Jedna noc rajdu, najechałem z moimi przyjaciółmi, członkami mojej gildii. Byliśmy na generale Nazgrimie i to mogła być trzecia lub czwarta próba dla mojej gildii. Jestem Velistius na Thunderhorn, grając jako Święty Specjalistyczny Paladyn. Moja praca: leczyć punktowo, utrzymywać czołgi. Bitwa rozpoczyna się, gdy czołg zabiera generała Nazgrima. Z każdej zmiany postawy wykonujemy nasze ważne ruchy taneczne. W trakcie walki każda faza staje się coraz bardziej krytyczna, ponieważ coraz więcej z nas w tym dwudziestopięcioosobowym rajdzie zaczyna spadać. Te rzeczy się zdarzają, nie z powodu żadnego uzdrowiciela. Może jakiś DPS został złapany w snit i nie byliśmy pewni, gdzie się zwrócić lub po prostu miałem pecha. Tak czy inaczej, gdybyśmy mieli wymazać, prawdopodobnie po prostu cofnęlibyśmy się i spróbowalibyśmy ponownie. Walka trwa, dobrze radzimy sobie z właściwymi ruchami i obniżamy go do 10%. Jest to ważne okno okazji, ponieważ zaczyna przywoływać dwukrotnie więcej pomocy, a jego siła rośnie. Potrzebujemy w tym momencie Zakrzywienia Czasu, ale wygląda na to, że nasz Mag upadł i nie mamy Szamana ani Łowcy ze zwierzakiem, który ma histerię. Co teraz? Wygląda to źle, ponieważ moje oczy odwracają się od życia pozostałych członków mojej grupy rajdowej, wszystkich 9 i życia szefa. Nieustannie spada jego życie, gdy spadają członkowie mojego nalotu: 9%, umiera dps, 3%, nasz czołg umiera. To nie wygląda dobrze. Zasadniczo, odkąd nasz czołg zginął, pozostałe dps zraniły go w próbie sprowadzenia go na dół. 2%, kolejne 2 dps umiera. Wciąż jest 1 dps i ja, a on ma 1%. To będzie długi 1%, jeśli go zdobędziemy. Generał Nazgrim rzuca się na mnie. Zaczynam go uderzać Denounce i Holy Shock, a jeśli byłby bliżej, uderzyłbym go Crusader Strike, ale bańka tuż przed tym, jak może mnie dotknąć. Jestem w tej chwili bezpieczny. Zamiast tego biegnie po dps, Boomkina, który instynktownie zaczyna grać tak, jakby był PvP'em, i próbuje skakać i obracać się, jak gdyby te akcje miały zwiększyć ukryty modyfikator unikania. Chodzi mi o to, że wychodzę ze stylem. Zerkam na zdrowie Nazgrima, drżę ręką ... 150 000. To napięta chwila, którą może powiedzieć moja zaciśnięta szczęka. Boomkin odsuwa się od niego i jest w stanie zdobyć kilka wiązek księżyca, zanim zginie. Nazgrim odwraca się i biegnie na mnie. W tym momencie lider rajdu oświadcza Mumble'owi: „Zamknij, tak blisko ... Dobra chłopaki, następnym razem, chcę ...” Jego głos zanika. Widzę, że życie Nazgrima wynosi 86 000 i zaczyna go bić beznadzieją i świętymi wstrząsami. Z moim sprzętem Denounce ma czas rzucania 1,3 i jest w połowie drogi do pokoju. Jedna denuncja, 66 000, jest w połowie drogi do mnie, dwie denuncje, jest o połowę mniejszy od 45 000 i dość duży na moim ekranie, bardzo onieśmielający. Trzecia denuncja, on jest dwa jardy dalej, groźnie podnosi swoje Topory i pamiętaj, że dzieje się to niezwykle szybko, instynktownie uderzam go świętym szokiem, gdy tylko Denounce opuszcza moje opuszki palców, co zarzuca mu 32 000, a on spada, umierając ręka, u moich stóp. Osiągnięcie rzuciło się na ekran pośród okrzyków triumfu, gniewnych rozdrażnień i komentarzy wątpliwej wiary od członków mojego rajdu, którzy są zalogowani do Mumble'a. Jak widzę, wszyscy członkowie rajdu są martwi, leżący dookoła. To niesamowite. Ja, święty Paladyn, byłem ostatnim człowiekiem stojącym i byłem odpowiedzialny za ostateczne ciosy generała Nazgrima, które go zabiły i osiągnęły następny krok w rozwoju raidu dla gildii. Gdy otrzymałem słyszalne wyróżnienie od lidera rajdu, i wiele szeptów wdzięczności i sławy za dobrze wykonaną pracę od innych członków rajdu. Co za wspaniały dzień bycia najeźdźcą ...
Autor:
Sara Rhodes
Data Utworzenia:
12 Luty 2021
Data Aktualizacji:
1 Listopad 2024