Zawartość
W ostatnich latach gry indie były bardzo potrzebnym powiewem świeżego powietrza w branży gier. Zapewniają one najlepsze z obu światów, pozwalając mniejszym programistom na dostarczanie ich treści masom, jednocześnie oferując graczom niewielkie, ale doskonałe doświadczenia w niższej cenie niż wiele tytułów AAA.
Powyższe gry indie wydają się być nieco dziwne, bo martwię się, że indie staną się naprawdę stare, naprawdę szybko.
Więc w czym problem?
Głównym problemem jest to, że przerażająco duży odsetek gier indie należy do tego samego gatunku.
Około 2/3 wszystkich gier indie, które widzą światło dzienne w nowoczesnych grach, to platformówki 2D. Choć zazwyczaj mają one swoje własne artystyczne skręty, aby były interesujące, szybko zbliżają się do punktu, w którym gracze będą się nudzić takimi tytułami.
Rynek niezależny staje się tak zalany platformami 2D, że wiele z tych gier będzie latać pod radarem, ponieważ widzieliśmy już to samo i całkiem niedawno.
Na zdjęciu powyżej jest całkiem niedawno Malina moroszka, szybka platformówka 2D o niezwykle trudnych poziomach. Gdyby wydano go dwa lata temu, miałoby to ogromny szum wokół niego, ponieważ byłoby nowe i inne. Teraz jednak mamy trochę szumu o tym, że jest bliski wydania, ale od tego czasu niewiele o tym słyszeliśmy.
To wszystko dlatego, że mamy już takie gry Super Meat Boy. Idea tych dwóch tytułów jest zasadniczo taka sama: szybka gra platformowa na poziomach zaprojektowanych, by zabić cię z łatwością. Jest różnica w sztuce, ale nie jest na tyle różna, by przyciągnąć uwagę, co jest konieczne, by przetrwać gry niezależne.
Czy wszystko poszło źle?
Nie wszystko poszło źle w grach indie. Istnieje kilka dostępnych obecnie lub wkrótce w przyszłości, które spowodowały wiele szumu, ponieważ są inne.
Ostatni tytuł indie Divekick spotkał się z dużym sukcesem po wydaniu i zbudował wiele hype. Divekick to prosty wojownik z dwoma przyciskami, które parodiują wielu współczesnych myśliwców Street Fighter IV i Marvel vs. Capcom 3. Miał wiele szumu wokół fanów od gier walki, a nawet był sprzedawany przez Sony bezpośrednio. To tylko jeden przykład niedawnego udanego indie, o wiele więcej.
Jest też jedna gra, która zwróciła uwagę na siebie nie przez bycie innym, ale przez bycie podobnym.
Ostatnio Kickstarter dla Potężny nr 9 otworzył i osiągnął ponad 2/3 swojego dość wysokiego celu finansowania w wysokości 900 000 USD w ciągu 24 godzin. Co ciekawe, gra wydaje się być bardzo podobna do gry Mega człowiek seria gier, a nawet kilku programistów, którzy opuścili Capcom po dwóch ostatnich Mega człowiek tytuły zostały anulowane. Oczywiście różnica polega na tym, że emuluje popularną serię, która była kiedyś główną serią Capcom.
Ogólnie rzecz biorąc, uważam, że wiele gier niezależnych staje się starym kapeluszem i czuję, że muszą zacząć ewoluować, jeśli chcą nadal być wielką sprawą. Mimo to istnieje wiele niezależnych klejnotów, które możesz cieszyć się, jeśli wiesz, gdzie szukać.