Zawartość
Korzystasz z kolumny Guild Guide? Bądź na bieżąco z naszym nowym kontem Twitter @GuildGuide!
Społeczności, gdy są wystarczająco duże, zaczynają generować własną grawitację. Widzisz, że to się zdarza raz po raz; przechodzisz od posiadania kilku członków do posiadania wielu członków. I chociaż prawie na pewno masz proces selekcji, aby upewnić się, że ludzie nie logują się, będąc jednocześnie w zdecydowanej sprzeczności z założonymi celami jako grupa ... cóż, pomimo twoich najlepszych wysiłków, niektórzy ludzie po prostu się wymykają. To oczywiste dopiero po fakcie.
Jak radzisz sobie z tymi problemowymi członkami? To zależy w dużej mierze od tego, co sprawia, że w pierwszej kolejności są problematyczne. Niektórzy członkowie są tylko kilkoma kuksańcami od bycia wspaniałymi członkami, a jako oficer lub członek musisz zapewnić te delikatne szturchnięcia, aby to się stało. Inni członkowie ... nie możesz zrobić wiele.
Przeoracz
Prawdopodobnie w pewnym momencie musiałeś poradzić sobie z nadmiernie entuzjastycznym rodzeństwem, które chciało przyjść bez względu na wszystko co robiłeś. Niezależnie od tego, czy twoje działania były odpowiednie dla tego rodzeństwa. Overeager jest, zasadniczo, dokładnie w formie gildii, kimś, kto jest taki dokuczliwie przyjazny i rozmowny i chętny do uczestnictwa, którego nigdy, przenigdy nie mogą po prostu przepuścić.
Uczestnictwo jest oczywiście dobrą rzeczą, ale ten rodzaj gracza zabiera go za daleko. Jeśli z jakiegoś powodu ty nie chcesz, żeby ci coś towarzyszyli, musisz ich uważnie unikać i upewnić się, że nigdy ich nie zobaczysz. W przeciwnym razie chcą być jego częścią. To prawda, czy są bardzo dobre, czy nie.
Na szczęście, gdy pojawiają się problematyczni ludzie, jest to również bardzo łatwe do rozwiązania. Ten członek nie jest bolesny, agresywny ani wredny, tylko trochę zbyt chętny, by wskoczyć do wszystkiego. Częściej niż nie Proszenie go, aby się wycofał, wystarczy, aby było jasne, że idzie trochę za mocno, i to łatwo naprawić.
The Carry (AKA The Leeroy Jenkins)
Nie, nie oznacza to najwyższego rozdającego obrażenia w twojej drużynie League of Legends, choć czasami problem polega na tym, że dana osoba próbuje dokładnie to zrobić i nie wykonuje dobrej roboty. The Carry to gracz w twojej społeczności, który nie jest zły; stają się źli w formę sztuki. I chcą iść z tobą na następny bieg.
Czasami jest to subtelna rzecz. Nie chodzi o to, że Carry chce być zła, tylko o to, że nie zdaje sobie sprawy z tego, że nie ma pojęcia o środowisku, w którym gra. Nie jest też agresywnie szkodliwa dla grupy, po prostu uderza ją każda umiejętność, która może być unikał, brakowało każdej ważnej podpowiedzi, nigdy nie pamięta o używaniu jej zdolności leczniczych, gdy byłoby to właściwe. W MOBA jest tą, która rzuca się do przodu i nie zdaje sobie sprawy, że musi czekać na innych, zanim spróbuje zająć pas (lub skupić się na innym pasie na chwilę). W FPS próbuje zaatakować wroga nie wiedząc, że gra jest teraz bardziej meczem defensywnym, a lepiej będzie, gdyby czekała.
Innym razem Carry jest aktywną szkodą dla zespołu. To facet, który nie tylko nie zna strategii, ale aktywnie unika poznawania ich, bez względu na to, jak będzie korzystny lub potrzebny. Nie tylko nie uchyla się, ale zbyt wcześnie klika doodad w walce rajdowej i zapewnia wymazywanie. Nie robi tylko bezcelowego i bezsensownego szarżowania na bazę wroga, prowadzi wroga z powrotem tam, gdzie próbujesz ukryć się przed atakiem ukrycia. W grze konkurencyjnej równie dobrze może być w innej drużynie za wszelką pomoc, jaką zapewnia.
