Błyskawica zwraca mieszane recenzje i przecinek; Wielbiciele od dawna nie są rozbawieni

Posted on
Autor: Virginia Floyd
Data Utworzenia: 8 Sierpień 2021
Data Aktualizacji: 14 Grudzień 2024
Anonim
Błyskawica zwraca mieszane recenzje i przecinek; Wielbiciele od dawna nie są rozbawieni - Gry
Błyskawica zwraca mieszane recenzje i przecinek; Wielbiciele od dawna nie są rozbawieni - Gry

Chociaż byłem Final Fantasy fan przez dziesięciolecia, nie jestem zbyt zaskoczony, aby zobaczyć krytyczny odbiór ostatniej raty, Lightning Returns: Final Fantasy XIII.


Gra trafiła dziś na półki sklepowe w Ameryce Północnej, a wielu krytyków już się zastanowiło, jak widać na Metacritic. Obecnie średnia gra wynosi tylko 68 i niestety wydaje się, że wynik może się tylko z czasem zmniejszyć.

Jako kilka przykładów, Game Informer i IGN dali grze 7, GameSpot i GamesRadar przyznali tylko 5, a na najniższym końcu widnieje EGM (4.5) i GameRevolution (4). Kilka stron, takich jak Destructoid i Machinima, uznało za stosowne nadać nowemu tytułowi tytuł 8 lub wyższy, ale gra jeszcze nie otrzymała pojedynczy wynik 9. Ani jeden.

Czy nie wszyscy pamiętamy, kiedy jakikolwiek nowy tytuł FF był gwarantowany co najmniej 9? Do diabła, większość z nas spodziewała się 10s. Nie było tak, że tylko kilka tytułów wywołało tak powszechne uznanie krytyki; wszystko były postrzegane jako arcydzieła i błyskawiczne klasyki. Dlatego, jeśli powiedziałeś mi 15 lat temu, że jest nowy Final Fantasy nie radziłbym sobie nawet ze średnią krytyczną wynoszącą 7, albo śmiałbym się albo płakał (ten pierwszy, jeśli ci nie wierzyłem, ten drugi, gdybym to zrobił).


Możesz również zauważyć, że większość fanów FF w pewnym wieku, którzy zaczęli grać w serialu, kiedy naprawdę, nie może znieść tego, co się stało. Niektórzy zakładają, że fani są po prostu zirytowani, ponieważ franczyza nie ma tej samej gry, a starzejący się zwolennicy są po prostu gorzcy.

Jednak wcale tak nie jest. Przynajmniej nie dla mnie. Gdyby Square Enix zdecydował się zmienić rozgrywkę i nadal sprawiał, że był tak głęboki, jak zawsze, a jakość pozostała odpowiednio wysoka, pochwaliłbym ten ruch. Nawet jeśli tego nienawidzę, powiedziałbym, że firma z powodzeniem przystosowała się do nowej ery gier. Niestety, nie tylko zmienili zwycięską formułę, ale zastąpili ją niewytłumaczalnie przeciętną.

I tam mnie tracą. Przeciętna gra to przeciętna gra, niezależnie od osobistych preferencji i stylu rozgrywki, i przeciętna gra nie należą do wychwalanych Final Fantasy franczyzowa. Kropka.