Ciebie Zbyt - Gry
Nie bój się i przecinek; Elder Scrolls Fani i dwukropek; ESO jest dla Ciebie Zbyt - Gry

Zawartość

Nie jest tajemnicą, że jeden z kluczy do Elder Scrolls OnlineSukcesem będzie jego zdolność do wywarcia wrażenia na wiernych Starszych Zwojach po… i że wielu ludzi się martwi.


Bądźmy szczerzy: jeśli ESO nie będzie w stanie zadowolić fanów Elder Scrolls, może to być upadek bardzo oczekiwanej gry. Co gorsza, wielu fanów długiej serii gier RPG dla pojedynczego gracza jest już sceptycznych. Obawiają się, że przejście do MMO zrujnuje prestiżową franczyzę Elder Scrolls. Jak więc Zenimax może wykonać trudne zadanie stworzenia gry, która zadowoli fanów RPG dla pojedynczego gracza i fanów MMO?

Niewykonalna misja?

Na początku może się wydawać, że pokonanie luki między RPG i MMO może być niemożliwe. Jeśli poświęcisz trochę czasu na przeczytanie komentarzy zamieszczonych w artykułach prasowych ESO, znajdziesz komentarze od fanów Elder Scrolls, takie jak „Czy mogę grać w trybie offline?” Lub „Czy mogę wyłączyć oglądanie innych ludzi?”. wątpliwości, czy gracze RPG kiedykolwiek będą w stanie przejść do MMO. Ale nie obawiaj się, wciąż jest nadzieja.

Przede wszystkim RPG i MMO są z natury podobne, więc przeskakiwanie z jednego na drugi może nie być tak trudne, jak się wydaje. Rzeczy takie jak questowanie i rozwój postaci, które są cechami charakterystycznymi gatunku MMO, są również powszechne w grach RPG. Oznacza to, że nawet jeśli niektóre aspekty gry są obce dla graczy ES, również w grze znajdzie się wiele znanych elementów. Ważne jest również, aby wziąć pod uwagę wszystkie kroki, które podejmuje Zenimax, aby rozwiązać te bardzo poważne problemy.


Zaprojektowany z myślą o Tobie

Ludzie w Zenimax nie są głupi; wiedzą, że biorąc Elder Scrolls do przestrzeni MMO, ryzykują alienacją fanów RPG dla pojedynczego gracza i jako tacy przechodzą cały proces rozwoju z myślą o wiernych ES. Zenimax kilkakrotnie stwierdził, że ich priorytetem jest dostarczenie gry Elder Scrolls, a następnie MMO. W rzeczywistości nawet nie lubią używać terminu „MMO” i zamiast tego używają zwrotów „Gra online” lub „Doświadczenie wielu graczy”. Tak więc Zenimax wie, co musi zrobić, więc pytanie brzmi: czy mogą to zrobić to?

Pierwszą rzeczą, jaką wszyscy zauważają na temat każdej gry wideo, jest estetyka, a ESO nie będzie wyjątkiem. Aby uspokoić wiernych ES, absolutnie krytyczne jest, aby ESO wyglądało jak prawdziwa gra Elder Scrolls. Z tego, co widzieliśmy do tej pory z materiału beta, wygląda na to, że Zenimax go przybił. Ostatnio Zenimax ogłosił nawet, że widok pierwszej osoby, który był znakiem towarowym serii Elder Scrolls, będzie dostępny w ESO. Jeśli chodzi o odczucia, walka akcji ESO wydaje się być zgodna z walką z poprzednich gier Elder Scrolls, ale dopóki nie będziemy mogli zagrać dla siebie, trudno powiedzieć, czy ESO „poczuje” się dobrze. Tak długo, jak nie ma większych zmian od zamkniętego materiału beta, który widzieliśmy, ESO wygląda jak prawdziwa gra Elder Scrolls, która pomoże wiernym ES poczuć się jak w domu.


Nie gra dobrze z innymi

Dopóki ESO wygląda i czuje się jak gra Elder Scrolls, ostatnią przeszkodą będzie odniesienie się do aspektu dla wielu graczy. Wielu fanów RPG obawia się, że zagubią się w tłumie MMO, gdy wolą pojedyncze doświadczenie. Zenimaxowi trudno będzie zaspokoić potrzeby tych izolacjonistów. Jedną z potencjalnych dróg, które mogłyby pomóc w rozwiązaniu tej zagadki, byłoby wykorzystanie fazowania ESO. Podczas gdy Zenimax nie opublikował wszystkich informacji o swoich planach fazowania, podstawową koncepcją wydaje się być to, że ESO będzie utrzymywać jeden mega serwer, który użyje pewnego rodzaju instancji systemu fazowania, aby rozbić graczy. Czy ESO może wykorzystać ten system, aby pomóc odizolować graczy, którzy chcą mieć doświadczenie „jednego gracza”? To się okaże, ale wydaje się wiarygodne.

Sam tytuł „Elder Scrolls” niewątpliwie dostarczy wielu ludzi do ESO. Wyzwanie dla Zenimax polega na unikaniu sytuacji SWTOR poprzez utrzymywanie graczy wracających po więcej. Oczywiście proces tworzenia jest dość wcześnie, więc nic nie jest pewne, ale jak na razie wydaje się, że ESO jest grą stworzoną, aby zadowolić fanów Elder Scrolls ponad wszystko.