To, co trzyma tego gracza z powrotem, to fakt, że jest pewien moment, kiedy jesteś tak zły w grze, a właściwie nie realizować jak bardzo jesteś zły. Jeśli możesz uczyć tych graczy i chcą ćwiczyć i uczyć się, możesz poprawić wszelkie problemy. Gracze, którzy nie chcą się uczyć i utrzymują grupę z powrotem, lub traktują swoją ignorancję jako odznakę honoru ... są to ludzie, którzy uprzejmie proszą o odejście.
Społeczność to wysiłek grupowy. Ludzie, którzy chcą być częścią grupy bez nauki praca ostatecznie grupa osłabia tę społeczność.
Ego
To jest druga strona ostatniego wpisu, do pewnego stopnia. Ego nie jest graczem, który nie może grać w tę grę i powstrzymuje cię, ale to nie znaczy, że jest naprawdę bardzo dobry - tylko, że nie jest aktywną szkodą. Liczy się to, jak dobry jest jego zdaniem, a nawet więcej, ile krytyki chce przyjąć lub zrezygnować.
Stereotypowo, Ego jest jednym z najlepszych graczy w grze, ale w doświadczeniu odkryłem, że rzadko tak jest. Najlepsi gracze są zazwyczaj przyjaźni, pomocni i chętnie służą radą, kiedy tylko mogą. Ego jest kilka stopni poniżej, więc koncentruje się na próbie bycia blisko dość co najlepsze, że nie pozwoli nikomu tak bardzo szturchnąć swojego tronu.
Jeśli nic nie osiągniesz, powie ci to za chwilę. Nie ma nic poza ostrymi słowami. Popełnił drobny błąd Dota 2? Będzie cię przeżuwał przez co najmniej dziesięć minut, nawet jeśli popełni ten sam błąd, wyjaśni, jak to albo nie było jego winą, albo był częścią starannie obliczonej fabuły.
Niestety, ten rodzaj odtwarzacza jest również nieco trudniejszy do naprawienia, ponieważ jego problem nie polega zasadniczo na tym, że nie jest dobry w grze, ale że jego postawa czyni tę umiejętność nieistotną. Więc musisz przemyśl dyskusję i wyjaśnij mu, tak delikatnie, jak to możliwe, że nie chodzi tylko o umiejętności. Jeśli nie może powstrzymać swojej potrzeby bycia postrzeganym jako najlepszy i jego potrzeby rozmawiania z innymi tak, jakby był najlepszy, po prostu nie może się trzymać.
Mooch
Jest to najczęściej spotykane w grach MMO, ale jest to coś, co można zobaczyć od czasu do czasu w innych miejscach. W przeciwieństwie do Carry, Mooch nie ma problemu, w którym nie jest zbyt dobra w grze. Nie, jej problem polega na tym, że chce czegoś, a ona chce tego teraz, a ona nie dba o to, czy rzeczywiście wykonuje jakąś pracę.
Jeśli jesteś w lochu i spadasz z łupów, Mooch tego chce. Jeśli zdarzy się wydarzenie, jest to dla korzyści Moocha. W FPS z pojazdami chce jechać jednym; w MOBA chce być tą, która zabija wielkiego pełzacza. Nie chodzi o to, że jest złym graczem, nieprzyjaznym czy w jakimkolwiek innym sensie. Po prostu dosłownie wszystko, co robi i mówi, jasno pokazuje, że szuka pierwszej.
Oczywiście podczas grania jesteśmy trochę moochy - wszyscy lubimy mieć fajne rzeczy i wyglądać fajnie i tak dalej. Z natury jest to zrozumiałe. Tam, gdzie sprawy wymykają się spod kontroli, są moochingujący członkowie, którzy w rzeczywistości nie wnoszą niczego poza swoją obecnością i przypadkowymi korzyściami. Gildia, społeczność, grupa graczy - są to przedsięwzięcia zasadniczo zespołowe, a nie po to, aby jedna osoba poczuła się lepiej.
Wyjaśniając graczowi, że jest częścią grupy, a nie jedynej ważnej osoby mam nadzieję, że wystarczy przekazać tę wiadomość. Czasami jako oficer możesz iść lepiej - możesz uczynić gracza odpowiedzialnym za własną podgrupę w gildii. Poprzez ukierunkowanie tego pragnienia, by doprowadzić wszystko do użytecznego kierunku, niektórzy gracze naprawdę kwitną i zaczynają myśleć o dobru wszystkich, a nie o dobrach własnych kont bankowych w grze.
Albo po prostu odejdą i wezmą tyle, ile mogą zabrać ze sobą. To także bardzo realna możliwość. Ale przynajmniej problem został rozwiązany.