Wywiad z mamą prawie gracza

Posted on
Autor: Christy White
Data Utworzenia: 11 Móc 2021
Data Aktualizacji: 21 Grudzień 2024
Anonim
Tomasz Ziętek i Marcel Sabat powiedzieli, kto jest większym kobieciarzem [Odwróceni.Ojcowie i córki]
Wideo: Tomasz Ziętek i Marcel Sabat powiedzieli, kto jest większym kobieciarzem [Odwróceni.Ojcowie i córki]

Moja matka dorastała podczas kwitnącego czasu w grach. Arkady rosły, a domowe konsole były ekscytujące, ale rzadkie. Rozmawiam z nią o tym wyjątkowym czasie io tym, co to dla niej znaczyło.


Cupcakecrisis: „Czy mieli dużo arkad, kiedy byłeś dzieckiem?”

Mamo: „Właśnie wychodzili, kiedy byłem dzieckiem. Około 2 wokół mnie mieszkało. Mieliśmy maszyny do gry w pinball, ludzie kochali te rzeczy. Pierwszą grą lub systemem domowym była jednak Atari. Mój brat miał taki, ale my (trzy inne siostry) nie mogliśmy grać, bo był chłopcem. ”

Cupcakecrisis: „Czy naprawdę chciałeś grać w te gry?”

Mamo: „Tak, trochę. Zamiast tego dali mi laleczki. Ja ją miałem; i tak nie miało to dla mnie większego znaczenia. Nadal jednak nie było fair. ”

To takie czasy, kiedy naprawdę doceniam sposób, w jaki moja mama mnie wychowała. Gry to nie tylko „chłopak”, i cieszę się, że moja matka dała mi swobodę wyrażania siebie za pomocą hobby i gier, które chciałem.

Cupcakecrisis: „Jaka była twoja ulubiona gra, kiedy miałeś szansę? ”

Mamo: „Kiedyś lubiłem Pac-Mana i Donkey Konga oraz Space Invaders, były to gry naprawdę zabawne i wymagające”.


Cupcakecrisis: „Czy byłeś naprawdę dobry w tych grach?”

Mamo: „Nie do końca, ale naprawdę uwielbiałem je grać.”

Myślę, że w rzeczywistości sama się szacuje. Widzenie jej w tych grach to cud. Gra z równymi częściami, świetnymi refleksami i ćwiczeniami, jest w nich niesamowita.

Cupcakecrisis: „Jaka jest teraz gra, którą naprawdę lubisz?”

Mamo: "Świątynny bieg. Ponieważ jest to trudne, prawie tak jak w moich ulubionych grach. „

Moja mama ma to, czego potrzeba, aby być niesamowitym graczem, ale w młodym wieku została od tego zniechęcona. Teraz jesteśmy w momencie, w którym dziewczęta grające w gry stają się coraz mniej tabu, ale wciąż potrzebujemy większej akceptacji. Gdyby wielu po prostu zachęcało dzieci do wysiłków, mielibyśmy znacznie więcej projektantów gier, dziennikarzy i recenzentów, niż prawie projektantów, dziennikarzy i recenzentów.


Po zakończeniu rozmowy moja mama idzie do salonu z tabletem w dłoni. Ładuje ekran menu do Temple Run, z uśmiechem na twarzy.